Zamknij reklame

Ubiegłoroczna generacja iPhone'a 12 w końcu pochwaliła się długo oczekiwaną obsługą sieci 5G. Z dostępnych informacji najbardziej szanowanego analityka Ming-Chi Kuo wynika, że ​​tę samą innowację Apple zamierza wprowadzić w tańszym modelu iPhone’a SE, który powinien zostać zaprezentowany światu w pierwszej połowie przyszłego roku. Pod względem konstrukcyjnym nie powinien różnić się od poprzedniego modelu SE i dlatego będzie nosił wygląd iPhone'a 8. Jednak główna różnica będzie dotyczyć wydajności i wspomnianej już obsługi 5G.

Tak będzie wyglądał iPhone 13 Pro (oddać):

Urządzenie będzie reklamowane jako najtańszy w historii iPhone 5G, z którego Apple planuje skorzystać. Obecnie najtańszym telefonem Apple z obsługą 5G jest iPhone 12 mini, którego cena zaczyna się od niecałych 22 XNUMX koron, a to nie jest kwota, w której dobrze brzmi słowo „najtańszy”. Jednocześnie spekulacje na temat urządzenia o nazwie w Internecie krążył iPhone SE Plus. Ten powinien oferować większy wyświetlacz i czytnik linii papilarnych Touch ID. Jednak w najnowszym raporcie Kuo w ogóle nie wspomina o podobnym telefonie. Nie jest zatem jasne, czy porzucono go w fazie rozwoju, czy może nigdy nie rozważano podobnego modelu.

iPhone-SE-Cosmopolitan-Clean

Ponadto Kuo twierdził już wcześniej, że Apple pracuje nad ulepszoną wersją iPhone'a 11 z 6-calowym wyświetlaczem LCD, funkcją Face ID i obsługą 5G. Model ten powinien zostać zaprezentowany najwcześniej w 2023 roku i najprawdopodobniej dołączy do oferty iPhone’a SE. Wspomniany pierwotnie iPhone SE ze wsparciem 5G zostanie zaprezentowany światu podczas wiosennego przemówienia w 2022 roku.

.