Zamknij reklame

Apple kontynuuje walkę z Samsungiem o to, kto będzie numerem jeden pod względem liczby smartfonów sprzedawanych na całym świecie. Choć zwycięzca jest zdecydowany (Apple) pod względem sprzedaży, to Samsung prowadzi pod względem liczby sprzedanych egzemplarzy w poszczególnych kwartałach, mimo że Apple regularnie jest właścicielem sezonu świątecznego. Mimo to iPhone'y są najlepiej sprzedającymi się telefonami. 

Firma Counterpoint Research przygotowała zestawienie najlepiej sprzedających się smartfonów na świecie, w którym wyraźnie dominują iPhone'y Apple'a. Jeśli spojrzeć na ranking 10 najlepszych smartfonów na świecie, osiem z dziesięciu miejsc należy do Apple. Pozostałe dwa smartfony to smartfony południowokoreańskiego producenta, z tym, że to także urządzenia z niższej półki.

Zdecydowanym liderem w zeszłym roku był iPhone 13, który ma niesamowity udział na poziomie 5%. Drugie miejsce zajmuje iPhone 13 Pro Max, a za nim iPhone 14 Pro Max, co też robi wrażenie, biorąc pod uwagę, że zaczął pojawiać się w rankingu dopiero we wrześniu ubiegłego roku, czyli już po premierze. Posiada 1,7% udziałów. Czwarte miejsce zajmuje Samsung Galaxy A13 z udziałem na poziomie 1,6%, ale ma on taki sam udział jak kolejny iPhone 13 Pro. Przykładowo iPhone SE 2022, który nie zapowiadał wielkiego sukcesu, jest na 9. miejscu z udziałem 1,1%, 10. jest kolejny Samsung, czyli Galaxy A03.

Kontrapunkt

Jeśli spojrzymy na miesięczną sprzedaż, to iPhone 13 prowadził od stycznia do sierpnia, kiedy to we wrześniu przejął go iPhone 14 Pro Max (ze względu na jego niedobór pod koniec roku, w grudniu wyprzedził go iPhone 14). Na drugiej pozycji nieprzerwanie od początku roku aż do września utrzymywał się także iPhone 13 Pro Max. Co ciekawe, iPhone 13 Pro w ogóle nie znalazł się w rankingu w styczniu i lutym 2022 roku, kiedy to w marcu wskoczył na 37. miejsce, a następnie przesunął się z 7. na 5. miejsce.

Jak interpretować dane 

Jednak rankingom i algorytmom obliczającym wyniki nie można ufać w 100%. Jeśli spojrzeć na iPhone’a SE 2022, to w styczniu był on na 216. pozycji, w lutym na 32., a w marcu na 14. Problem w tym, że Apple wprowadził go dopiero w marcu 2022 r., zatem w styczniu i lutym zapewne liczy na poprzednia generacja tutaj. Widać jednak zamieszanie w oznaczeniu, bo w obu przypadkach jest to tak naprawdę iPhone SE i nie każdy musi koniecznie wskazywać generację czy rok.

Nie chcemy podważać sukcesu Apple'a, który jest w tym naprawdę spektakularny, ale trzeba wziąć pod uwagę, jak mało modeli telefonów sprzedaje. Za rok wypuści na rynek zaledwie cztery, najwyżej pięć modeli, jeśli uwzględnimy iPhone’a SE, podczas gdy Samsung np. ma ich zupełnie inną liczbę i tym samym szerzej rozkłada sprzedaż swoich telefonów Galaxy. Szkoda jednak, że jego najlepiej sprzedające się smartfony należą do najniższego segmentu i dlatego ma na nich najmniejszą marżę. Flagowa seria Galaxy S sprzeda się w liczbie zaledwie około 30 milionów, a składana seria Z w milionach. 

.