Zamknij reklame

15 lat temu do sprzedaży trafił pierwszy iPhone, który dosłownie zmienił świat smartfonów. Od tego czasu Apple zdobyło solidną reputację, a jego telefony przez wielu uważane są za najlepsze w historii. Jednocześnie iPhone był bardzo ważnym produktem dla kalifornijskiego giganta. Udało mu się zdobyć niemal całą sławę i umieścić go wśród najcenniejszych firm świata. Oczywiście od tego czasu telefony Apple przeszły ogromne zmiany, co dotyczy także konkurencji, która dziś stoi na tym samym poziomie co iPhone'y. Nie doszukalibyśmy się zatem nawet dużych różnic pomiędzy smartfonami z systemem iOS i Androidem (w przypadku flagowców).

Pierwszy iPhone miał ogromny wpływ na cały rynek smartfonów. Ale należy to traktować z przymrużeniem oka. Był to iPhone, który według dzisiejszych standardów można określić jako prawdziwie inteligentny telefon komórkowy. Przyjrzyjmy się zatem, jak Apple zdołał zmienić cały świat i jak jego pierwszy iPhone wpłynął na rynek telefonów komórkowych.

Pierwszy smartfon

Jak wspomnieliśmy powyżej, iPhone był pierwszym smartfonem, którym Apple zaparło wszystkim dech w piersiach. Oczywiście jeszcze przed jego pojawieniem się na rynku pojawiły się „inteligentne” modele takich marek jak Blackberry czy Sony Ericsson. Oferowały stosunkowo bogate możliwości, lecz zamiast pełnoprawnego sterowania dotykowego postawiły na klasyczne przyciski, czy nawet na (wysuwaną) klasyczną klawiaturę QWERTY. iPhone przyniósł w tym zakresie dość zasadniczą zmianę. Gigant z Cupertino zdecydował się na wyświetlacz w pełni dotykowy z jednym przyciskiem lub przyciskiem Home, dzięki czemu urządzeniem można było wygodnie sterować za pomocą samych palców, bez konieczności stosowania jakichkolwiek przycisków czy rysików.

Choć niektórym telefon w pełni dotykowy na pierwszy rzut oka mógł się nie spodobać, nikt nie może zaprzeczyć wpływowi, jaki wywarł on na cały rynek. Kiedy spojrzymy na obecną ofertę smartfonów, na pierwszy rzut oka widać, jak fundamentalnie Apple wpłynęło na konkurencję. Dziś prawie każdy model opiera się na ekranie dotykowym, obecnie w większości bez przycisku, który został zastąpiony gestami.

Steve Jobs przedstawia pierwszego iPhone'a.

Kolejna zmiana wiąże się z pojawieniem się większego, całkowicie dotykowego ekranu. iPhone znacznie uprzyjemnił korzystanie z Internetu na telefonach komórkowych i dosłownie zapoczątkował sposób, w jaki dzisiaj konsumujemy treści online. Z drugiej strony telefon Apple nie był oczywiście pierwszym modelem, który mógł uzyskać dostęp do Internetu. Jeszcze przed nim pojawiło się szereg telefonów z tą opcją. Prawda jest jednak taka, że ​​ze względu na brak ekranu dotykowego korzystanie z niego nie było do końca przyjemne. Pod tym względem nastąpiła ogromna zmiana. O ile wcześniej do dostępu do Internetu (w celu wyszukania informacji czy sprawdzenia skrzynki e-mail) musieliśmy używać komputera lub laptopa, o tyle teraz mogliśmy łączyć się praktycznie z dowolnego miejsca. Oczywiście jeśli na samym początku pominiemy ceny danych.

Początek wysokiej jakości zdjęć i sieci społecznościowych

Pojawienie się nowoczesnych smartfonów, które rozpoczęło się wraz z pierwszym iPhonem, pomogło również ukształtować dzisiejsze sieci społecznościowe. Ludzie, w połączeniu z połączeniem internetowym, mieli możliwość w dowolnym momencie dodać wpis do swoich sieci społecznościowych lub dosłownie natychmiast skontaktować się ze znajomymi. Gdyby takiej opcji nie było, kto wie, czy dzisiejsze sieci w ogóle by działały. Pięknie widać to chociażby na Twitterze czy Instagramie, które służą do udostępniania postów i (głównie snapshotów). Przykładowo gdybyśmy chcieli udostępnić zdjęcie tradycyjnie, musielibyśmy wrócić do domu do komputera, podłączyć do niego telefon i skopiować zdjęcie, a następnie wrzucić je do sieci.

Pierwszy iPhone zaczął także robić zdjęcia za pomocą telefonu. Ponownie nie był w tym pierwszy, ponieważ setki modeli, które pojawiły się przed iPhonem, miały aparat. Ale telefon Apple przyniósł zasadniczą zmianę jakości. Oferował tylny aparat 2 MP, podczas gdy bardzo popularna wówczas Motorola Razr V3, która została wprowadzona na rynek w 2006 roku (rok przed pierwszym iPhonem), miała jedynie aparat 0,3 MP. Warto też dodać, że pierwszy iPhone nie potrafił nawet nagrywać filmów, brakowało mu też aparatu do selfie. Mimo to Apple udało się zrobić coś, co od razu spodobało się ludziom - otrzymało wysokiej jakości, jak na ówczesne standardy, aparat, który można nosić w kieszeni i z łatwością uwieczniać wszelkiego rodzaju chwile wokół siebie. Przecież tak zaczęła się chęć producentów do konkurowania jakością, dzięki czemu dziś mamy telefony z obiektywami o niewyobrażalnie wysokiej jakości.

Intuicyjna obsługa

Intuicyjne sterowanie było również niezbędne w przypadku wczesnego iPhone'a. Częściowo odpowiada za to większy i całkowicie dotykowy ekran, który potem idzie w parze z systemem operacyjnym. Nazywał się wówczas iPhoneOS 1.0 i był doskonale dostosowany nie tylko do wyświetlacza, ale także do sprzętu i poszczególnych aplikacji. W końcu prostota to jeden z głównych filarów, na których Apple buduje do dziś.

Ponadto iPhoneOS odegrał ważną rolę we wzmocnieniu pozycji Androida. Android został częściowo zainspirowany systemem operacyjnym Apple i jego prostotą, a dzięki swojej otwartości osiągnął później pozycję najczęściej używanego systemu na świecie. Z drugiej strony inni nie mieli tyle szczęścia. Pojawienie się iPhoneOS i powstanie Androida rzuciły cień na niezwykle popularnych wówczas producentów, takich jak BlackBerry i Nokia. Następnie zapłacili za powściągliwość i stracili stanowiska kierownicze.

.