Miejsca na dysku nigdy nie jest wystarczająco dużo, szczególnie jeśli korzystasz z nowego MacBooka Air lub MacBooka Pro z wyświetlaczami Retina, które Apple wyposaża w dyski SSD, których ceny nie są do końca tanie. Dlatego często kupowane są maszyny o pojemności 128 GB lub 256 GB, co może nie wystarczyć. Istnieje kilka możliwości jego zwiększenia. Bardzo eleganckim rozwiązaniem jest Nifty MiniDrive.
Pamięć w MacBooku można rozszerzyć dzięki zewnętrznemu dyskowi twardemu, korzystając z przechowywania w chmurze lub po prostu za pomocą Nifty MiniDrive, czyli eleganckiego i funkcjonalnego adaptera do kart pamięci.
Jeśli Twój MacBook ma gniazdo na karty pamięci SD, nie ma nic prostszego niż włożenie takiego, jednak taka karta SD nie zostanie całkowicie włożona do MacBooka i będzie wystawać. Jest to bardzo niepraktyczne podczas przenoszenia, a zwłaszcza podczas przenoszenia maszyny.
Rozwiązanie tego problemu oferuje Nifty MiniDrive, projekt, który pierwotnie rozpoczął się na Kickstarterze i ostatecznie stał się tak popularny, że stał się prawdziwym produktem. Nifty MiniDrive to nic nadzwyczajnego – to adapter karty microSD na SD. Dziś takie adaptery są zwykle dostarczane bezpośrednio razem z kartami pamięci, jednak Nifty MiniDrive zapewnia zarówno funkcjonalność, jak i elegancję takiego rozwiązania.
Nifty MiniDrive ma dokładnie taki sam rozmiar jak gniazdo w MacBookach, więc nie wystaje w żaden sposób z boku, a na zewnątrz jest pokryty aluminium, dzięki czemu idealnie komponuje się z korpusem MacBooka. Na zewnątrz znajdziemy jedynie otwór, w który wkładamy agrafkę (lub dołączoną do zestawu metalową zawieszkę) w celu wyjęcia.
Wystarczy włożyć kartę microSD do napędu Nifty MiniDrive i podłączyć ją do MacBooka. W tym momencie możesz praktycznie zapomnieć, że kiedykolwiek włożyłeś kartę do MacBooka. Z komputera nic nie widać, więc kiedy go przenosisz, nie musisz się martwić, czy bezpiecznie go wyjąłeś itp. Nifty MiniDrive faktycznie działa jako kolejna pamięć wewnętrzna obok dysku SSD.
To zależy tylko od tego, jaki rozmiar karty microSD wybierzesz. Obecnie dostępne są maksymalnie karty pamięci o pojemności 64 GB, jednak do końca roku mogą pojawić się warianty dwukrotnie większe. Cena najszybszego (oznaczona Klasa UHS-I 10) Karty pamięci microSD 64 GB to maksymalnie 3 koron, ale znowu zależy to od konkretnych typów.
Do zakupu karty pamięci trzeba oczywiście doliczyć cenę Nifty MiniDrive, która wynosi 990 koron dla wszystkich wersji (MacBook Air, MacBook Pro i Retina MacBook Pro). W zestawie karta microSD o pojemności 2 GB.
Prędkości transferu Nifty MiniDrive różnią się w zależności od używanej karty pamięci, ale można ją traktować jako pełnoprawną pamięć masową. Idealny do przechowywania na przykład biblioteki iTunes lub innych plików multimedialnych. Time Machine obsługuje także kartę pamięci, dzięki czemu nie trzeba podłączać dysku zewnętrznego, aby wykonać kopię zapasową komputera.
Na pewno nie będzie tak szybki jak np. USB 3.0 czy Thunderbolt, ale chodzi głównie o to, że w przypadku Nifty MiniDrive kartę pamięci włożysz raz i już nie musisz się o to martwić. Będziesz mieć go zawsze pod ręką w swoim MacBooku.
Redukcja na Micro SD za 1000 CZK? Nawet Apple nie może sobie na to pozwolić. A jeśli zgubię ściągacz, czy przynajmniej przyślą mi nowy? Za te pieniądze liczę na kuriera w ciągu 24h. Totalna bzdura.
Zamiast „ekstraktora” wystarczy użyć sichrhajskiej i gotowe.
Jako pomysł dla Chińczyków sprzedających na eBayu, jest dobry, cena wyniesie około 1.99 USD Bezpłatna wysyłka międzynarodowa. U nas nazywamy to „śmieciami z Hongkongu”, co nie wyklucza przydatności takich bzdur.
Za ok. 64 GB zapłacę więc 4 tys. A za dysk SSD od 128 GB do 256 GB coś koło 5 tysięcy, a dodatkowo mam 4 GB RAM-u. W cenach nowych MacBooków. Prawdopodobnie nie można porównać szybkości i niezawodności karty SD i dysku SSD
Kupiłem kartę micro SD i adapter dostałem gratis, co prawda nie ma ładnego srebrnego frontu, ale zapłacenie 1k za wtyczkę zahilnik mi wystarczy, biorąc pod uwagę fakt, że kartę SD wsuwam w otwór i nawet nie można powiedzieć, że tam jest
Mam lepszą radę. W Niemczech mają teraz piękny metalowy pendrive Patriot USB 3.0, który ma około 1.5 cm, więc tylko trochę wystaje z portu. 32G za 760 dolców. Zdecydowanie bardziej niezawodne niż muszle SD, a konstrukcja idealnie komponuje się z aluminiowym korpusem.
Problem w tym, że on szuka dalej. A gdy już chwycisz go raczej niezdarnie, przekonasz się, że wyciągnięcie USB z płyty głównej nie stanowi takiego problemu...
Karta SDXC od Samsunga 64GB z sesjami 70/20mbps za 899 + poczta przez net.. Sam mam dwie, jedną przez podobny czytnik, tylko za cenę 300,- z ebay'a
Patrzyłem i za 300,- (z przesyłką) wyślą 5 sztuk. :-)
nawet.. =)