Zamknij reklame

W dzisiejszej recenzji przyjrzymy się kolejnemu mobilnemu dyskowi flash z warsztatu SanDisk, który można wykorzystać do rozszerzenia pamięci iPhone'a, iPada lub iPoda touch. Mowa konkretnie o modelu Flash Drive Go, który jest bliskim krewnym niedawno recenzowanego Flash Drive'a iXpand. 

Specyfikacje techniczne

Bez przesady SanDisk iXpand Flash Drive Go można określić jako nowocześniejszą pochodną modelu iXpand Flash Drive, który niedawno recenzowaliśmy na Jablíčkář. Jednak celowo mówię „bardziej nowoczesny w designie”, ponieważ design to jedyna najważniejsza rzecz, która odróżnia Flash Drive Go od Flash Drive. O ile ten ostatni model ma nietypową konstrukcję z silikonowym „stopniem” łączącym oba końce pendrive’a, o tyle model Flash Drive Go wygląda jak standardowy prosty pendrive z portami na obu końcach i plastikową osłoną, która pozwala ukryć oba końce pod się i zapobiegają ich uszkodzeniom. Jeśli chodzi o wyposażenie portu, to jest ono takie samo jak w poprzednim przypadku, USB-A w wersji 3.0 i Lightning. Dlatego też posiadacze nowszych Maców nie znajdą drogi w tym kierunku, gdyż będą musieli sięgnąć po obniżkę ze względu na pendrive. 

Chociaż SanDisk oferuje prędkości odczytu i zapisu dla modelu Flash Drive, nie jest tak w przypadku modelu Go. Może to wynikać z tego, że przynajmniej według moich pomiarów są one niższe niż dyski flash. W szczególności zmierzyłem 25 MB/s podczas zapisu i 36 MB/s podczas odczytu, co jest całkiem wystarczające dla zwykłych użytkowników (biorąc pod uwagę charakter produktu), w porównaniu do 93 MB/s podczas odczytu i 30 MB/s dla pisząc jednak, w poprzednim modelu, wydaje się to trochę zabawne. Powtarzam jednak, że prędkości transferu modelu Go są absolutnie wystarczające do zastosowań, jakie SanDisk zamierza dla dysku flash. 

Flash Drive Go można bez żadnych obaw określić jako jeden z najbardziej kompaktowych mobilnych dysków flash na rynku. Jego wymiary to 12 x 12,5 x 53 mm, co sprawia, że ​​bez problemu zmieści się go w kieszeni, plecaku, etui czy większym portfelu. Pod tym względem jest bardzo podobny do swojego starszego brata. Drive Go można kupić w dwóch pojemnościach – a mianowicie 128 GB i 256 GB, natomiast za niższy wariant zapłacimy około 1699 koron, a za wyższy 3849 koron. Jednak SanDisk często daje duże rabaty na swoje iXpandy, dzięki czemu często można je dostać za połowę ceny. 

Krótko o obróbce i konstrukcji lampy błyskowej. Przyznam, że napęd podoba mi się o wiele bardziej niż jego poprzednik, właśnie ze względu na jego uniwersalny design, który jest minimalistyczny i ogólnie ładny i elegancki. Połączenie jasnego metalu i ciemnego plastiku okazało się w tym przypadku strzałem w dziesiątkę, bo dzięki temu lampa błyskowa wygląda naprawdę wartościowo. Jednocześnie można powiedzieć, że jest stosunkowo wytrzymały dzięki stosunkowo solidnej plastikowej osłonie portów. 

Testowanie

Trochę przesadą będzie stwierdzenie, że jeśli jesteście zainteresowani jego przetestowaniem, więcej na ten temat możecie przeczytać w zeszłotygodniowej recenzji iXpand Flash Drive. Ponieważ pendrive'y działają dzięki temu, że korzystają z tej samej aplikacji, dokładnie w ten sam sposób. Można ich więc używać do wszystkiego, z czym radzi sobie klasyczny iXpand. Innymi słowy oznacza to, że można za ich pomocą przesyłać pliki z telefonu na komputer i odwrotnie, a także tworzyć kopie zapasowe sieci społecznościowych, kontaktów, zdjęć czy kalendarzy. Miłośników fotografii z pewnością ucieszy fakt, że zdjęcia można robić na pendrive'ie - czyli zapisywać zdjęcia zrobione iPhonem bezpośrednio na nim i dzięki temu nie obciążać pamięci telefonu. Oczywiście za pośrednictwem aplikacji możesz w ciągu kilku sekund przenieść zdjęcia z pendrive'a do pamięci telefonu. Moim zdaniem ta funkcja jest szczególnie przydatna, jeśli robisz np. sekwencję zdjęć lub w ogóle ogromną liczbę zdjęć w krótkim czasie, a potem chcesz spośród nich wybrać swoje ulubione. 

Dysk flash SanDisk iXpand Go
Źródło: Redakcja Jablíčkář.cz

Oprócz przenoszenia plików z punktu A do punktu B, ostatnio bardzo spodobała mi się możliwość odtwarzania filmów z pendrive'a na moim telefonie. Wystarczy je „rozciągnąć” na swoim komputerze, a następnie uruchomić na telefonie albo poprzez jego natywny odtwarzacz, albo np. poprzez aplikację Infuse, która odtwarza znacznie większą liczbę formatów niż natywny odtwarzacz. Jeśli jednak oglądasz filmy lub nagrania w klasycznych formatach, natywny odtwarzacz na pewno nie będzie miał z nimi problemu. Jeśli interesuje Cię jakość odtwarzania, jest to całkowicie bezproblemowe. Treści multimedialne z pendrive'a działają absolutnie niezawodnie i bez zacięć, dzięki czemu można naprawdę w pełni się nimi cieszyć. Trzeba po prostu przegryźć lampę błyskową wystającą z portu Lightning, co dla niektórych może być irytującym problemem. 

Aby jednak nie tylko pochwalić, natknąłem się na jedną negatywną rzecz po ostrzeżeniu czytelników na flashu. Jest to szczególnie zła obsługa plików ze znakami diakrytycznymi w nazwie. Przejawia się to tym, że pliki przesyłane z iPhone'a na pendrive ze znakami diakrytycznymi w nazwie w ogóle nie są widoczne na Macu, co jest dość dziwną rzeczą i nieprzyjemnym problemem. Nie wiem dlaczego, ale myślę, że ta „awaria” ma coś wspólnego z lokalizacją produktu. W końcu niewiele krajów używa znaków diakrytycznych na podobnym poziomie jak my, więc SanDisk mógłby po prostu wyłączyć je ze wsparcia. Osobiście nie przeszkadza mi to zbytnio, gdyż od lat jestem przyzwyczajony do nadawania nazw plikom bez znaków diakrytycznych, tylko w obawie przed problemami z kompatybilnością, ale osoby, które mają inne przyzwyczajenia, na pewno będą miały z tym dużo więcej problemów . 

streszczenie

iXpand Flash Drive Go firmy SanDisk to bardzo dobrze działający dysk flash z minimalną liczbą wad. Jeśli szukasz akcesorium, które pomoże Ci przesyłać dane z iPhone'a do komputera i odwrotnie, może rozszerzyć pamięć telefonu, a także może służyć jako mała biblioteka filmów, Flash Drive Go może Ci się spodobać. 

Dysk flash SanDisk iXpand Go
Źródło: Redakcja Jablíčkář.cz
.