Zamknij reklame

Smartfony i tablety mają naprawdę szerokie zastosowanie, a w wielu czynnościach z powodzeniem mogą zastąpić specjalistyczne narzędzia. Dzięki wysokiej jakości aparatom iPhone'ów i iPadów urządzenia te można wykorzystać także np. do skanowania dokumentów i tym samym częściowo zrezygnować z drogiego sprzętu biurowego, który zresztą nie zawsze jest pod ręką. Aby jednak nie powstały tylko prowizoryczne zdjęcia różnych dokumentów i dokumentów, zewnętrzni programiści opracowują specjalne aplikacje. Obraz może zostać automatycznie przycięty, przekonwertowany na tryb kolorowy odpowiedni do drukowania i łatwiejszego czytania, a także może zostać wyeksportowany do formatu PDF, przesłany e-mailem lub przesłany do chmury.

[vimeo id=”89477586#at=0″ szerokość=”600″ wysokość=”350″]

W App Store, w kategorii dedykowanej biznesowi, znajdziesz różnorodne aplikacje do skanowania. Różnią się ceną, obróbką, liczbą różnych funkcji dodatkowych i jakością powstałych obrazów. Popularne są na przykład Scanner Pro, Genius Scan lub TurboScan. Jednak teraz w App Store pojawiła się nowa aplikacja do skanowania Scanbot. Jest ładna, świeża, ma czeską lokalizację i ma nieco inne podejście i perspektywę.

Interfejs użytkownika

Na głównym ekranie aplikacji znajduje się lista zeskanowanych dokumentów, koło zębate z ustawieniami oraz duży plus za rozpoczęcie nowego skanowania. W menu jest naprawdę minimum opcji ustawień. Możesz włączać i wyłączać automatyczne przesyłanie do wybranych usług w chmurze i do których się logujesz. W menu znajdują się Dropbox, Google Drive, Evernote, OneDrive, Box i Yandex.Disk, co powinno wystarczyć większości użytkowników. Oprócz opcji przesyłania, w ustawieniach dostępne są tylko dwie opcje - czy zdjęcia będą zapisywane bezpośrednio w systemowym albumie fotograficznym oraz czy rozmiar powstałych plików zostanie zmniejszony.

Łów

Jednak podczas samego skanowania pojawia się o wiele więcej opcji i funkcji. Możesz włączyć aparat i zrobić nowe zdjęcie naciskając wspomniany symbol plusa lub przesuwając palcem w dół. Odwrotnie – z aparatu do menu głównego – gest też działa, ale oczywiście trzeba pstryknąć palcem w odwrotną stronę. Ten sposób sterowania jest bardzo przyjemny i można go uznać za swoistą wartość dodaną Scanbota. Wykonanie zdjęcia również jest dość niekonwencjonalne. Wystarczy skierować aparat na dany dokument, poczekać, aż aplikacja rozpozna jego krawędzie, a jeśli będziemy trzymać telefon nieruchomo, aplikacja sama zrobi zdjęcie. Istnieje również ręczny spust aparatu, ale ten automatyczny skan działa niezawodnie. Zdjęcia można także łatwo importować z albumu fotograficznego w telefonie.

Po zrobieniu zdjęcia możesz od razu edytować jego przycięcie, tytuł i zastosować jeden z trybów kolorystycznych, do wyboru kolor, szary i czarno-biały. Następnie dokument można zapisać. Jeśli nie jesteś zadowolony z wyniku, możesz wrócić do trybu zdjęć i zrobić nowy lub po prostu usunąć bieżący. Obie czynności można wykonać za pomocą przycisku programowego, ale dostępny jest również prosty gest (przeciągnij, aby wrócić, i przesuń w górę, aby odrzucić obraz). Dokumenty mogą także składać się z wielu obrazów, wystarczy przesunąć odpowiedni suwak w trybie aparatu.

Po wykonaniu i zapisaniu zdjęcie zostaje zapisane na ekranie głównym aplikacji, skąd po otwarciu można z nim dalej pracować. I właśnie tutaj Scanbot po raz kolejny okazuje się niezwykle wydajną i wyjątkową aplikacją. Możesz po prostu rysować i zaznaczać tekst, dodawać komentarze, a nawet wstawiać podpis do dokumentów. Dodatkowo znajduje się tu klasyczny przycisk udostępniania, dzięki któremu dokument można przesłać wiadomością lub e-mailem lub otworzyć w innych aplikacjach współpracujących z PDF. Z tego ekranu dokument można także ręcznie przesłać do wybranej usługi w chmurze.

werdykt

Główną domeną aplikacji Scanbot jest szybkość, przejrzysty interfejs użytkownika i nowoczesne sterowanie za pomocą gestów. Te podstawowe zasady nowoczesnej aplikacji mobilnej emanują z każdego elementu Scanbota i sprawiają, że praca ze zeskanowanym dokumentem staje się przyjemniejsza. Pomimo tego, że aplikacja jest porównywalna z konkurencją pod względem liczby funkcji i oferuje w niektórych obszarach znacznie więcej, nie wydaje się solidna, przeceniona ani skomplikowana. Praca z aplikacją natomiast jest bardzo prosta i prosta. Choć aplikacji w kategorii skanowania jest wiele i wydawać by się mogło, że kolejny dodatek nie może już zaskakiwać i interesować, Scanbot z pewnością ma szansę się przebić. Ma wiele do zaoferowania, jest „inny” i jest piękny. Poza tym polityka cenowa twórców jest bardzo przyjazna i Scanbota można pobrać z App Store za przyjemne 89 centów.

[app url=”https://itunes.apple.com/cz/app/scanbot-pdf-scanner-multipage/id834854351?mt=8″]

Tematy: ,
.