Zamknij reklame

W związku z nadużyciami i zachowaniem Adobe wobec swoich klientów, coraz więcej grafików i projektantów szuka alternatyw, tak jak szukało zamiennika dla QuarkXpress i znalazło go w Adobe InDesign. Photoshop ma dwie dobre alternatywy na komputerze Mac – Pixelmator i Acorn – a wraz z dodaniem funkcji do obu aplikacji coraz więcej osób żegna się z bogatym w funkcje oprogramowaniem Adobe w zaśmieconym interfejsie użytkownika. Illustrator ma tylko jeden odpowiedni substytut, a jest nim Sketch.

Podobnie jak Illustrator, Sketch jest edytorem wektorów. Grafika wektorowa zyskuje w ostatnim czasie coraz większe znaczenie ze względu na powszechne upraszczanie elementów graficznych, zarówno w sieci, jak i w systemach operacyjnych. W końcu iOS 7 składa się prawie wyłącznie z wektorów, podczas gdy aplikacje teksturujące w starszych wersjach systemu wymagały bardzo wykwalifikowanych grafików, aby stworzyć efekty drewna, skóry i tym podobnych. Po kilku miesiącach spędzonych z aplikacją mogę potwierdzić, że jest to świetne narzędzie zarówno dla początkujących projektantów, jak i zaawansowanych grafików ze względu na swoją intuicyjność i zakres funkcji.

Interfejs użytkownika

Wszystko zaczyna się od przejrzystego rozmieszczenia elementów w aplikacji. Na górnym pasku znajdują się wszystkie narzędzia, za pomocą których będziesz pracować nad wektorami, po lewej stronie znajduje się lista poszczególnych warstw, a po prawej Inspektor, w którym edytujesz wszystkie właściwości wektorów.

Pośrodku znajduje się nieskończony obszar, który pozwala na dowolne podejście. Wszystkie elementy aplikacji są zadokowane, więc nie ma możliwości innego rozmieszczenia paska narzędzi czy warstw, jednakże górny pasek jest konfigurowalny i można do niego dodać wszystkie istniejące narzędzia lub wybrać tylko te często używane i skorzystać z kontekstu menu na wszystko inne.

Chociaż nieskończony obszar jest standardem w edytorach wektorowych, na przykład podczas tworzenia aplikacji do projektowania graficznego idealnym rozwiązaniem jest ograniczony obszar roboczy. Chociaż można to rozwiązać na przykład za pomocą prostokąta jako podstawy, trudno byłoby dopasować siatkę. Sketch rozwiązuje ten problem za pomocą tak zwanego obszaru roboczego. po ich włączeniu ustalasz poszczególne powierzchnie i ich wymiary, w jakich będziesz pracować. Albo darmowe, albo istnieje kilka gotowych wzorów, takich jak ekran iPhone'a lub iPada. Kiedy pracujesz z obszarami roboczymi, wszystkie elementy wektorowe poza nimi są wyszarzone, dzięki czemu możesz lepiej skupić się na poszczególnych ekranach i nie rozpraszać się niczym, co wystaje.

Obszary robocze mają jeszcze jedno świetne zastosowanie – powiązaną z nimi aplikację Sketch Mirror można pobrać z App Store, która łączy się ze Sketch na komputerze Mac i może bezpośrednio wyświetlać zawartość poszczególnych obszarów roboczych. Możesz na przykład przetestować, jak proponowany interfejs iPhone'a będzie wyglądał na ekranie telefonu, bez konieczności ciągłego eksportowania zdjęć i przesyłania ich na urządzenie.

Oczywiście Sketch zawiera także siatkę i linijkę. Siatkę można dowolnie ustawiać, łącznie z podświetlaniem linii, ciekawa jest także możliwość wykorzystania jej do podziału obszaru kolumny lub wiersza. Można na przykład łatwo podzielić przestrzeń na trzy trzecie bez konieczności wyświetlania pozostałych linii pomocniczych. Jest to świetne narzędzie np. przy stosowaniu złotej proporcji.

Przybory

Wśród narzędzi do rysowania wektorowego znajdziesz praktycznie wszystko, czego możesz się spodziewać - podstawowe kształty, w tym rysowanie spiralne i punkt po punkcie, edycję krzywych, konwersję czcionek na wektory, skalowanie, wyrównywanie, prawie wszystko, czego potrzebujesz do rysowania wektorowego. Jest też kilka ciekawostek. Jednym z nich jest na przykład użycie wektora jako maski dla osadzonej bitmapy. Na przykład możesz łatwo utworzyć okrąg z prostokątnego obrazu. Następnie następuje ułożenie wybranych obiektów w siatkę, gdzie w menu można ustawić nie tylko odstępy pomiędzy obiektami, ale także wybrać, czy uwzględnić krawędzie obiektu, czy też dodać wokół nich ramkę, jeśli mają różną długość lub szerokość.

Funkcje na górnym pasku są automatycznie wyszarzone, jeżeli nie są dostępne dla danego obiektu. Nie da się np. przekonwertować kwadratu na wektory, ta funkcja jest przeznaczona dla tekstu, dlatego pasek nie będzie mylił Cię ze stale podświetlonymi przyciskami i od razu będziesz wiedział, której z funkcji można użyć dla wybranych warstw.

Warstwy

Każdy utworzony obiekt pojawi się w lewej kolumnie, w tej samej kolejności, co warstwy. Poszczególne warstwy/obiekty można następnie grupować, tworząc folder, a na panelu wyświetlana jest cała struktura drzewa. W ten sposób można dowolnie przesuwać obiekty w grupach lub łączyć grupy w siebie i w ten sposób różnicować poszczególne części pracy.

Obiekty na pulpicie są następnie wybierane według tych grup lub folderów, jeśli chcesz. Jeśli wszystkie foldery są zamknięte, jesteś na szczycie hierarchii, wybranie jednego obiektu spowoduje zaznaczenie całej grupy, do której należy. Kliknij ponownie, aby przejść o jeden poziom niżej i tak dalej. Jeśli tworzysz strukturę wielopoziomową, często będziesz musiał klikać przez długi czas, ale poszczególne foldery można otwierać i bezpośrednio wybierać w nich określone obiekty.

Poszczególne obiekty i foldery można ukryć lub zablokować w danej pozycji z poziomu panelu warstw. Obszary robocze, jeśli z nich skorzystasz, pełnią wówczas funkcję najwyższego punktu całej konstrukcji, a przesuwając obiekty pomiędzy nimi w lewej kolumnie, będą przesuwać się także na pulpicie, a jeśli Obszary robocze będą miały takie same wymiary, obiekty również będą przejdź do tej samej pozycji.

Co więcej, w jednym pliku szkicu można umieścić dowolną liczbę stron i dowolną liczbę obszarów roboczych na każdej stronie. W praktyce podczas tworzenia projektu aplikacji jedną stronę można wykorzystać na iPhone'a, drugą na iPada, a trzecią na Androida. Pojedynczy plik zawiera zatem złożoną pracę składającą się z dziesiątek lub setek pojedynczych ekranów.

inspektor

Inspektor, znajdujący się w prawym panelu, to rzecz, która wyróżnia Sketch spośród innych edytorów wektorów, z którymi miałem okazję do tej pory pracować. Choć nie jest to pomysł nowatorski, to jego wykonanie w aplikacji pozwala na bardzo prostą manipulację obiektami.

Wybierając dowolny obiekt, inspektor zmienia go według potrzeb. W przypadku tekstu wyświetli wszystko, co jest związane z formatowaniem, natomiast w przypadku owali i prostokątów będzie to wyglądało nieco inaczej. Istnieje jednak kilka stałych, takich jak położenie i wymiary. Dzięki temu można bardzo łatwo zmienić wielkość obiektów, po prostu nadpisując wartość, a także można je precyzyjnie pozycjonować. Wybór kolorów jest również dobrze wykonany. Kliknięcie wypełnienia lub linii przeniesie Cię do próbnika kolorów i gotowej palety niektórych kolorów, które możesz dostosować według własnego uznania.

Oprócz innych właściwości, takich jak zakończenie łączeń czy styl nakładki, znajdziesz także podstawowe efekty - cienie, cienie wewnętrzne, rozmycie, odbicie i regulację kolorów (kontrast, jasność, nasycenie).

Style zarówno czcionek, jak i innych obiektów wektorowych zostały bardzo sprytnie rozwiązane. W przypadku tekstu jego właściwości można zapisać jako styl w inspektorze, a następnie przypisać do innych pól tekstowych. Jeśli następnie zmienisz styl, cały tekst, który go używa, również ulegnie zmianie. Działa to podobnie w przypadku innych obiektów. Pod przyciskiem Połącz znajduje się menu umożliwiające zapisanie stylu wybranego obiektu tj. grubości i koloru linii, wypełnienia, efektów itp. Można wtedy tym stylem powiązać inne obiekty, a gdy tylko zmienisz właściwość jednego obiektu, zmiana zostanie przeniesiona także na powiązane obiekty.

Dodatkowe funkcje, import i eksport

Sketch został również opracowany z naciskiem na projektowanie stron internetowych, dlatego twórcy dodali możliwość kopiowania atrybutów CSS wybranych warstw. Następnie możesz je skopiować do dowolnego edytora. Aplikacja sprytnie komentuje poszczególne obiekty, dzięki czemu można je rozpoznać w kodzie CSS. Mimo że eksport kodu nie jest stuprocentowy, to i tak można osiągnąć lepsze rezultaty dzięki dedykowanej aplikacji Kod internetowy, ale w dużej mierze spełni swój cel i poinformuje Cię, jeśli nie będzie mógł przenieść niektórych atrybutów.

Niestety edytor nie potrafi jeszcze natywnie czytać plików AI (Adobe Illustrator), ale radzi sobie ze standardowymi formatami EPS, SVG i PDF. Może także eksportować do tych samych formatów, w tym oczywiście do klasycznych formatów rastrowych. Szkic pozwala wybrać dowolną część całej powierzchni, a następnie ją wyeksportować, a także może oznaczyć wszystkie obszary robocze w celu szybkiego eksportu. Dodatkowo zapamiętuje wszystkie wybrane powierzchnie, więc jeśli dokonasz jakichś zmian i zechcesz wyeksportować ponownie, w menu będziemy mieli wcześniej wybrane części, które oczywiście będziesz mógł przesuwać i zmieniać wymiary według własnego uznania. Możliwość eksportu w rozmiarach podwójnych (@2x) i połówkowych (@1x) jednocześnie z rozmiarem 100% jest również przydatna, szczególnie jeśli projektujesz aplikacje na iOS.

Największą słabością aplikacji jest całkowity brak wsparcia dla modelu barw CMYK, co sprawia, że ​​Sketch jest zupełnie bezużyteczny dla każdego, kto projektuje do druku, a jego zastosowanie ogranicza się wyłącznie do projektowania cyfrowego. Wyraźnie skupiono się na projektowaniu stron internetowych i aplikacji i można mieć tylko nadzieję, że obsługa zostanie dodana przynajmniej w przyszłej aktualizacji, tak jak później otrzymał Pixelmator.

záver

Ten obraz został utworzony wyłącznie przy użyciu programu Sketch

Po kilku miesiącach pracy i dwóch zleceniach graficznych mogę stwierdzić, że Sketch dla wielu z łatwością może zastąpić drogiego Illustratora i to za ułamek ceny. Przez cały okres użytkowania nie spotkałem się z przypadkiem, w którym pominęłabym którąś z funkcji, wręcz przeciwnie, wciąż jest kilka rzeczy, których nie zdążyłem wypróbować.

Biorąc pod uwagę ogólne przejście z bitmap na wektory w aplikacjach mobilnych, Sketch może odegrać interesującą rolę. Jedno ze wspomnianych zleceń dotyczyło właśnie projektu graficznego aplikacji iOS, do której Sketch jest doskonale przygotowany. W szczególności aplikacja towarzysząca Sketch Mirror może zaoszczędzić dużo czasu podczas testowania projektów na iPhonie lub iPadzie.

Jeśli miałbym porównać Sketch z Pixelmatorem do jego konkurentów z Adobe, Sketch jest jeszcze trochę dalej, ale więcej zawdzięcza solidności Photoshopa. Jeśli jednak planujesz opuścić Creative Cloud i cały ekosystem Adobe, Sketch jest zdecydowanie najlepszą alternatywą, pod wieloma względami przewyższającą Illustratora swoją intuicyjnością. A za 80 dolarów, jakie oferuje Sketch, decyzja nie jest taka trudna.

Uwaga: aplikacja pierwotnie kosztowała 50 dolarów, ale w grudniu i lutym spadła do 80 dolarów. Możliwe, że z biegiem czasu cena będzie spadać.

[adres aplikacji=”https://itunes.apple.com/us/app/sketch/id402476602?mt=12″]

.