Zamknij reklame

Kickstarter roi się od wszelkiego rodzaju gadżetów, z których wiele jest przeznaczonych specjalnie dla urządzeń z systemem iOS. Jednym z nich, na który udało nam się zebrać pieniądze, jest wyjątkowy kabel Une Bobine, który pozwala na umieszczenie iPhone'a lub iPoda w dowolnej pozycji, na przykład dwudziestu liczb nad stołem.

Koncepcja Uni Bobine (po francusku „cewka”) jest dość prosta – to dwie solidne końcówki, jedna 30-pinowa wtyczka, druga USB, które łączą metalową „gęsią szyję” o długości 60 cm. Można go dowolnie wyginać, a powstały kształt jest sam w sobie mocny i pod pewnymi warunkami utrzyma ciężar całego iPhone'a.

Zaciski wykonane są ze złączy otoczonych twardym tworzywem sztucznym. Podczas gdy zwykły kabel wydaje się dość słaby, te dwa końce wydają się niezniszczalne, chociaż przy użyciu brutalnej siły prawdopodobnie dałoby się je złamać. Jednak zamontowany iPhone ze złączem 30-pinowym nie przesuwa się nawet w żadnej pozycji, ani w pionie, ani w poziomie. Jest on również utrzymywany na miejscu za pomocą urządzenia zabezpieczającego, które jest zwalniane przez dwie wypustki po bokach terminala. Jeśli chodzi o zakończenie z USB, byłbym tutaj nieco ostrożniejszy. Podłączając np. do portu MacBooka należy wywierać na niego jedynie minimalny nacisk, dlatego konieczne jest nadanie gęsiej szyi odpowiedniego kształtu, co widać chociażby na zdjęciach. Przecież przy większym ciśnieniu połączenie między telefonem a komputerem zostaje zerwane.

Przerwa czasami stanowi mały problem, ponieważ nie jest łatwo ukształtować Uni Bobine tak, aby port USB dokładnie pasował do gniazda MacBooka, a często zdarzało mi się, że zasilanie było sporadycznie przerywane, gdy nawet pojawił się komunikat wyskoczyło powiadomienie, że urządzenie za pośrednictwem tego urządzenia nie jest obsługiwane. Warto zatem chwilę popracować nad idealnym kształtem, tak aby końcówka znajdowała się pod odpowiednim kątem i na odpowiedniej wysokości.

Une Bobine może być stylowym uchwytem na iPhone'a lub iPoda, np. do wykorzystania podczas długich rozmów wideo, ale ciekawie sprawdzi się również w samochodzie, gdzie sztywna gęsia szyja porusza się tylko minimalnie. Jakość wykonania jest doskonała, metalowa część ma piękne wykończenie i sprawia wrażenie produktu naprawdę wysokiej jakości. Zastrzeżenie mam jedynie do plastikowych końcówek, które są bardzo wytrzymałe, jednak wybrałbym nieco inny odcień bieli, aby bardziej pasował do produktów Apple. Une Bobine będzie miał problem w niektórych przypadkach ze względu na wycięcie wokół złącza, np. nie można go używać ze zderzakiem.

Une Bobine produkowany jest w dwóch długościach. Wersja 60 cm oferuje więcej możliwości kształtowania i ogólnie rzecz biorąc, będziesz mieć z nią więcej „zabawy”. Krótszy Petite Bobine mierzy 30 cm i oferuje w zasadzie jedyny możliwy kształt, którego zresztą nie można używać jako osobnej podstawki. Producent Bezpiecznik Kurczak poza tym oferuje także wariant z MicroUSB, który będzie odpowiedni dla innych telefonów, a podobno pracuje także nad wersją ze złączem Lightning.

Kabel z gęsią szyją to raczej kwestia konstrukcyjna niż praktyczna, osobiście pewnie nie znalazłbym dla niego zastosowania, ale to tylko opinia i wierzę, że Une Bobine znajdzie swoich klientów. Dłuższą wersję (60 cm) można kupić za 750 CZK, krótszą za 690 CZK.

[jedna_pół ostatnia="nie"]

zalety:

[lista kontrolna]

  • Orginalny wzór
  • Bogate możliwości kształtowania
  • Jakość wykonania

[/lista kontrolna] [/one_half]

[one_half last="tak"]

Niedogodności:

[zła lista]

  • Odłączanie złącza USB
  • Nie można używać z niektórymi opakowaniami
  • Wyższa cena

[/badlist][/one_half]

Dziękujemy firmie za pożyczkę Kabelmánie, s.r.o, która jest praktycznie wyłącznym dystrybutorem Une Bobine na Czechy.

 

.