Zamknij reklame

Czy wiesz, że nawet dyfuzor może być inteligentny – w dodatku kompatybilny z HomeKit? Jeśli nie, poniższe linie z pewnością Cię zainteresują. Inteligentny dyfuzor Vocolinc Flowerbud trafił do naszej redakcji na testy i dzięki swoim ciekawym funkcjom może stać się świetnym dodatkiem do domu każdego plantatora jabłek. Zostawmy jednak na razie podobne śmiałe twierdzenia i zacznijmy od jego szczegółowej oceny. 

Zawartość Paczki

Opakowanie dyfuzora Flowerbud z pewnością nikogo nie urazi. W zielono-białym pudełku, w którym produkt jest dostarczany, znajduje się także przejściówka do sieci z wtyczką do gniazdek domowych, przejściówka do gniazdek brytyjskich, mały plastikowy lejek do napełniania dyfuzora wodą i oczywiście krótka instrukcja instrukcja obsługi produktu. Krótko mówiąc, wszystko, co potrzebne, w jednym miejscu.

DSC_3662

Specyfikacje techniczne

Nie sposób rozpocząć specyfikacji technicznej Flowerbuda nie wspominając o jego kompatybilności z HomeKitem. To właśnie czyni ten dyfuzor wyjątkowym na skalę światową, jakim nie może pochwalić się żaden inny dyfuzor. Jasne, możesz sterować niektórymi dyfuzorami, na przykład za pomocą różnych aplikacji, ale żadnego z nich nie można zintegrować z Home na iPhonie, zegarku lub komputerze Mac, tak jak Flowerbud. Już choćby z tego powodu produkt warty jest uwagi tych, którzy swoje domy przeplatają z HomeKitem. To samo jednak, zaznaczone bladoniebieskim kolorem, dotyczy także użytkowników korzystających z usług Amazona Alexa czy Asystenta Google. Flowerbud też Cię wspiera. Ale Siri to nadal Siri, przynajmniej dla użytkowników Apple. 

Dyfuzor firmy Vocolinc działa mniej więcej na standardowej zasadzie – czyli wykorzystuje ultradźwięki, aby zamienić wodę w orzeźwiającą parę. Do dolnej części produktu, która ma objętość około 300 mililitrów, wlewa się wodę, dzięki czemu można mieć pewność, że woda nie wyparuje w ciągu kilku minut. Dyfuzor potrzebuje naprawdę dużo czasu, aby poradzić sobie z pełnym zbiornikiem. Świetne jest również to, że gdy wykryje, że nie ma w nim wody, automatycznie się wyłącza, zapobiegając potencjalnemu samookaleczeniu. Nie musisz więc bać się pozostawić go na przykład na noc, ponieważ tak naprawdę nie ma żadnego ryzyka. 

Jeśli chodzi o technologię zapewniającą kompatybilność z HomeKit, jest to klasyczny moduł WiFi 2,4 GHz, który komunikuje się po sparowaniu z Twoim domowym WiFi i podłączonymi do niego produktami – np. iPhonem czy Macem. Ja osobiście widzę dużą zaletę w tej łączności, bo dzięki niej nie trzeba szukać żadnego mostu, żeby zapewnić funkcjonalność. Krótko mówiąc, wystarczy podłączyć go do gniazdka, podłączyć do Wi-Fi i gotowe. Moim zdaniem Vocolinc zasługuje na aprobatę za to rozwiązanie. 

Nie możemy zapominać o przetwarzaniu jako takim. Całość wykonano z tworzywa sztucznego, które w dotyku sprawia wrażenie dość wysokiej jakości, ale przede wszystkim jest stosunkowo wartościowe. Osobiście nie bałabym się wystawić dyfuzora na przykład w bardziej luksusowym salonie, gdyż na pewno nie zepsuje to jego ogólnego wyglądu. Jego wymiary to 27 cm wysokości i 17 cm szerokości w najszerszym miejscu. W najwęższym miejscu, czyli bezpośrednio nad drugą częścią dyfuzora lub jeśli chcemy mieć „komin”, jest to 2,5 cm. Zdecydowanie nie mam tu więc na myśli dużego urządzenia – wręcz przeciwnie. Dyfuzor nie tylko musi pachnieć lub odświeżać pomieszczenie, ale może je również oświetlić dzięki zintegrowanym chipom LED, które mogą wyświetlać do 16 milionów kolorów. Wierzę więc, że bez większych problemów wybierzesz swój. 

DSC_3680

Testowanie

Flowerbud to produkt, który będzie bawił Cię od pierwszego uruchomienia i podłączenia do telefonu. W przypadku HomeKita odbywa się to dość standardowo za pomocą kodu QR, który dyfuzor umieścił zarówno na korpusie, jak i znajdziemy go także w instrukcji. Gdy tylko nawiążesz połączenie i otworzysz aplikację Home, czyli Vocolinc stworzoną przez firmę o tej samej nazwie do sterowania jej inteligentnymi akcesoriami, zabawa zaczyna się w pełni. Wystarczy, że do dolnego pojemnika za pomocą ultradźwięków wlejesz wodę, odłożysz „komin” i uruchomisz dyfuzor w aplikacji. Gdy to zrobisz, w ciągu kilku sekund zacznie się z niego unosić para, której intensywność możesz oczywiście regulować według własnych upodobań. Nie jest zatem problemem ustawienie intensywności pary tak, aby była ledwo widoczna, ale też tak, aby wydobywała się z komina naprawdę obficie i logicznie znacznie szybciej odświeżała pomieszczenie.

Bardzo mnie zdziwiło, że nawet na „najwyższych obrotach” dyfuzor pracuje bardzo cicho i słychać jedynie mniej więcej bulgotanie wody z miejsca, gdzie na „wylocie” działa ultradźwięk. Nie spodziewaj się jednak irytującego brzęczenia, brzęczenia czy buczenia ze strony Flowerbud, co jest zdecydowanie miłe. W końcu z czymś takim po prostu nie chce się spać. W przypadku bulgoczącej wody mówimy o zupełnie innym rodzaju kawy, bo wręcz przeciwnie, ona raczej uspokaja niż rozprasza. 

Oczywiście w dyfuzorze nie trzeba używać wyłącznie nudnej czystej wody, ale także różnych specjałów w postaci wrzucanych do wody olejków aromatycznych. Na rynku jest ich mnóstwo i myślę, że dlatego nie będziecie mieli problemu z wyborem z oferty. Osobiście podczas testów użyłem starego, dobrego eukaliptusa, który przynajmniej na mnie działa naprawdę uspokajająco. Na początek może zaistnieć konieczność podlania odrobiny idealnej ilości oleju, aby się nim nie zatruć i żeby nie kapała za mało do pojemnika z wodą. Jednak temu problemowi można łatwo zaradzić regulując moc, gdzie w przypadku zbyt dużego spadku olejku wystarczy po prostu zmniejszyć moc, dzięki czemu pomieszczenie, w którym będziesz używać Flowerbud, będzie wolniej przenikać zapach. Jeśli nie dodasz wystarczającej ilości oleju, nie ma nic prostszego niż ponowne wyłączenie prądu, zdjęcie górnej części dyfuzora i dodanie do wanny jeszcze kilku kropli, aby zintensyfikować zapach pary. Być może zastanawiasz się, dlaczego w takim przypadku musisz ograniczać wydajność. Odpowiedź jest dość prosta – wyeliminować rozpryskiwanie się wody dookoła. Ultradźwięki bardzo dobrze bąbelkują wodę, a po napełnieniu jej do pełna, po zdjęciu górnej części dyfuzora, zawartość tuby bez problemu rozchodzi się po całym produkcie. Dlatego na pewno warto o tym pomyśleć i zwrócić na to uwagę. 

DSC_3702

Jeśli chodzi o optymalną wielkość pomieszczenia, które dyfuzor jest w stanie zapachować lub przynajmniej odświeżyć, producent w swoim opisie wskazuje pomieszczenia o powierzchni do 40 metrów kwadratowych. Osobiście testowałem dyfuzor tylko w pomieszczeniach o powierzchni od 20 do 30 metrów kwadratowych, ale poradził sobie z nimi bez żadnych problemów. Co więcej – już po kilku sekundach puszczania w nie pary można było poczuć w nich choć odrobinę zapachu. Potem, gdy pozwoliłem dyfuzorowi pracować dłużej, zapach oczywiście znacznie się zintensyfikował. Myślę więc, że z 40 metrami kwadratowymi nie będzie problemu, a sądzę, że większe przestrzenie poradzą sobie bez większych trudności. 

Z produktem tego typu zapewne nie zdziwisz się, że można go zaplanować na czas i dzięki temu możesz codziennie rano wchodzić np. do pachnącego lub świeżego biura. Jeśli używasz aplikacji Vocolinc do pomiaru czasu, możesz ustawić czas włączania i wyłączania na dwa sposoby - w szczególności albo bezpośrednio ustawiając czas rozpoczęcia i zakończenia, albo po prostu ustawiając, jak długo dyfuzor powinien się wyłączyć. Obie opcje są więc zdecydowanie w porządku i użyteczne. Oczywiście możesz zaplanować Vocolinc za pośrednictwem Domácnost, ale można to zrobić tylko za pomocą automatyzacji zapewnianej przez domowe jednostki centralne, takie jak Apple TV, HomePod lub iPad. Inaczej mówiąc, oznacza to, że jeśli dopiero zaczynasz przygodę z inteligentnymi zabawkami do domu i nie masz ich jeszcze zbyt wiele, przyjemniej będzie Ci skorzystać z aplikacji Vocolinc do mierzenia czasu. Całą resztą można łatwo zająć się bezpośrednio w domu. 

Na koniec krótko o oświetleniu LED. Można się nią bawić praktycznie jak każdą inną inteligentną żarówką. Możesz więc wzmacniać lub przyciemniać go na różne sposoby, zmieniać kolory, wypróbowywać różne przejścia lub pozwolić mu świecić w różnych trybach. Jeśli chodzi o dopasowanie kolorów wybranych na wyświetlaczu telefonu do koloru dyfuzora, to jest naprawdę bardzo dobrze. Bardzo spodobała mi się także możliwość znacznego przyciemnienia, gdy dyfuzor nie emitował prawie żadnego światła i dzięki temu nie był przeszkodą dla oczu np. w nocy. Krótko mówiąc jest to miły dodatek do bardzo ciekawego produktu, który czyni go jeszcze bardziej użytecznym. 

Untitled

streszczenie

Ocena Flowerbud wcale nie jest trudna. To naprawdę ciekawy produkt, który znajdzie miejsce w domu wielu miłośników jabłek już dzięki wsparciu HomeKit. Jednak nie tylko to sprawia, że ​​jest to świetny produkt, który dzięki zapachom może subtelnie zmienić ogólny nastrój w domu czy biurze. Miłym dodatkiem jest funkcja oświetlenia, gdy można ją wykorzystać na przykład jako lampkę nocną. Jeśli więc szukasz dyfuzora idealnego dla miłośników jabłek, myślę, że Flowerbud będzie dla Ciebie jednym z najlepszych wyborów. 

Kod rabatowy

Jeśli jesteś zainteresowany dyfuzorem, możesz go kupić w sklepie internetowym Vocolinc za bardzo interesującą cenę. Regularna cena dyfuzora to 1599 koron, ale dzięki kodowi rabatowemu JAB10 kupisz go 10% taniej, tak jak każdy inny produkt z oferty Vocolincu. Kod rabatowy dotyczy całego asortymentu.

DSC_3673
.