Zamknij reklame

Apple już od kilku lat zwraca uwagę na jakość wbudowanych głośników w swoich produktach, zaczynając od 16-calowego MacBooka Pro z 2019 roku. To właśnie ten model zrobił kilka kroków do przodu w dziedzinie dźwięku. Biorąc pod uwagę fakt, że był to wciąż tylko laptop, który generalnie nie ma dwukrotnie lepszej jakości dźwięku, Apple był więcej niż zaskoczony. Co więcej, tendencja ta utrzymuje się do dziś. Na przykład przeprojektowany MacBook Pro 14″/16″ (2021) lub 24″ iMac z M1 (2021) wcale nie są złe, wręcz przeciwnie.

To, że Apple naprawdę przywiązuje wagę do jakości dźwięku, zostało teraz potwierdzone pojawieniem się monitora Studio Display. Wyposażony jest w trzy mikrofony studyjne i sześć głośników z dźwiękiem przestrzennym Dolby Atmos. Z drugiej strony, rozwój ten rodzi interesujące pytanie. Skoro gigantowi z Cupertino naprawdę tak bardzo zależy na jakości dźwięku, dlaczego nie sprzedaje także głośników zewnętrznych, które mogłyby współpracować np. z podstawowymi Macami czy iPhone'ami?

W menu Apple brakuje głośników

W ofercie firmy Apple znajdziemy oczywiście HomePod mini, jednak nie jest to do końca głośnik, a raczej inteligentny asystent domu. Można po prostu powiedzieć, że prawdopodobnie nie umieścilibyśmy tego na przykład w komputerze, ponieważ moglibyśmy napotkać problemy z reakcją i tym podobne. Konkretnie mamy na myśli prawdziwe głośniki do komputera, które można podłączyć np. kablem i jednocześnie bezprzewodowo. Ale Apple (niestety) nie oferuje czegoś takiego.

Głośniki Apple Pro
Głośniki Apple Pro

Lata temu sytuacja była inna. Na przykład w 2006 roku pojawił się tzw. iPod Hi-Fi, czyli głośnik zewnętrzny, przeznaczony wyłącznie dla odtwarzaczy iPad, oferujący naprawdę wysokiej jakości i czysty dźwięk. Z drugiej strony fani Apple'a nie szczędzili krytyki ceny wynoszącej 349 dolarów. W dzisiejszych czasach byłoby to 8 tysięcy koron. Gdybyśmy spojrzeli kilka lat dalej, a konkretnie do roku 2001, natknęlibyśmy się na inne głośniki – Apple Pro Speakers. Była to para głośników zaprojektowana specjalnie dla komputera Power Mac G4 Cube. Utwór ten uznawany był wówczas za najlepszy system audio firmy Apple, napędzany technologią giganta Harman Kardon.

Czy kiedykolwiek to zobaczymy?

Podsumowując, pojawia się pytanie, czy Apple kiedykolwiek zagłębi się w świat głośników zewnętrznych. To z pewnością zadowoli wielu hodowców jabłek i zapewni im nowe możliwości lub, dzięki ciekawemu projektowi, możliwość „uatrakcyjnienia” powierzchni roboczej. Ale czy kiedykolwiek je zobaczymy, wciąż nie jest jasne. Na razie nie ma żadnych spekulacji ani przecieków na temat głośników Apple. Wygląda raczej na to, że gigant z Cupertino skupia się bardziej na swoim HomePod mini, który teoretycznie stosunkowo niedługo może ujrzeć nową generację.

.