Zamknij reklame

Z dotychczasowych przecieków wynika, że ​​10 sierpnia Samsung zaprezentuje nowe składane urządzenia Galaxy Z Fold4 i Z Flip4, a także nowe zegarki Galaxy Watch5 i Watch5 Pro oraz słuchawki Galaxy Buds2 Pro. Ale czy ktoś w ogóle będzie zainteresowany w miesiącach letnich? Apple zaprezentuje iPhone'a 14 i Apple Watch Series 8 we wrześniu. 

Apple organizuje różne wydarzenia idealnie rozłożone w ciągu roku, podczas których prezentuje nowe produkty. Daty te powtarzają się regularnie, więc z (covidowymi) wyjątkami można na nich polegać z dużym wyprzedzeniem. Tak jak wiemy, że WWDC odbędzie się w czerwcu, tak wiemy, że nowe iPhone'y i zegarki Apple pojawią się we wrześniu.

Jako że Google organizuje podobne WWDC także w przypadku konferencji I/O, wyraźnie stara się wyprzedzić wydarzenie Apple’a – nowy Android zostaje tym samym wprowadzony przed iOS. W przypadku wrześniowego wydarzenia bardzo podobna sytuacja ma miejsce w przypadku Samsunga. Wszyscy wiedzą, że iPhone'y pojawią się w tym miesiącu i wszyscy wiedzą, że wokół nich zrobi się odpowiednia aureola, czy to pozytywna, czy negatywna, o niczym innym nie będzie mowy. I dlatego nie ma sensu wprowadzać czegoś własnego w bliskiej odległości, bo zostanie to wyraźnie przyćmione przez moc iPhone'ów.

Kto będzie pierwszy? 

Jeśli chodzi o rynek mobilny, Samsung stawia na dwa terminy. Jednym z nich jest ten, który na początku roku wprowadza na rynek serię Galaxy S. To flagowe telefony firmy, które są bezpośrednimi konkurentami iPhone'ów. Drugi termin to sierpień. W tym pojęciu w ostatnim czasie zetknęliśmy się ze składanymi urządzeniami i zegarkami. Jest jednak jeden problem – jest lato.

Lato kojarzy się ludziom ze spokojem, wakacjami i wakacjami. Ze względu na zajęcia na świeżym powietrzu większość z nich angażuje się w nie, zamiast oglądać, co gdzie leci. Zatem konferencji Samsunga wyraźnie brakuje tutaj pełnego efektu, bo wrześniowy termin, kiedy wszyscy są już w rutynie, jest już zajęty.

Świat pozna więc kształt nowych urządzeń firmy, pytanie jednak, czy będzie bardziej zainteresowany. Samsung musi wyprzedzić Apple. Nie przyjęła się po wprowadzeniu iPhone'ów, więc musi ją wyprzedzić. Ale właśnie dlatego, że Apple „zablokował” wrzesień, praktycznie nie może postąpić inaczej. Musi zrobić wielkie wydarzenie, bo inaczej jego zagadki byłyby tylko w liczbach, a z drugiej strony publiczność nie byłaby w stanie poświęcić im tyle uwagi, jakby zostały wprowadzone w „lepszych” czasach.

Samsung nie ma nawet możliwości zablokowania późniejszego terminu. Październik będzie pełen wrażeń z iPhone'a, listopad jest już zbyt blisko Świąt. Jednocześnie drzwi są nadal otwarte dla Apple, aby wprowadzić zagadkę. Nadal prawdą będzie, że Samsung wprowadził to wcześniej. Podobnie jest w przypadku zegarków. Nowy Galaxy Watch zostanie zaprezentowany przed Apple Watchem, a Samsung będzie mógł od razu publikować w sieciach społecznościowych posty o tym, jak Apple utrzymuje się na rynku, a jego zegarek może robić to i tamto. 

.