Zamknij reklame

Zapraszamy na dzisiejsze czwartkowe podsumowanie, w którym wspólnie przyjrzymy się, jak Samsung po raz kolejny „małpuje” Apple’a. W kolejnym artykule przyjrzymy się nowemu projektowi, jaki Netflix szykuje dla swojej desktopowej wersji aplikacji, czyli interfejsu WWW, a w trzecim artykule przyjrzymy się porównaniu wartości nVidii i Intela . Na koniec przyjrzymy się nowościom związanym z usługami urządzeń Apple w Czechach. Przejdźmy więc od razu do rzeczy.

W przyszłym roku Samsung nie będzie dołączał ładowarek do swoich telefonów

Jeśli śledzicie wydarzenia wokół telefonów Apple w ostatnich dniach, być może już zauważyliście, że Apple najprawdopodobniej nie dołączy do swoich iPhone’ów z tego roku słuchawek ani ładowarki. Razem z iPhonem otrzymujesz tylko kabel ładujący i instrukcję obsługi. Z jednej strony jest to świetny krok proekologiczny, ale z drugiej strony najprawdopodobniej wszyscy fani Apple’a oczekują obniżki ceny – co prawdopodobnie ostatecznie nie nastąpi, a wręcz przeciwnie, Apple powinien podwyższyć ceny swoich telefonów kilka dziesiątek dolarów. Samsung, który w przeszłości kilkakrotnie podejmował podobny krok, zdecydował się pójść tą samą drogą. Pamiętaj tylko, jak Apple usunął gniazdo słuchawkowe 7 mm z iPhone'a 3,5. Na początku wszyscy się śmiali, a użytkownicy nie wyobrażali sobie życia bez gniazda słuchawkowego, ale wkrótce Samsung wraz z innymi producentami urządzeń mobilnych poszedł w ich ślady. Dziś na próżno szukać gniazda słuchawkowego w korpusach najnowszych smartfonów. Prawie w 100% będzie tak samo w przypadku wspomnianych opakowań, a za kilka miesięcy (maksymalnie lat) praktycznie nikt nie będzie pakował ze swoimi urządzeniami ładowarki i słuchawek. Szerzej omówiliśmy ten temat w jednym z poprzednich artykułów, do których możesz przejść klikając ten link. Jakie jest Twoje zdanie na temat usuwania adapterów i słuchawek z opakowań smartfonów? Daj nam znać w komentarzach.

Koncepcja iPhone'a 12:

Netflix planuje zmianę wyglądu

Jeśli jesteś entuzjastą filmów i seriali, najprawdopodobniej subskrybujesz Netflix. Jest to największa na świecie usługa przesyłania strumieniowego, która udostępnia swoim abonentom niezliczone filmy, seriale, programy i nie tylko. Obecnie Netflix jest dostępny niemal wszędzie – znajdziesz go preinstalowanego na wielu telewizorach Smart TV, możesz go także pobrać na swojego iPhone'a lub iPada, a co nie mniej ważne, możesz przejść do interfejsu internetowego Netflix na dowolny komputer do oglądania programów. Jeśli jesteś jednym z użytkowników, którzy oglądają Netflixa w ten ostatni sposób, czyli z poziomu interfejsu WWW, z pewnością ucieszy Cię wiadomość, że Netflix planuje zmienić wygląd tego interfejsu WWW. Pierwsze screeny nowego designu pojawiły się na facebookowej grupie fanów Netflix CZ+SK, można je obejrzeć w załączonej przeze mnie galerii poniżej.

nVidia vs Intel – kto jest cenniejszy?

nVidia, Intel i AMD – błędny trójkąt, w którym każda z trzech firm walczy o koronę. Można powiedzieć, że w obecnej sytuacji AMD nosi koronę. W ostatnich latach dokonał niesamowitego postępu technologicznego, zarówno w dziedzinie procesorów, jak i kart graficznych. Spośród tych trzech wymienionych firm nVidia jest w nieco gorszej sytuacji, ponieważ jest firmą zajmującą się opracowywaniem wyłącznie kart graficznych, a nie procesorów. Mimo że nVidia ma tę „wadę”, udało jej się dziś przewyższyć Intela pod względem wartości. Dla porównania, wartość Intela wynosi obecnie 248 miliardów dolarów, podczas gdy nVidia wzrosła do 251 miliardów dolarów. Jeśli chodzi o firmę nVidia, to jesienią tego roku planowane jest wprowadzenie na rynek nowych kart graficznych z rodziny produktów GeForce RTX 3000. Z drugiej strony Intel wciąż tonie w sporych problemach – kolejnym gwoździem do trumny jest chociażby wprowadzenie Apple Silicon – własnych procesorów ARM Apple’a, które w ciągu kilku lat mają zastąpić te od Intela.

Serwisy urządzeń Apple w Czechach mogą się cieszyć

Jeśli chciałeś oddać swojego iPhone'a lub inne urządzenie Apple do naprawy w Czechach, miałeś praktycznie tylko dwie możliwości – albo oddać urządzenie do autoryzowanego serwisu, gdzie zostanie ono naprawione przy użyciu oryginalnych części, albo możesz je zabrać do nieautoryzowanego serwisu, w którym udało mu się naprawić urządzenie mniejszym kosztem, lecz niestety z nieoryginalnych części. Do tej pory nieautoryzowane serwisy nie miały dostępu do oryginalnych części zamiennych Apple. Jednak ostatnio to się zmieniło, ponieważ Apple zdecydowało się udostępnić nieautoryzowanym serwisom możliwość zakupu oryginalnych części zamiennych. Jeśli należysz do grona majsterkowiczów w domu, oznacza to, że możesz uzyskać dostęp do tych oryginalnych części również podczas naprawy swoich urządzeń.

.