Zamknij reklame

Apple ogłosiło wyniki finansowe za trzeci kwartał finansowy 2016 roku i tym razem Tim Cook może odpocząć. Kalifornijska firma przekroczyła oczekiwania Wall Street. Trzeba jednak zaznaczyć, że po rozczarowującym ostatnim kwartale, kiedy Przychody Apple spadły po raz pierwszy od 13 latoczekiwania te nie były zbyt wygórowane.

W kwietniu, maju i czerwcu Apple odnotowało przychody w wysokości 42,4 miliarda dolarów i zysk netto w wysokości 7,8 miliarda dolarów. Choć nie jest to zły wynik na tle obecnego portfela Apple, w porównaniu do analogicznego okresu ubiegłego roku, można zaobserwować stosunkowo znaczne pogorszenie wyników ekonomicznych. W trzecim kwartale fiskalnym ubiegłego roku Apple zarobił 49,6 miliarda dolarów i odnotował zysk netto w wysokości 10,7 miliarda dolarów. Marże brutto spółki również spadły rok do roku z 39,7% do 38%.

Pod względem sprzedaży iPhone'a trzeci kwartał był w dłuższej perspektywie dość słaby. Jednak sprzedaż w dalszym ciągu przekroczyła krótkoterminowe oczekiwania, co można wiązać przede wszystkim z ciepłym przyjęciem iPhone'a SE. Firma sprzedała 40,4 mln telefonów, czyli o prawie pięć milionów iPhone'ów mniej niż w ubiegłorocznym trzecim kwartale, ale nieco więcej, niż oczekiwali analitycy. W efekcie akcje Apple po ogłoszeniu wyników finansowych wzrosły o 6 punktów procentowych.

„Z przyjemnością ogłaszamy wyniki za trzeci kwartał, które pokazują większy popyt ze strony klientów, niż oczekiwaliśmy na początku kwartału. Premiera iPhone'a SE była bardzo udana i jesteśmy podekscytowani możliwością zobaczenia, jak oprogramowanie i usługi zaprezentowane na czerwcowej konferencji WWDC zostały przyjęte zarówno przez klientów, jak i programistów.

Nawet po trzecim kwartale tego roku widać, że sprzedaż iPadów nadal spada. Apple sprzedało w kwartale niecałe 10 mln swoich tabletów, czyli o milion mniej niż rok temu. Spadek sprzedaży egzemplarzy rekompensowany jest jednak wyższą ceną nowego iPada Pro pod względem przychodów.

Jeśli chodzi o sprzedaż komputerów Mac, tutaj również spodziewano się spadku. W trzecim kwartale tego roku Apple sprzedało 4,2 mln komputerów, czyli o około 600 tys. mniej niż rok wcześniej. Powoli starzejący się MacBook Air i długo nieaktualizowane portfolio MacBooków Pro, na które Apple zapewne czekał nowy procesor Intel Kaby Lake, co uległo znacznemu opóźnieniu.

Jednak Apple naprawdę dobrze spisał się w obszarze usług, gdzie firma po raz kolejny osiągnęła doskonałe wyniki. W trzecim kwartale App Store zarobił najwięcej w swojej historii, a cały sektor usług Apple urósł o 19 procent rok do roku. Prawdopodobnie dzięki sukcesom na tym polu firmie udało się wypłacić akcjonariuszom w ramach programu zwrotów dodatkowe 13 miliardów dolarów.

W kolejnym kwartale Apple spodziewa się zysku na poziomie 45,5–47,5 mld dolarów, czyli więcej niż w kwartale, którego właśnie ogłoszono wyniki, ale mniej niż w tym samym okresie ubiegłego roku. W czwartym kwartale ubiegłego roku firma Tima Cooka odnotowała sprzedaż na poziomie 51,5 miliarda dolarów.

Źródło: 9to5Mac
.