Zamknij reklame

Dyrektor generalny Apple Tim Cook zarobił w zeszłym roku 10,3 miliona dolarów, czyli około 259 milionów koron. Dla Cooka oznacza to wynagrodzenie o ponad 2014 milion dolarów wyższe niż w XNUMX roku przejął 9 milionów.

Dokumenty w amerykańskiej Komisji Papierów Wartościowych i Giełd Pokazali, że szef Apple'a do swojej dwumilionowej pensji dodał jeszcze 8 milionów dolarów na wyniki firmy i 280 tysięcy dolarów na inne nagrody.

W 2015 roku Angela Ahrendts dorównała także pozostałym menedżerom najwyższego szczebla Apple. Po jej przybyciu szefowa sklepów detalicznych i internetowych zarobiła w 2014 roku 73 mln dolarów, w zeszłym roku było to „tylko” 25,8 mln dolarów (649 mln koron). Tyle otrzymali także CFO Luca Maestri, Eddy Cue, Dan Riccio i Bruce Sewell.

Wszyscy ci dyrektorzy otrzymali akcje o wartości 20 milionów dolarów i wyniki Apple o wartości 4 milionów dolarów, a wszystko to oprócz ich wynagrodzeń wynoszących 2015 milion dolarów. Ponadto w przypadku wszystkich wymienionych kwot kwoty te nie obejmują jednostek magazynowych o ograniczonym dostępie (RSU), które otrzymali w XNUMX r.

Tim Cook otrzymał w zeszłym roku 560 57 akcji o wartości ponad 400 milionów dolarów. Prawie 50 11 akcji Angeli Ahrendts wyceniono na 38 milionów dolarów, a szef iTunes Eddy Cue, starszy wiceprezes ds. sprzętu Dan Riccio, dyrektor ds. prawnych Bruce Sewell i Luca Maestri otrzymali akcje o wartości od XNUMX do XNUMX milionów dolarów.

Fakt, że Apple zanotował kolejny rekordowy rok, w którym sprzedał produkty o wartości 233,7 miliarda dolarów, znalazł również odzwierciedlenie w wynagrodzeniach najwyższej kadry menedżerskiej. Oznacza to 28-procentowy wzrost w porównaniu do 2014 roku. Kalifornijska firma powinna również rekordowo rozpocząć 2016 rok, wyniki finansowe za pierwszy kwartał finansowy ogłosi 26 stycznia.

Źródło: MacRumors
.