Zamknij reklame

W naszym dzisiejszym podsumowaniu wydarzeń, które miały miejsce w ciągu ostatniego dnia, o Google porozmawiamy dwukrotnie. W swojej wyszukiwarce wprowadziła okazję uwolnienia Kanału Sueskiego, który przez kilka dni beznadziejnie blokował statek towarowy Ever Giver, uroczy easter Egg. Druga wiadomość dotyczy aplikacji Google Maps, w której Google wprowadza kolejne nowości. Ale będziemy też mówić o Spotify, które podobnie jak niektóre inne firmy przygotowuje się teraz do rywalizacji z popularnym Clubhouse własną aplikacją do czatów audio.

Spotify chce konkurować z Clubhouse

Podczas gdy właściciele smartfonów z systemem operacyjnym Android wciąż z niecierpliwością czekają na pojawienie się aplikacji Clubhouse na swoich urządzeniach, szereg innych firm powoli zgrzyta zębami na pozycji największego konkurenta Clubhouse. Spotify, operator usługi strumieniowego przesyłania muzyki, wkrótce wkroczy na wody czatów audio. Wczoraj firma oficjalnie ogłosiła, że ​​zamierza kupić Betty Labs, firmę odpowiedzialną za aplikację Szatnia. Aplikacja Locker Room służy do odtwarzania wersji audio transmisji sportowych.

Spotify nie określiło, ile będzie kosztować przejęcie Betty Labs. Aplikacja Locker Room powinna w dalszym ciągu pozostać w menu App Store, jednak jej nazwa ulegnie zmianie. Według Spotify transmisje audio na żywo – czyli czat audio – to idealne narzędzie dla twórców, którzy chcą wchodzić w interakcję z odbiorcami w czasie rzeczywistym. Może to być nie tylko pogawędka jako taka, ale np. dyskusja na tematy związane z nowo wydaną płytą, wydarzenie z możliwością zadawania pytań, a nawet występ artystyczny na żywo. Gustav Söderström, szef działu badań i rozwoju w Spotify, powiedział w wywiadzie dla magazynu The Verge, że nie tylko twórcy, ale także zwykli użytkownicy będą mieli możliwość prowadzenia rozmów na żywo. Nie jest jeszcze jasne, kiedy aplikacja do czatu audio od Spotify będzie dostępna dla wszystkich użytkowników, ale bardziej szczegółowe informacje z pewnością nie będą długo czekać.

Pisanka upamiętniająca otwarcie Kanału Sueskiego

Znaczna część opinii publicznej w zeszłym tygodniu i na początku tego tygodnia z napięciem obserwowała tragikomiczną historię kontenerowca Ever Give, który po wejściu na mieliznę beznadziejnie zablokował na kilka dni Kanał Sueski. Statek został wczoraj pomyślnie uwolniony i wysłany na inne wody w celu dokładnej inspekcji, ale niestety wznowienie działalności i powrót do normalności zajmie trochę czasu. Ale samo wypuszczenie statku Ever Giver to zdecydowanie bardzo dobra wiadomość, którą Google również postanowił odpowiednio uczcić. Możesz teraz znaleźć zabawną pisankę w wyszukiwarce Google, wpisując terminy „Kanał Sueski” i „Ever Give”. Nie będziemy tego tutaj zdradzać, żeby nie pozbawić Was niespodzianki.

Suez1

Mapy Google wprowadzają nową funkcję

We wtorek Google oficjalnie ogłosił, że wkrótce przygotuje kilka ciekawych nowych funkcji dla swojej aplikacji nawigacyjnej Google Maps. Jedna z nich umożliwi użytkownikom orientację w niektórych przestrzeniach wewnętrznych w środowisku rozszerzonej rzeczywistości – tak naprawdę jest to aktualizacja popularnej funkcji Live View AR, która teraz pomoże użytkownikom lepiej orientować się w przestrzeniach takich jak lotniska. Użytkownicy będą mogli łatwiej znaleźć np. kawiarnie, sklepy czy nawet bankomaty. Funkcja Live View AR jest dostępna w wersji Map Google na iOS i Androida od 2019 roku, ale do tej pory działała tylko na zewnątrz. Użytkownicy w Chicago, Long Island, Los Angeles, Newark, San Francisco, San Jose i Seattle będą jednymi z pierwszych, którzy zobaczą funkcję Live View AR we wnętrzach. W nadchodzących miesiącach funkcja ta będzie dostępna na lotniskach, w centrach handlowych i stacjach kolejowych w Tokio.

.