Zamknij reklame

W wielu obszarach przemysłu technologicznego następuje ciągła poprawa. Na przykład usługa strumieniowego przesyłania muzyki Spotify nie jest wyjątkiem i po obietnicy szybkiego wprowadzenia bezstratnego przesyłania strumieniowego rozszerzy swoją działalność również na wiele innych krajów na całym świecie. Poprawę w sensie przyspieszenia i ekspansji obiecywała także należąca do Muska firma Starlink, która jeszcze w tym roku zamierza zwiększyć prędkość swojego łącza internetowego. Jedynym, który wyraźnie nie poprawia się, jest Google, a raczej jego usługa gier, Stadia. Jego użytkownicy coraz częściej narzekają na problemy z niektórymi tytułami gier, ale niestety nie ma kto ich naprawić.

Rozszerzenie Spotify

Najwyraźniej operatorzy popularnej platformy streamingowej Spotify nie pozostają bezczynni i oprócz nowych usprawnień przygotowują się także do dalszej rozbudowy swojej usługi. Wczoraj na stronie Jablíčkáry informowaliśmy, że Spotify wkrótce otrzyma zupełnie nową taryfę, która umożliwi użytkownikom słuchanie ulubionych utworów w wysokiej jakości, bezstratnym formacie. Oprócz wprowadzenia nowych funkcji, w dającej się przewidzieć przyszłości usługę Spotify czeka długo oczekiwana ekspansja na szereg innych regionów. Przedstawiciele firmy Spotify ogłosili we wtorek, że planują rozszerzyć zasięg swojej platformy do strumieniowego przesyłania muzyki na kolejne osiemdziesiąt pięć krajów na całym świecie. Oprócz tego odpowiednie aplikacje zostaną również zlokalizowane na kolejnych trzydzieści sześć języków. Ekspansja będzie miała miejsce w wielu różnych krajach na kontynentach, takich jak Nigeria, Tanzania, Ghana, Bangladesz, Pakistan, Sri Lanka, Bhutan, Jamajka, Bahamy, a nawet Belize. Po tym rozszerzeniu Spotify będzie dostępne łącznie w ponad 170 krajach. Usługa jako taka cieszy się nadal dużą popularnością, jednak w ostatnim czasie spółka odnotowała niewielki spadek kursu akcji – w poniedziałek o 4%, a we wtorek o kolejne 0,5%.

Błędy w Google Stadia

W usłudze gier Stadia wystąpiło ostatnio wiele różnych błędów i problemów. Niestety ich naprawa wcale nie będzie łatwa – praktycznie nie ma kto się ich podjąć. Użytkownicy wielokrotnie skarżyli się na awarie, spowolnienia i inne problemy z platformą Stadia, co skutkowało częściową rezygnacją użytkowników. Jedną z gier, które gracze mogli wypróbować na Stadii, był tytuł Journey to the Savage Planet, który Google kupił od Typhon Studios przed końcem 2019 roku. Gra cierpiała jednak na szereg irytujących błędów, począwszy od zawieszania się w menu główne i kończące się awariami. Kiedy jeden z użytkowników zdecydował się skontaktować w tej sprawie z twórcą gry – 505 Games – otrzymał zaskakującą odpowiedź. Przedstawiciele firmy powiedzieli, że nie mają możliwości naprawienia gry, ponieważ wszystkie kody i dane są teraz własnością Google, które zerwało współpracę ze wszystkimi pierwotnymi twórcami. Do oferty usługi gier Stadia wciąż dodawane są nowe tytuły, jednak gracze powoli tracą chęć do grania, rezygnują z subskrypcji i przechodzą do konkurencji.

Przyspieszenie Internetu od Starlink

Elon Musk powiedział w tym tygodniu, że jego firma Starlink planuje znacznie zwiększyć prędkość swojego łącza internetowego. Według doniesień prędkość Internetu ze Starlink powinna się podwoić do 300 Mb/s, a opóźnienie powinno spaść do około 20 ms. Poprawa powinna nastąpić jeszcze w tym roku. Starlink niedawno rozszerzył swój program testów beta i zaczął zapraszać zainteresowanych członków z ogółu społeczeństwa. Jedynym warunkiem uczestnictwa jest wpłata kaucji w wysokości 99 dolarów za zestaw antenowy i router. Na chwilę obecną Starlink obiecuje testerom łącze internetowe o prędkości 50-150 Mb/s. Jeśli chodzi o rozszerzanie zasięgu, Elon Musk napisał na Twitterze, że do końca tego roku powinna nim zostać objęta większość krajów świata, a w ciągu kolejnego roku zasięg powinien być jeszcze poprawiany, a jego zagęszczenie powinno także stopniowo następować. zwiększyć.

.