Zamknij reklame

Po krótkiej przerwie w naszym cyklicznym podsumowaniu spekulacji na temat Apple’a po raz kolejny poruszymy temat Apple Watcha nowej generacji. Tym razem będzie o Apple Watch Series 8 i o tym, że w tym modelu wreszcie mogła nastąpić długo spekulowana zmiana konstrukcyjna. W drugiej części dzisiejszego podsumowania porozmawiamy o możliwej wodoodporności przyszłych iPhone'ów.

Zmiana wyglądu Apple Watch Series 8

W ciągu ostatniego tygodnia w Internecie pojawiła się ciekawa wiadomość, według której Apple Watch Series 8 faktycznie może otrzymać całkiem spore zmiany pod względem designu. Znany przeciekacz Jon Prosser w jednym ze swoich najnowszych filmów na platformie YouTube w związku z tegoroczną generacją inteligentnych zegarków od Apple powiedział, że można było dostrzec na przykład płaski wyświetlacz i wyraźnie ostrzejsze krawędzie. Oprócz Prossera, inni przeciekający również zgadzają się z teorią dotyczącą tego projektu. Apple Watch Series 8 w nowym designie powinien mieć szklany przód i być też nieco trwalszy w porównaniu do poprzednich modeli.

Ostatecznie oczekiwane istotne zmiany nie nastąpiły w konstrukcji Apple Watch Series 7:

Czy nadchodzi wodoodporny iPhone?

Smartfony Apple’a stosunkowo późno uzyskały przynajmniej częściową wodoodporność. Ale teraz wygląda na to, że w przyszłości możemy zobaczyć wodoodporny i trwalszy iPhone. Świadczą o tym niedawno odkryte patenty, które zarejestrował Apple. Smartfony są, ze zrozumiałych powodów, narażone podczas ich użytkowania na szereg zagrożeń. W związku z tym we wspomnianym patencie jest napisane np., że urządzenia mobilne są ostatnio projektowane w taki sposób, że są coraz solidniejsze – i właśnie w tym kierunku Apple prawdopodobnie zamierza podążać w przyszłości .

Jednak maksymalne uszczelnienie iPhone'a niesie ze sobą również ryzyko, które wiąże się przede wszystkim z różnicą pomiędzy ciśnieniem zewnętrznym a ciśnieniem wewnątrz urządzenia. Apple chce tych zagrożeń – sądząc po informacjach zawartych w ww. patent – ​​osiągnąć poprzez zastosowanie czujnika ciśnienia. W momencie wykrycia jakichkolwiek powikłań w tym kierunku, powinno nastąpić samoczynne rozluźnienie szczelności urządzenia i tym samym wyrównanie ciśnienia. Wspomniany patent sugeruje zatem m.in., że któraś z kolejnych generacji iPhone’ów mogłaby wreszcie oferować jeszcze wyższą wodoodporność, a nawet wodoodporność. Pytanie jednak, czy patent faktycznie zostanie wprowadzony w życie i czy wodoodporny iPhone rzeczywiście ujrzy światło dzienne, czy gwarancja obejmie także potencjalne oddziaływanie wody.

.