Zamknij reklame

Podobnie jak podsumowania spekulacji z poprzedniego tygodnia, tak i w dzisiejszym artykule poruszymy kwestię tegorocznych iPhone’ów, ale tym razem w kontekście, w którym nie omawialiśmy jeszcze w tym felietonie iPhone’a 14. Krążą plotki, że w tegorocznej ofercie smartfonów Apple powinien pojawić się jeden specjalny model. W drugiej części artykułu opowiemy o przyszłych AirPodach, które teoretycznie mogłyby oferować zupełnie nowy sposób weryfikacji tożsamości użytkownika.

Nowy sposób weryfikacji tożsamości za pomocą słuchawek AirPods

Na chwilę obecną Apple oferuje możliwość weryfikacji tożsamości użytkownika albo za pomocą odcisku palca, albo poprzez zeskanowanie twarzy poprzez funkcję Face ID na wybranych urządzeniach. W wczesna przyszłość ale być może będziemy mogli również poczekać na uwierzytelnienie za pośrednictwem bezprzewodowych słuchawek AirPods. Ich kolejne modele mogłyby zostać wyposażone w specjalne czujniki biometryczne, które sprawdzałyby tożsamość użytkownika poprzez skanowanie kształtu wnętrza ucha przed uzyskaniem dostępu do wrażliwych danych, takich jak wiadomości. Skanowanie można wykonać za pomocą sygnału ultradźwiękowego. Na możliwe wprowadzenie nowego sposobu weryfikacji tożsamości użytkownika za pomocą słuchawek wskazuje nowo zarejestrowany patent, w którym opisana jest wspomniana technologia. Jednak, jak we wszystkich podobnych przypadkach, należy również dodać, że sama rejestracja patentu nie gwarantuje jego przyszłej realizacji.

iPhone 14 bez slotu na kartę SIM

Póki co spekulacje na temat tegorocznych iPhone'ów dotyczyły głównie jego konstrukcji, czyli kwestii umiejscowienia czujników dla Face ID. Ale pojawiła się w zeszłym tygodniu ciekawe wiadomości, zgodnie z którym teoretycznie moglibyśmy poczekać na pojawienie się specjalnego modelu iPhone'a 14, w którym zupełnie powinno brakować tradycyjnego, fizycznego slotu na kartę SIM.

Powołując się na wiarygodne źródła, MacRumors podał, że przewoźnicy w Stanach Zjednoczonych już zaczynają przygotowywać się do rozpoczęcia sprzedaży smartfonów „tylko z e-SIM”, a sprzedaż tych modeli ma rozpocząć się we wrześniu tego roku. Analityczka Emma Mohr-McClune z GlobalData na ten temat zwróciła uwagę, że Apple najprawdopodobniej nie zamierza całkowicie przejść na iPhone'y bez fizycznych kart SIM, ale powinno to być opcją jedynie dla jednego z tegorocznych modeli. Apple po raz pierwszy wprowadził możliwość korzystania z eSIM wraz z pojawieniem się iPhone'a XS, XS Max i XR w 2018 roku, ale modele te miały również klasyczne fizyczne gniazda.

.