Zamknij reklame

Chociaż Apple ostatnio zmodyfikował warunki swojego App Store i subskrypcje w jego ramach, Spotify nadal nie lubi tej sytuacji a relacje pomiędzy firmami są coraz bardziej napięte. Ostatni raz sytuacja zaostrzyła się w zeszłym tygodniu, kiedy doszło do dość ostrej sprzeczki pomiędzy Spotify a Apple.

Wszystko zaczęło się od tego, że szwedzka firma Spotify wysłała do Waszyngtonu skargę, w której zarzucała Apple zachowanie naruszające uczciwą konkurencję gospodarczą. Apple odrzucił najnowsze aktualizacje aplikacji Spotify na iOS, których celem zdaniem Szwedów jest osłabienie pozycji Spotify w stosunku do własnej, konkurencyjnej usługi Apple Music.

Powodem odmowy jest zmiana, w której Spotify umożliwia subskrypcję wersji premium usługi poprzez aplikację, korzystając z własnej bramki płatniczej. Wręcz przeciwnie, usunięto opcję subskrypcji za pośrednictwem App Store. Apple zostaje zatem wykluczone z transakcji i nie otrzymuje 30% udziału w abonamencie.

Choć Apple w ramach nadchodzących zmian zmniejszy swój udział w abonamentach do 15 proc. po pierwszym roku, Spotify w dalszym ciągu jest niezadowolony i twierdzi, że takie zachowanie jest sprzeczne z uczciwą konkurencją. Apple oferuje własny serwis muzyczny w abonamencie i podnosząc w ten sposób koszty, znacznie poprawia swoją pozycję na tle konkurencji. Ze względu na prowizję Apple za aplikację mobilną Spotify podnosi cenę subskrypcji, aby zrekompensować różnicę, którą pobiera Apple Music.

Spotify i inne podobne usługi mogą korzystać z własnego systemu płatności, ale nie wolno go używać w aplikacji. Jeśli więc subskrybujesz Spotify w Internecie, ominiesz Apple i w efekcie uzyskasz tańszą subskrypcję. Inaczej jest jednak bezpośrednio w aplikacji i w związku z szybkim rozwojem Apple Music nie dziwi fakt, że zarząd Spotify chce zmienić zasady gry. Ponadto firma otrzymała wsparcie m.in. od amerykańskiej senator Elizabeth Warren, według której Apple wykorzystuje swój App Store jako „broń przeciwko konkurencji”.

Apple odpowiedział jednak na krytykę i to dość ostro. Ponadto firma zwróciła uwagę, że Spotify bardzo czerpie korzyści z obecności w App Store:

Nie ma wątpliwości, że Spotify czerpie ogromne korzyści ze współpracy z App Store. Od chwili pojawienia się w App Store w 2009 roku Twoja aplikacja została pobrana 160 milionów razy, dzięki czemu Spotify zarobiło setki milionów dolarów. Dlatego niepokojące jest to, że prosicie o wyjątek od zasad obowiązujących wszystkich deweloperów i publicznie prezentujecie plotki i półprawdy na temat naszych usług.

Firma dostarcza również:

Apple nie narusza przepisów antymonopolowych. Z przyjemnością szybko zatwierdzimy Twoje aplikacje, jeśli przekażesz nam coś, co jest zgodne z zasadami App Store.

Źródło: 9to5Mac, Poboczy
.