Zamknij reklame

Od kilku dni zasypujemy Was artykułami w naszym magazynie, w których poświęcamy się nowym MacBookom z chipem M1. Udało nam się doprowadzić do redakcji jednocześnie MacBooka Air M1 i 13-calowego MacBooka Pro M1 w celu przeprowadzenia długotrwałych testów. W tej chwili na przykład testowaliśmy już, jak Macy radzi sobie z M1 prowadzić podczas grylub ile czasu to zajmie całkowicie rozładowany. Oczywiście nie uniknęliśmy też najróżniejszych rzeczy w porównaniu ze starszymi komputerami Mac z procesorami Intel. W tym artykule przyjrzymy się porównaniu przedniego aparatu FaceTime komputerów Mac z procesorami Intel i M1 razem.

Apple od dawna był krytykowany za jakość przedniego aparatu FaceTime we wszystkich swoich MacBookach. Od kilku lat używana jest ta sama kamera FaceTime, która ma rozdzielczość zaledwie 720p. W dzisiejszych czasach od dawna pojawiają się urządzenia, w tym iPhone'y, których przednie aparaty są w stanie bez najmniejszego problemu rejestrować obraz w rozdzielczości 4K. Być może zastanawiasz się, dlaczego tak jest – tylko Apple zna prawdziwą odpowiedź na to pytanie. Osobiście mam nadzieję, że już niedługo uwierzytelnianie biometryczne Face ID pojawi się także na komputerach Apple’a wraz z aparatem oferującym rozdzielczość 4K. Dzięki temu kalifornijski gigant dokona „gigantycznego skoku” i podczas prezentacji będzie mógł stwierdzić, że oprócz dodania Face ID kilkukrotnie poprawiono także rozdzielczość przedniego aparatu FaceTime.

Kamera Facetime w MacBooku M1
Źródło: redakcja Jablíčkář.cz

Jak wspomniano powyżej, przednie kamery FaceTime w MacBookach są dokładnie takie same, a jednak są inne. Teraz możesz pomyśleć, że to oksymoron, ale w tym przypadku wszystko ma wyjaśnienie. Wraz z pojawieniem się MacBooków z M1, przedni aparat FaceTime został ulepszony, mimo że nie zastosowano żadnego nowego sprzętu. Ostatnio Apple sporo stawia na udoskonalenie oprogramowania swoich obiektywów, co można zaobserwować zwłaszcza na iPhone’ach, gdzie np. tryb portretowy jest w całości „obliczany” programowo. Ponieważ firma Apple zastosowała w MacBookach niezwykle wydajne chipy M1, mogła sobie pozwolić na zastosowanie sprytnych modyfikacji oprogramowania także i tutaj. Już na samym wprowadzeniu tej nowości niezbyt wielu użytkowników liczyło na jakąś ekstremalną poprawę, co również się potwierdziło. Nie zachodzą żadne drastyczne zmiany, ale skłamalibyśmy, gdybyśmy powiedzieli, że żadnej zmiany nie było.

porównanie_facetime_16pro porównanie_facetime_16pro
porównanie kamery FaceTime M1 z kamerą Intel porównaj_facetime_m1

Osobiście różnice w przednim aparacie FaceTime w MacBookach z M1 zauważyłem naprawdę szybko. Dzięki mojemu 16-calowemu MacBookowi Pro, który ma ten sam aparat FaceTime, co kilka poprzednich generacji komputerów Mac, w jakiś sposób przyzwyczaiłem się do słabego odwzorowania kolorów i stosunkowo wysokiego poziomu szumów, co objawia się szczególnie w warunkach słabego oświetlenia. Przedni aparat FaceTime w MacBookach z M1 znacząco tłumi te negatywy. Kolory są znacznie bardziej nasycone i ogólnie wydaje się, że aparat znacznie lepiej radzi sobie z twarzą użytkownika, na której widać więcej szczegółów. W ten sposób człowiek wreszcie wygląda na tle świata widzianego w kamerze i ma ładny, zdrowy koloryt. Ale to właściwie wszystko. Na pewno więc nie należy spodziewać się wielkich cudów, a jeśli zależy Wam na jakości aparatu FaceTime na Macu, to zdecydowanie poczekajcie trochę dłużej.

Tutaj kupisz MacBooka Air M1 i 13-calowego MacBooka Pro M1

.