Amaya Toman Około rok temu reżyser Steven Soderbergh przykuł uwagę ekspertów i publiczności, kręcąc swój thriller Unsane w całości na iPhonie – oczywiście z odpowiednimi akcesoriami. Najwyraźniej był zadowolony z działania iPhone'a i rozpoczyna kolejny projekt. W sieci pojawił się właśnie zwiastun najnowszego przedsięwzięcia Soderbergha, High Flying Bird. Zdjęcie w całości zostało nakręcone przy pomocy trzech telefonów Apple.
W nowym High Flying Bird nie zabraknie dramatyzmu i napięcia. W odróżnieniu od Unsane, którego akcja rozgrywa się w szpitalu psychiatrycznym, akcja najnowszego filmu z warsztatu reżyserskiego Soderbergha rozgrywa się w amerykańskiej lidze koszykówki. Tutaj agent NBA Ray, główny bohater filmu, próbuje ratować własną karierę.
Soderbergh i jego zespół nakręcili film na trzech iPhone'ach 8s, a w pracy pomagała im popularna aplikacja FiLMiC Pro. Twórcy filmu wykorzystali także teleobiektyw Moondog Labs 1.33x Moment 2X. Ekipie udało się ukończyć cały film w rekordowe dwa tygodnie, a praca reżysera nad wstępną wersją zajęła niecałe trzy godziny, co z pewnością nie jest typowe w przypadku filmów fabularnych.
Montaż filmu na MacBooku Pro, plakat i kilka zdjęć:
Galeria zdjęć
W filmie High Flying Bird występują Andre Holland i Zazie Beetz, a scenariusz napisał Tarell Alvin McCraney, autor sztuki teatralnej, która stała się wzorem dla nagrodzonego Oscarem filmu Moonlight. Prawa do filmu zakupił Netflix, premiera filmu odbędzie się na festiwalu filmowym Slamdance, a Netflix włączy film do swojej oferty już w lutym.
