Zamknij reklame

Studio Display to nowy i zarazem odpowiednio drogi wyświetlacz Apple, który firma wprowadziła na rynek wraz z komputerem Mac Studio. Wyróżnia się nie tylko ceną, ale także możliwościami, gdyż zawiera chip A13 Bionic znany z iPhone'ów. Nawet ten produkt nie jest idealny, a znaczna część krytyki skierowana jest pod adresem zintegrowanego aparatu. 

Po tych pierwszych Opinie ponieważ jego jakość została poddana stosunkowo ostrej krytyce. Na papierze wszystko wygląda dobrze, bo ma rozdzielczość 12 MPx, przysłonę f/2,4 i kąt widzenia 122 stopnie, a także potrafi centrować ujęcie, ale cierpi na spore szumy i słaby kontrast. Satysfakcji nie było nawet ze wspomnianego już centrowania strzału.

Apple wydało oświadczenie, że jest to błąd, który zostanie naprawiony wraz z aktualizacją systemu. Ponieważ jednak ten wyświetlacz jest inteligentny, Apple może stosunkowo łatwo publikować dla niego aktualizacje. Dlatego dla programistów dostępna jest już wersja beta aktualizacji, oznaczona jako „Apple Studio Display Firmware Update 15.5”. Może się więc wydawać, że kiedy aktualizacja zostanie oficjalnie wydana, wszystko zostanie naprawione. Ale w tym przypadku jest to fałszywe założenie.

Niska jakość nie jest błędem oprogramowania 

Choć aktualizacja naprawia pewne niedociągnięcia w zakresie szumu i kontrastu, co potwierdzają twórcy, to lepiej radzi sobie też z kadrowaniem, ale rezultaty i tak są dość blade. Problem nie leży w oprogramowaniu, ale w sprzęcie. Choć Apple z dumą deklaruje, że 12 MPx wystarczy do ostrych zdjęć i potwierdza się to w przypadku iPhone'ów. Ale chociaż iPhone'y mają szerokokątny aparat przedni, tutaj jest to ultraszerokokątny, dzięki czemu może w pełni korzystać z nowej funkcji Center Stage.

Wyświetlacz studyjny Mac Studio
Monitor Studio Display i komputer Mac Studio w praktyce

Wykorzystuje w szczególności uczenie maszynowe, aby zawsze wyśrodkować obraz na osobie obecnej podczas rozmowy wideo lub kilku osobach w ujęciu. Ponieważ nie ma zoomu, wszystko jest przycięte cyfrowo, co ma miejsce również w przypadku zwykłych zdjęć. Oznacza to, że niezależnie od tego, co Apple zrobi z oprogramowaniem, nie będzie w stanie wydobyć więcej ze sprzętu. 

Czy to w ogóle ma znaczenie? 

Przednia kamera Studio Display przeznaczona jest do wideorozmów i wideokonferencji, podczas których wielu innych uczestników dysponuje urządzeniami o jeszcze gorszej jakości kamer. Na tym wyświetlaczu prawdopodobnie nie będziesz kręcić filmów w serwisie YouTube ani robić zdjęć portretowych, więc do rozmów telefonicznych będzie on w zupełności wystarczający. I to także w odniesieniu do centrowania strzału. 

Ale osobiście mam z tym mały problem. Choć w przypadku jednej osoby może wyglądać efektownie, to gdy jest ich więcej, również ma wiele mankamentów. Dzieje się tak, ponieważ ujęcie stale się przybliża, oddala i przesuwa od prawej do lewej, co pod pewnymi względami może być gorsze niż lepsze. Dlatego konieczne byłoby bardziej dostrojenie różnych algorytmów i nie próbowanie tak naprawdę uchwycenia wszystkiego na scenie, ale przynajmniej najważniejszych rzeczy.

.