Zamknij reklame

Zawsze chciałem umieć programować. Już jako mały chłopiec podziwiałem ludzi, którzy mieli przed sobą ekran pełen liczb i kodów, które nic nie mówiły. W latach 90. zetknąłem się z językiem programowania i środowiskiem programistycznym Baltík, które opiera się na języku C. Przesuwałem ikony, aby wydawać polecenia małemu czarodziejowi. Po ponad dwudziestu latach natknąłem się na podobną aplikację, która ma wiele wspólnego z Bałtykiem. Mowa o aplikacji edukacyjnej Swift Playgrounds od firmy Apple.

W programowaniu utknąłem ze zwykłym kodem HTML w notatniku. Od tego czasu próbowałem różnych tutoriali i podręczników, ale nigdy nie udało mi się tego opanować. Kiedy w czerwcu Apple zaprezentowało Swift Playgrounds na WWDC, od razu dotarło do mnie, że mam kolejną szansę.

Warto już na wstępie powiedzieć, że Swift Playgrounds działa wyłącznie na iPadach z systemem iOS 10 (i 64-bitowym chipem). Aplikacja uczy języka programowania Swift, który kalifornijska firma przedstawiła na tej samej konferencji dwa lata temu. Swift zastąpił obiektowy język programowania, w skrócie Objective-C. Pierwotnie powstał jako główny język programowania komputerów NeXT z systemem operacyjnym NeXTSTEP, czyli w czasach Steve’a Jobsa. Swift jest przeznaczony przede wszystkim do tworzenia aplikacji działających na platformach macOS i iOS.

Dla dzieci i dorosłych

Apple prezentuje nową aplikację Swift Playgrounds jako przeznaczoną przede wszystkim dla dzieci, które uczą logiki programowania i prostych poleceń. Może jednak bardzo dobrze służyć również dorosłym, którzy mogą tutaj nauczyć się podstawowych umiejętności programowania.

Sam wielokrotnie pytałem doświadczonych programistów, jak sam mogę nauczyć się programowania i przede wszystkim od jakiego języka programowania zacząć. Każdy odpowiadał mi inaczej. Ktoś jest zdania, że ​​podstawą jest „céčko”, inni twierdzą, że spokojnie mogę zacząć od Swifta i pakować więcej.

Swift Playgrounds można pobrać na iPady w App Store, całkowicie za darmo, a po włączeniu od razu przywitają Cię dwa podstawowe kursy – Learn to Code 1 i 2. Całe środowisko jest w języku angielskim, ale i tak jest potrzebne do programowania. W dodatkowych ćwiczeniach możesz łatwo spróbować zaprogramować nawet proste gry.

Gdy tylko pobierzesz pierwszy samouczek, czekają na Ciebie instrukcje i wyjaśnienia, jak wszystko działa. Następnie czekają na Ciebie dziesiątki interaktywnych ćwiczeń i zadań. W prawej części zawsze masz podgląd na żywo tego co programujesz (piszesz kod) po lewej stronie wyświetlacza. Do każdego zadania przypisane jest konkretne zadanie, a postać Bajt będzie Ci towarzyszyć przez cały samouczek. Tutaj musisz zaprogramować określone czynności.

Początkowo będą to podstawowe komendy takie jak chodzenie do przodu, na boki, zbieranie klejnotów czy różnego rodzaju teleporty. Kiedy już opanujesz podstawowe poziomy i poznasz podstawy składni, możesz przejść do bardziej skomplikowanych ćwiczeń. Apple stara się podczas tutoriala wszystko maksymalnie ułatwić, dlatego oprócz szczegółowych wyjaśnień pojawiają się także drobne podpowiedzi, np. gdy popełnisz błąd w kodzie. Pojawi się wtedy czerwona kropka, dzięki której od razu zobaczysz, gdzie wystąpił błąd.

Kolejnym elementem upraszczającym jest specjalna klawiatura, która w Swift Playgrounds została wzbogacona o znaki potrzebne do kodowania. Ponadto górny panel zawsze informuje o podstawowej składni, więc nie musisz wpisywać w kółko tego samego. Ostatecznie często po prostu wybierasz właściwą formę kodu z menu, zamiast konieczności ciągłego kopiowania wszystkich znaków. Pomaga to również w utrzymaniu uwagi i prostoty, co szczególnie cenią dzieci.

Stwórz własną grę

Kiedy już uznasz, że zaprogramowałeś Bytę poprawnie, po prostu uruchom kod i sprawdź, czy naprawdę wykonałeś zadanie. Jeżeli ci się to uda, przechodzisz do kolejnych części. Stopniowo będziesz w nich napotykał coraz bardziej złożone algorytmy i zadania. Obejmuje to na przykład znajdowanie błędów w już napisanym kodzie, czyli rodzaj uczenia się odwrotnego.

Po opanowaniu podstaw Swifta możesz napisać prostą grę, taką jak Pong lub bitwa morska. Ponieważ wszystko dzieje się na iPadzie, Swift Playgrounds ma także dostęp do czujników ruchu i innych, dzięki czemu możesz programować jeszcze bardziej zaawansowane projekty. Możesz łatwo zacząć od całkowicie czystej strony w aplikacji.

Nauczyciele mogą pobrać z iBookstore bezpłatne interaktywne podręczniki, dzięki którym mogą przydzielać uczniom dodatkowe zadania. Przecież to właśnie wdrożenie aplikacji programistycznej w szkołach zwróciło uwagę Apple w ostatnim przemówieniu. Ambicją kalifornijskiej firmy jest przyciągnięcie do programowania znacznie większej liczby dzieci niż dotychczas, co przy absolutnej prostocie i jednocześnie zabawie Swift Playgrounds może odnieść sukces.

Oczywiste jest, że samo Swift Playgrounds nie sprawi, że zostaniesz czołowym programistą, ale z pewnością jest to świetna meta na początek, na której można budować. Sam czułem, że stopniowo przydałaby się głębsza znajomość „Céčka” i innych języków, ale przecież przecież o to też chodzi w nowej inicjatywie Apple. Wzbudzaj zainteresowanie ludzi programowaniem, ścieżka każdego użytkownika może być wtedy inna.

[sklep z aplikacjami 908519492]

.