Zamknij reklame

T-Mobile dziś całkowicie zaskoczył wszystkich, kiedy wydał oświadczenie prasowe, w którym to pisze zamierza zbudować sieć 3G. Tym samym stanie się trzecim operatorem, który zdecydował się na budowę. Jednocześnie już kilka razy wyraźnie deklarował, że nie ma zamiaru budować klasycznego UMTS FDD, a skupi się jedynie na pojawieniu się LTE (co mnie absolutnie przeraziło, ta technologia za kilka lat będzie w telefonach komórkowych) .

Dlaczego T-Mobile zmienił stanowisko? Zasięg 3G O2 jest słaby, więc klienci muszą zadowolić się GPRS tylko w większości Czech, a szkoda. Ale to powinno się zmienić w 2009 roku. Vodafone i T-Mobile mają doskonały zasięg Edge i od tego czasu Vodafone zdecydował się na budowę sieci 3G, więc T-Mobile zaczął odczuwać, że jego pociąg się kończy. Stałby się tym samym karłem, który oferuje jedynie Edge’a, a na to go nie stać – LTE jest piękne, ale da się z niego korzystać za kilka lat. Przede wszystkim dlatego, że klienci korporacyjni mogliby zacząć rozważać odejście do konkurencji, a T-Mobilowi ​​bardzo by się to nie spodobało. Jedynym możliwym rozwiązaniem jest zatem budowa sieci 3G.

Plus T-Mobile planuje modernizację także sieci drugiej generacji, które odbędzie się przez najbliższe półtora roku. Najgorsza wiadomość jest taka komercyjne uruchomienie sieci 3G planowany jest do końca 2009 roku i obejmuje jedynie 5 największych czeskich miast. W 2010 roku planuje objąć swym zasięgiem co najmniej 70% populacji.

.