Zamknij reklame

To był dość burzliwy tydzień dla Apple Music i całej kalifornijskiej firmy. Ale wynik intensywnych negocjacji ostatecznie zakończył się wielkim sukcesem Apple – Taylor Swift właśnie ogłosiła na Twitterze, że jej najnowszy album 1989 będzie dostępny do odtwarzania strumieniowego w Apple Music. Żadna inna usługa przesyłania strumieniowego nie ma takich praw.

Podobno na kilka dni przed startem Apple Music, który zaplanowano na wtorek, 30 czerwca, popularna piosenkarka definitywnie położyła kres rozpoczętemu przez nią wielkim medialnemu skandalowi. To kiedy pod koniec ubiegłego tygodnia napisał list otwarty do Apple, w którym skarżyła się, że kalifornijski gigant nie będzie płacił artystom żadnych tantiem w okresie próbnym.

Apple natychmiast zareagował na tę informację za pośrednictwem szefa nowego serwisu muzycznego Eddy’ego Cue zmienia plany i wreszcie artyści zapłacę nawet przez pierwsze trzy miesiące, kiedy klienci mogą korzystać z Apple Music całkowicie za darmo. Kiedy to dzięki tej zmianie pozyskał także niezależnych wydawców i artystów, pozostało tylko pytanie: Czy Taylor Swift da się przekonać?

W końcu zdecydowała, że ​​nowe warunki Apple Music są wystarczająco uczciwe, więc serwis muzyczny Apple jako pierwszy będzie transmitował strumieniowo odnoszący sukcesy album 1989. „Po prostu po raz pierwszy poczułem, że słuszne jest umożliwienie przesyłania strumieniowego mojego albumu . Dziękuję Apple za zmianę podejścia”. wyjaśniła na Twitterze Taylor Swift.

Chociaż piosenkarka pop nie wydała jeszcze swojego najnowszego albumu do przesyłania strumieniowego do innych firm, w innym tweecie – zauważyła, że nie jest to „jakaś ekskluzywna umowa, jaką Apple ma z innymi artystami”. Oznacza to, że w przyszłości np. płyta 1989 mogłaby ukazać się także gdzie indziej.

Ale w tym momencie jest to wyraźne zwycięstwo Apple. Zdobycie pełnego katalogu jednego z współczesnych piosenkarzy, którzy odnieśli największe sukcesy, zwłaszcza po eskapadach, które miały miejsce w zeszłym tygodniu, mogłoby zapewnić Apple Music znacznie lepszy start. W końcu piąty album studyjny Swift sprzedał się w milionach egzemplarzy i pozostaje w pierwszej dziesiątce najlepiej sprzedających się albumów w iTunes.

.