Dyrektor generalny Apple Tim Cook zarobił w 2014 roku 9,22 miliona dolarów, ale daleko mu do najlepiej opłacanego dyrektora firmy. Absolutnie najwięcej w ciągu pierwszego roku pracy w Apple zarobiła Angela Ahrendts, nowa wiceprezes ds. sklepów stacjonarnych i internetowych. Na jej wyimaginowanej wypłacie lśni ponad 73 miliony dolarów.
Tim Cook ponad dwukrotnie zwiększył swoje wynagrodzenie w porównaniu z rokiem poprzednim, otrzymując trzy czwarte drugiego miliona w gotówce, a resztę w innych formach wynagrodzenia, jednak od dokument Według amerykańskiej Komisji Papierów Wartościowych i Giełd jeszcze więcej pieniędzy za rok finansowy 2014 pozyskało oprócz Ahrendts dwóch innych członków najwyższego kierownictwa.
Dyrektor iTunes Eddy Cue i dyrektor operacyjny Jeff Williams zarobili po 24,5 miliona dolarów, co stanowi znaczny wzrost wynagrodzeń w porównaniu z rokiem poprzednim. Były dyrektor finansowy Peter Oppenheimer otrzymał 4,5 miliona dolarów, jego następca Luca Maestri 14 milionów dolarów.
Na opublikowanej liście menedżerów wykonawczych nie ma np. szefa działu oprogramowania Craiga Federighiego czy szefa marketingu Phila Schillera, a główny projektant Jony Ive z pewnością również otrzymał wysokie nagrody, ale z dostępnych materiałów możemy stwierdzić, że Angela Ahrendts dostała najbardziej suwerenny. Jej przynęta od marki modowej Burberry wcale nie była tania dla Apple.
Sympatyczna dyrektor otrzymała ponad 73 miliony dolarów w gotówce i akcjach, co w dużej mierze obejmowało to, co Ahrendts zarobiłaby w Burberry, w tym to, co miała zarobić w przyszłości, a także premię za przyjęcie oferty Tima Cooka.
Pod rządami Cooka Apple zanotowało rekordowy rok, w którym przychody przekroczyły 180 miliardów dolarów, a zysk netto wyniósł 38,5 miliarda dolarów. W poniedziałek 27 stycznia Apple ogłosi wyniki finansowe za pierwszy kwartał roku fiskalnego 2015 i po raz kolejny możemy spodziewać się ciekawych liczb.
Wspaniały ;)
Muszę zajrzeć na práce.cz, żeby zobaczyć, czy Apple nie szuka kolejnego członka zarządu. Mam numer ubezpieczenia społecznego B i jestem niezawodny :-D
Tak, rozumiem, że Apple musi mieć się dobrze, kiedy wprowadziło te „plus” iPhone'y o gigantycznych rozmiarach, a Chiny po prostu ich chcą! Ale obawiam się, że: „Jobs naprawdę zrobił z tej firmy coś fenomenalnego i niesamowitego (oczywiście nie tylko Steve’a – mam na myśli bardziej przywództwo za czasów Steve’a), a Tim Cook teraz z tego korzysta i strasznie jest to widzieć wszystkie kroki, które Apple podjął w zeszłym roku, miały na celu bardziej zarobki niż zadowolenie klientów”. (Jednak jak długo będzie trwać nazwa Apple?)
Na przykład: padła mi bateria w iP5S (ma rok i muszę zapłacić 3000 CZK) - tak, naprawdę nie spodziewałem się tego po telefonie za 20 tys., a muszę być bez telefonu przez tydzień, bo nie nie mam zapasowego iPhone'a, do którego mogę włożyć nano sim - oczywiście w serwisie nowego nie uruchomili. Znany iP5S 14-dniowy robi to samo – też muszą to przyznać… Yosemite zawiesza się jak szalony, zawiesza się na różne sposoby, jest zawodny – znowu tak, nie spodziewałbym się tego po 70-tce albo rozpinacz szpilek.... iP6plus mojego brata lekko pogięty w kieszeni (nie, jak w mediach, ale jak położysz go z wyświetlaczem na stole to przechyla się i chwieje) - tak, nie spodziewałbym się tego po telefonie za 25 tys. dosłownie wyśmiał go za to w nienazwanym autoryzowanym serwisie) -> krótko mówiąc, nie da się powyginać konstrukcji tak drogiego telefonu (i tak, telefon z przodu wygląda ładnie - ale z tyłu mamy wystający obiektyw wokół których osiada kurz, plastikowe paski są naprawdę obrzydliwe - głównie przez to, jak są podniesione i zabarwione od dżinsów, a na dodatek znowu przesunęli przedni aparat na bok - więc problem jak w 4-calowych iPhone'ach otwiera się ponownie, a okładki ze względu na zaokrąglone krawędzie nie są już tak ładne i nie ma ich tak dużo jak we wcześniejszych modelach)…..
To już nie wystarcza i aktualnie rozwiązuję kolejny problem z Airplay na ATV bo od nowej aktualizacji wariuje z Yosemite. Po prostu zaczyna się piętrzyć... (a także zegarek - tak, chciałem go kupić na 200 procent, ale kiedy dowiedziałem się o nowych fitbitach z GPS - wszystko, czego potrzebujesz do biegania, to zegarek i nie nie trzeba ciągnąć iPhone'a, są wodoodporne, mają funkcję monitorowania snu i wytrzymują 7 dni bez ładowania! Kto więc sięgnąłby po Apple Watch w kwestii ekranów dotykowych, więc po co do nich wracać? wszyscy mają brudne kable USB? (Poważnie, Apple nie potrafi produkować kabli?) Dlaczego zaczyna być bałagan w iCloud? Dlaczego wingets są w centrum powiadomień? nie ma czasu na ich optymalizację pod kątem kilku urządzeń, które posiada? Czyż nie powinien to być marketing – czyli PIENIĄDZE??? (Gdzie jest „myśl inaczej”? Czy w Apple nadal obowiązuje określenie „nasz klient, nasz mistrz”?). Nie chcę ILOŚCI, chcę jakości! (kiedy tak ciężko za to płacę).
W dużej mierze się z Tobą zgadzam, czasami pech przynosi kawałek, który właśnie powstał (np. z iP), choć co prawda nie jest to wymówka dla 20-litrowego telefonu komórkowego, ale z innymi markami też się to zdarza . Tak czy inaczej Jobs był wizjonerem, szedł własną drogą i generalnie całkowicie ignorował otoczenie, co sprawiało, że produkty były lepszej jakości – czyli nie było miejsca na aż tyle błędów (z drugiej strony czasy się zmieniają, i szybko rosną wymagania użytkowników, a co za tym idzie, rośnie także presja na firmę – np. Apple). Choć Jobs popełnił kilka błędów... Cook jest biznesmenem i szczerze mówiąc, radzi sobie w tej roli znakomicie. Apple nigdy nie miał takich zysków, takiej sprzedaży, jak teraz. Cook dostosowuje się do popytu i konkurencji, można więc powiedzieć, że stawia na ilość. Zobaczymy, czy Apple poprawi się w tym roku, myślę, że zasadnicza zmiana nastąpi w przyszłym roku wraz z iP6 i Apple Watch 2 (mam nadzieję) i jednocześnie jestem przerażony WWDC 2015, ale wciąż nie mogę się doczekać na nowe Powietrze :)
Yosemite na MBA uruchamia się u mnie dowolnie podczas bardziej wymagających zadań. Podejrzewałem uszkodzony RAM, jednak testy hw w serwisie wyszły bez błędów. Z powodu utraty danych ta sytuacja nie nadaje się do poważnej pracy, panie Rich.
Czy próbowałeś zresetować PRAM i NVRAM lub jak nazywają się te pamięci? Następnie popraw uprawnienia w systemie plików i uruchom go za pomocą narzędzia do czyszczenia pamięci podręcznej Yosemitte? Nie twierdzę, że to zajmie, ale jeśli nie RAM, spróbowałbym…
Dzięki za radę. Jak przebiega reset? Czy muszę szukać w Google, czy macie z tym doświadczenie? Poprawiłem prawy fs. Pamięć podręczna.. Tylko Safari. Ja też nie wiem jak z tym ostatnim.
Reset PRAM odbywa się poprzez ponowne uruchomienie i gdy pojawi się szary ekran, zanim pojawi się logo Apple, naciśnij jednocześnie:
cmd+alt+p+r
Wygląda na to, że komputer się zresetował i ponownie uruchomił. Reset NVRam jest bardziej skomplikowany, w przypadku unibody MBP z końca 2008 roku było tak, że komputer został wyłączony, wyjęto baterię i wciśnięto przycisk zasilania na 5 sekund, co jest prawie niemożliwe w przypadku nowych macbooków, w których bateria nie jest -usuwany.
Zapisz w pamięci podręcznej Onyx (http://www.titanium.free.fr/onyx.html), który jest bezpłatny, lub narzędzie do czyszczenia pamięci podręcznej Yosemite (http://www.northernsoftworks.com/yosemitecachecleaner.html), co jest warte swojej ceny, ale uważaj na Safari, usuwa zarówno historię, w tym przedłużenia sesji, która zapamiętuje ostatnie otwarte sesje.
Dziękuję. Postaram się.
Nie ma sprawy, najważniejsze, że pomaga.
Ściągnąłem zdjęcia z iPhone'a na dysk twardy, jeśli wspomnę, że potrzebowałem 60 GB wolnego miejsca na 30 GB zdjęć, a efekt jest taki, że dzwonki zniknęły z mojego telefonu na dobre. Ponieważ nie kupiłem ich przez iTunes, żadne dźwięki przywracania mi nie pomogły. Apple naprawdę zaczyna robić mi na złość. Przetrwały aktualizację z 3GS do 4S, potem do 5S, chmury iOS i teraz z powrotem...
Nie chcę bronić Apple'a, ale lepiej dla synchronizacji multimediów z iPhone'em, czyli melodii itp. lepiej włączyć opcję „Synchronizuj ręcznie muzykę” i nie wybierać tego, co chcę synchronizować, a potem po prostu synchronizować (ja nie nie wiem czy tak to zrobiłeś, ale mnie też to spotkało wcześniej) z tym, że wybierasz albumy, utwory, które mają być synchronizowane, bo jeśli dany nośnik zniknie z komputera, to logicznie zniknie również z iPhone'a.
Niestety iTunes jest słabo napisany i do dziś ludzie wzywają do całkowitego przeprojektowania, a zwłaszcza refaktoryzacji kodu.
Jeśli chodzi o iPhoto, chcę zapytać, czy pobrałeś zdjęcia, a następnie je edytowałeś? Na przykład wszystko, co musisz zrobić, to obrócić, ponieważ wtedy iPhoto zachowuje oryginał i dlatego masz zdjęcie dwa razy na komputerze PC/Mac, raz obrócone błędnie i raz obrócone poprawnie. Nie wiem, czy iPhoto ma opcję usuwania „oryginalnych” złych zdjęć, używam do tego CleanMyMac 2 (http://macpaw.com/cleanmymac), co też jest warte swojej ceny :(
Swoją drogą, czy osiągnęliśmy przynajmniej punkt, w którym Twoje studia MBA nie rozpoczynają się już od nowa?
Nie uruchomił się ponownie w ciągu jednego dnia. Przychodzi niespodziewanie. Nie synchronizowałem niczego z iTunes, tylko niektóre podstawowe synchronizacje są wykonywane automatycznie, aby umieścić portfel Jen w komputerze. Żyłem w domenie, w której wszystkie te edycje są nieniszczące w tym sensie, że są dołączone do oryginału jako indywidualne etapy edycji - oczywiście się myliłem. To może wyjaśniać rozmiar. Ale dlaczego dzwonki znikają bezpowrotnie po zaimportowaniu zdjęć do iPhoto, skoro nic z niczym nie synchronizowałem, a automatyczna synchronizacja jest wyłączona, ponieważ robię kopię zapasową iPhone'a w chmurze?
Obawiam się, że winne są automatyczne synchronizacje... W iTunes w ustawieniach zakładka "Urządzenia", przedostatnia zakładka, jest przycisk "Zapobiegaj automatycznej synchronizacji iPodów, iPhone'ów i iPadów" Klikam go od razu, bo nie lubię, gdy jakiś SW robi coś bez mojej wiedzy.
W przeciwnym razie wszystko w Apple jest zaprojektowane tak, aby system myślał za danego użytkownika, tj. że wiele rzeczy wydarzy się automatycznie. Jeśli więc ktoś coś usunie, zostanie to usunięte zewsząd. Mniej więcej jest to system dla lam i jeśli spodziewacie się z niego korzystać, to ja jestem lamą (bez obrazy, jestem autorem książki „Apple jest dla idiotów. Niech mnie Bóg błogosławi za bycie idiotą”), ale nie chcę, żeby system myślał za mnie tak szczegółowo, ponieważ jestem zaawansowanym użytkownikiem, więc niestety wymaga kilku poprawek. Apple po prostu nie zakłada, że:
– ręcznie zsynchronizujemy dźwięki, muzykę, podcasty i usuniemy je po udanej synchronizacji,
– użyjemy struktury katalogów, aby uniknąć konieczności używania mojego reflektora.
Więcej w tej chwili nie przychodzi mi do głowy. Tak czy inaczej, OSX nie jest samowystarczalny, tak jak Windows czy Linux, a każdy system ma swoją specyfikę.
Tak, tak, też mam problem z profilaktyką, między innymi dlatego, że nie mam 64GB na MBA czy coś, co mogłoby zduplikować mój telefon. Tim napisał, że mnie to zaskoczyło.
No cóż, raczej to jakiś błąd, a nie wiem :( Ale nie jestem zaskoczony, w takich okolicznościach byłbym też bardzo niemile zaskoczony :(
W przeciwnym razie zapytam, jak radzi sobie Safari? Po aktualizacji do wersji 10.x na moim MBA wydaje się dość powolny, nawet z 2 zakładkami, a kiedy używam np. Chrome, działa o kilka rzędów wielkości lepiej...
Mam bardzo subiektywne wrażenie, że średnio jest mniej więcej tak samo jak z dyskiem, jedne strony renderują się dłużej, inne nie. Chrome jest znacznie szybszy.
U mnie nie chodzi tylko o renderowanie, otwieram 3 okna i reszta aplikacji i cała aplikacja idzie w cholerę. Tak czy inaczej, po aktualizacji do wersji 10.10.2 już działa, zobaczymy jak długo…
Zwykle mam otwartych około 10-15 kart Safari i to działa. Mam 8 GB RAM-u i to pewnie też ma znaczenie. Dzisiaj zaktualizowałem łatkę naprawiającą Wi-Fi i kiedy jestem w miejscu, w którym jest kilka sieci, do których można się podłączyć, ciągle się zawiesza i przeskakuje między nimi... Ładne... Ale teraz nawet tego nie robi Zaskocz mnie. Czas chyba na kolejny reset PRAM-u :-) Ale pamiętam czasy jakieś 3-5 lat temu, kiedy całkiem przyzwoicie pracowało się z książką Apple...
Hmm, 8 GB RAMu to naprawdę dobra rzecz, na którą niestety mnie nie stać (moje MBA to "działo", ale maksymalna ilość RAM, jaką można w nim wsadzić to 4 GB). W każdym razie pracowali nad tym i teraz Safari działa znacznie lepiej.
Hmm, widzę Twojego „pecha” :( Mam w domu 2 Wi-Fi, z którymi mogę się połączyć (5 i 2.4 GHz) i połączenie jest w porządku, po prostu zepsułem wygładzanie czcionek LCD... więc kiedy Włączam (i pewnie było włączone) teksty w menu mają dziwne duchy, a jak wyłączę to działa, ale tak naprawdę nie da się na to patrzeć...
Nadal nad tym pracuję, jak dotąd nie „znalazłem” niczego większego. Rozumiem, że jest kilka drobnych niedociągnięć, ale nie mają one nic wspólnego z problemami z Wi-Fi. Tak, chciałbym przekonwertować moje AppleScripty na JavaScript, ponieważ są one dla mnie bardziej czytelne, a ze względu na błędy nadal nie jest to możliwe.
W przeciwnym razie:
– Stopnie równoległe – łączące się z klientem,
– Już dawno odrzuciłem pocztę i Poczta lotnicza też działa, więc komunikuję się,
– działają klienci VNC/RDP,
– Terminal, nie może się nie udać :)
– Word/Excel również działa,
– Mamp do uruchamiania lokalnych stron WWW jako środowisk testowych (php, mediawiki, drupal itp.), działa,
– Safari też, ale mam też FF/Chrome,
– BBEdit również,
– XCode też i nie ma już takich błędów jak w 6.1, kiedy zmienna zadeklarowana w funkcji nie była widoczna w środku „pętli” wewnątrz funkcji, w każdym razie dotyczyła Swifta, a nie ObjC,
– Wolne ręce, dzięki czemu nie muszę już szukać telefonu, w końcu zacząłem działać jak należy,
– nie rozwiązuję niefunkcjonalności „wewnętrznej” strony SAP, ma problemy na prawie wszystkim, co nie jest IE nawet w XXI wieku,
Chyba jestem mało wymagający :) Może spróbuj zresetować SMC (NVRAM) i PRAM, robię to zapobiegawczo przy każdej aktualizacji systemu, a także usuwam pamięć podręczną (czyszczenie pamięci podręcznej Yosemite – dokładne czyszczenie)