Dyrektor generalny Apple Tim Cook zarobił w roku finansowym 2018 ponad 15 milionów dolarów. W porównaniu do roku poprzedniego jest to wzrost o 22%. Jednak daleko mu było do najlepiej opłacanego dyrektora firmy. Dane pochodzą z dokument Amerykańska Komisja Papierów Wartościowych i Giełd.
Podstawowa pensja Tima Cooka wynosiła 3 miliony dolarów, kolejne 12 milionów stanowiła nagroda pieniężna powiązana z wynikami określonymi przez zarząd Apple. 682 tysiące dolarów zalicza się zatem do kategorii niespecyficznej Inne odszkodowanie. Wspomniane wynagrodzenie nie obejmuje nagród w postaci akcji, które Cook otrzymał w 2018 roku.
Podstawowe wynagrodzenie Angeli Ahrendts, Jeffa Williamsa i Luca Maestriego za rok 2018 wyniosło milion dolarów, a nagrody w postaci akcji wyniosły ponad 21 milionów dolarów. Wspomniane wynagrodzenia znacznie przewyższają średnią pensję w Apple, która wynosi około 55 tys. dolarów. Cook, ze swoją prawie 16-milionową pensją rocznie, zarabia około 283 razy więcej niż zwykli pracownicy firmy z Cupertino.
W czwartym kwartale finansowym 2018 roku Apple odnotowało zysk netto w wysokości 14,12 mln dolarów. Sprzedaż iPhone'ów była najlepsza, ale rośnie także liczba usług i elektroniki użytkowej. W ubiegłym roku wartość firmy osiągnęła bilion dolarów. Niedawno jednak Tim Cook wydał notatkę dla inwestorów, w której zapowiedział obniżenie szacunków przychodów za pierwszy kwartał nowego roku podatkowego.
„Apple odnotowuje zysk netto w wysokości 2018 mln dolarów w czwartym kwartale finansowym 14,12 r.”
Pewnie jesteś trochę zdezorientowany, prawda?
tak, tak, bieda nie traci honoru, mawiała babcia