Już w recenzji Torby do przedszkola przybliżyliśmy Wam kim jest Jan Friml, czym się zajmuje i jakie aplikacje tworzy. Ten czeski ojciec dostrzegł ogromny potencjał iPada w edukacji dzieci i dlatego zaczął tworzyć aplikacje edukacyjne. Swoje oprogramowanie dedykował własnym dzieciom, ale jednocześnie stara się pomagać innym rodzicom i ich dzieciom.
Marka friml.net opracowało już stosunkowo przyzwoitą liczbę aplikacji dla najmłodszych, ale także dzieci w wieku przedszkolnym i szkolnym. Doświadczeni pedagodzy i eksperci z odpowiednich dziedzin edukacji dzieci uczestniczyli w tworzeniu aplikacji, służąc swoimi radami. Dziś przyjrzymy się bliżej najnowszemu dziełu z dotychczasowego portfolio dewelopera - Słownictwo dla dzieci.
Aplikacja, którą przedstawimy, przeznaczona jest przede wszystkim dla studentów pierwszego roku. W szkole zaczynają opanowywać pisanie. Uczą się pierwszych liter, piszą i czytają krótsze słowa. Wcześniej do nauczania tego typu używano wyłącznie sylabariusza, ale dziś mamy bardziej nowoczesne metody. Dzięki nowym technologiom możemy uczynić nauczanie bardziej interaktywnym i przyjemnym. Są jedną z takich nowoczesnych metod Słownictwo dla dzieci.
Zasada aplikacji jest prosta. Najpierw wybierana jest kategoria słów, które będą ćwiczone, a następnie można przejść do samej praktyki. Na wyświetlaczu zawsze pojawi się obraz ilustracyjny przedstawiający dane słowo. Dziecko ma następnie za zadanie ułożyć go z dużych drukowanych liter, co osiąga po prostu przesuwając żetony w odpowiednie miejsca.
Jednym naciśnięciem można także uruchomić profesjonalny przewodnik głosowy, dzięki któremu dziecko będzie mogło przeczytać słowo. Dzięki temu wzmacniana jest także percepcja słuchowa dziecka. Dodatkowo znajduje się tekst pomocy. Sama uzupełnia słowo, a dziecko zasadniczo uczy się czytać, ponieważ jednocześnie widzi obraz i pisemną formę odpowiedniego słowa.
Jak jesteśmy przyzwyczajeni do aplikacji tego dewelopera, tj Słownictwo dla dzieci mają swoją wyrafinowaną stronę rodzicielską. Dzięki niemu rodzic może dodawać nowe słowa. Może do nich przypisać zdjęcie zrobione iPadem lub wybrać dowolny inny obraz z biblioteki iPada. Aby funkcja dodawania nowych słów była doskonała, rodzic może także wypowiedzieć podpowiedź fonetyczną własnym głosem. Ostatnim krokiem jest zaklasyfikowanie słowa do odpowiedniej kategorii. Dodane słowa funkcjonują zatem w pełni i mają w aplikacji taki sam status jak słowa oryginalne.
Słownictwo dla dzieci to bardzo udana aplikacja, która pokazuje nam, że iPad to nie tylko zabawka i „ruina” współczesnych dzieci, ale także bardzo przydatne narzędzie dydaktyczne, które może poprawić jakość edukacji każdego dziecka. Prawie każdy pierwszoklasista wolałby zasiąść przy nowoczesnym tablecie z wyświetlaczem niż przy starej sylabariuszu, dlatego nauka z iPadem jest często bardziej efektywna. Dziecko może wytrzymać znacznie dłużej z iPadem.
ed trendy pedagogiczne, a w katalogu aplikacji dziecko spotka 115 słów, które najczęściej pojawiają się w klasycznych programach szkolnych. Dla kompletności dodam, że obszary tematyczne słownictwa obejmują: Rodzina i ciało, Dom, Rzeczy, Jedzenie, Owoce i warzywa, Zwierzęta oraz Różne. Słownik dla dzieci możesz pobrać z App Store za w miarę przyjazną cenę 1,79 euro, za co otrzymujesz pełnoprawną aplikację, która nigdy nie będzie Cię prosić o żadne dodatkowe transakcje wewnątrz aplikacji, ani nie będzie Ci przeszkadzać reklamami.
[app url=”https://itunes.apple.com/cz/app/slovicka-pro-deti/id797048397?mt=8″]
Kupiłem. Jednak po drugim uruchomieniu moja preinstalowana biblioteka obrazów zostaje usunięta, a aplikacja wyświetla monit o utworzenie własnej.
U nas przydarzyło się to samo. Twórz własne obrazy :(
Zawsze odinstalowuję i instaluję go ponownie, ale to naprawdę złe podejście. Zwłaszcza, gdy aplikacja jest płatna i kusząca. I czasami wścieka się, gdy przeciąga listy. Zamiast zaczynać przeciąganie litery, przewijam litery w górę/w dół. Może chciałby go bardziej przetestować lub użyć dwóch palców do przesuwania liter.
Halo
Dziękuję bardzo za uwagę! Ciekawe, że nie zauważyłem tego błędu podczas szeroko zakrojonych testów podczas programowania, lub nie pokazała się. W każdym razie już pracuję nad poprawką i wkrótce udam się do Apple w celu zatwierdzenia. Szacuje się, że aktualizacja może być dostępna bezpłatnie w ciągu około 10 dni.
Litery Ad Control: instrukcje są podawane wewnątrz aplikacji - jeśli dotkniesz tokena, przesuniesz token. Jeśli dotkniesz poza żetonem, przesuniesz stos żetonów. Dodatkowo jest to podkreślone pionowymi strzałkami obok tokenów. Wydało mi się to bardziej naturalne niż gesty dwoma palcami. Tak czy inaczej dziękuję za Twoją opinię i komentarz, doceniam to.
Chętnie podzielę się swoimi problemami. Mam ten sam problem, gdy zaczynam drugi raz nie mam galerii, a gdy próbuję stworzyć własną, przewijałem po drugim obrazku i nic. Przyzwyczailiśmy się do przewijania i nauczyliśmy się, ale usuwanie i ponowne instalowanie całej aplikacji jest naprawdę głupie...