Jana Zdarsy Na pewno znajdzie się ktoś, kto zapyta po co kolejny blog, oprócz nowości ze świata Apple’a? To jest łatwe. Chciałabym spróbować prowadzić własnego bloga i pisać o produktach, które mnie interesują. Przede wszystkim jestem nowy w świecie Apple, dlatego chciałbym tutaj pisać o różnych aplikacjach (czy to na Mac OS, czy na iPhone'a) i usługach, które mnie zachwyciły lub pomogły w pracy, życiu lub rozbawiły. A jeśli chociaż jedna z Was również jest zainteresowana takim tematem, będzie mi bardzo miło, jeśli napiszecie do mnie i podzielicie się swoją opinią, radą lub rekomendacją.
Produkty Apple poznałem wiele lat temu, ale z pewnością nie zrobiły na mnie większego wrażenia, a już na pewno nie designem. Krótko mówiąc, byłem Opiekunem, podobał mi się Microsoft Windows i tyle. Nawet iPody jakoś mnie ominęły. Kiedy byłem w Ameryce latem 2007 roku, nie mogłem się powstrzymać i pojechałem do AT&T, żeby zobaczyć „cudowny” Apple iPhone. Muszę przyznać, że moje pierwsze spotkanie z nim nie zrobiło na mnie większego wrażenia. Fajna zabawka, ale miałem Sony Ericsson i było w porządku. W końcu po pewnym czasie kupiłem przynajmniej iPoda Touch i nie trwało to nawet miesiąca, a iPhone'a po prostu musiałem mieć, Touch pokazał mi, że właśnie tego chcę, jest idealny. Dodatkowo niedawno kupiłem Macbooka Pro (oczywiście w międzyczasie wymieniłem iPhone'a starej generacji na nowego 3g) i nie mogę się oprzeć Mighty Mouse z eBay'a. Krótko mówiąc, już w tym jestem, nie ma od tego ucieczki, muszę oglądać każdy Steve Jobs Keynote i powoli zastanawiam się, gdzie są te kubki Apple! :) Idziesz ze mną?
Jasne, chodźmy! :D