25 marca był dla wielu fanów czeskiego Apple małym świętem - do sprzedaży trafił tutaj iPad 2. Przypadkowo trafiło w jego ręce także dwóch naszych redaktorów. O ich pierwszych wrażeniach i spostrzeżeniach przeczytacie w tym artykule.
Po tygodniu stosowania
Zakup iPada 2 był dla mnie od dawna planowany. Jestem posiadaczem Maca mini od Świąt Bożego Narodzenia, więc potrzebowałem lekkiego urządzenia mobilnego do podróży i szkoły, na którym będę mógł wygodnie przeglądać Internet, oglądać filmy i robić pocztę. iPad 2 był dla mnie oczywistym wyborem. Dla mnie to jedyny tablet na naszym rynku, który radzi sobie ze wszystkim, co tablet powinien obsługiwać. A fakt, że nie ma USB i nie wyświetla Flasha, jest dla mnie tym samym argumentem, co na przykład brak WAP-a.
zakup
Trochę nie doceniłem samego zakupu. Od piątkowego poranka, kiedy iPad 2 oficjalnie trafił do sprzedaży w naszym kraju, śledzę Twittera i różne blogi, które informowały o bardzo ograniczonych dostawach do Czech. Takiego szumu wokół sprzedaży iPhone'a 4 chyba nigdy nie przeżyłem. Wyruszyłem więc o godzinie 15.00:82, czyli niecałe dwie godziny przed rozpoczęciem wyprzedaży, do sklepu iSetos w Chodowie, gdzie otrzymałem numer seryjny 75. Obsługa potem powiedział mi, że mają tylko 16 iPadów. Mają tylko 20 z mojego modelu XNUMX GB. Po godzinie czekania nie mogłem już tego znieść i zadzwoniłem do Eletroworld w Čestlicach, aby zobaczyć, czy została jeszcze sztuka. Poinformowano mnie, że mają moją „szesnastkę”. Zarezerwowałem więc, podałem numer seryjny w iSetos koledze z kolejki i pojechałem do Čestlice. W trakcie podróży operator zadzwonił do mnie i powiedział, że system uległ awarii i że nie ma już iPadów. Ale poleciła mi sklep w Butovicach, gdzie powinien jeszcze jakiś być. W końcu kupiłem tam iPada.
Wybór modelu
Wybrałem najbardziej podstawowy model 16 GB bez 3G. Za mój iPhone 4 już płacę jeden ryczałtowy internet mobilny. Wydało mi się bez sensu kupować wersję z 3G i dodatkowo płacić kolejny ryczałt, skoro mogę dzielić łącze. Argument, że ktoś chce mieć obydwa urządzenia niezależne ze względu na baterię, do mnie nie trafia, bo cały czas jestem w zasięgu gniazdek. Jeśli chodzi o pojemność, wiem z własnego doświadczenia z iPhone'a i Maca, że im większa pojemność, tym mniej się ograniczam i instaluję niepotrzebne aplikacje lub gry, których prawie nigdy później nie uruchamiam. Wybrałam opcję czarną, bo biała bardzo mnie rozczarowała. Na zdjęciach bardzo mi się podobał, ale w rzeczywistości iPad 2 w białej wersji wydawał mi się zwykłą cyfrową ramką na zdjęcia. Poza tym osobiście uważam, że biała ramka wokół wyświetlacza jest elementem rozpraszającym podczas oglądania filmów. Może można się do tego przyzwyczaić, ale uważam, że czarny jest bardziej elegancki.
Znajomy
Od razu po wyjęciu z pudełka podłączyłem iPada do iTunes i próbowałem go aktywować. Dla wielu z nas, którzy używają języka czeskiego na komputerze Mac, podczas aktywacji pojawił się komunikat Podany kod języka jest nieprawidłowy. W ustawienie wystarczyło, aby na pierwszym miejscu znalazł się angielski. Pierwszą rzeczą, która mnie miło zaskoczyła po kilku doświadczeniach z pierwszym iPadem, była szybkość działania systemu. iPad 2 jest znacznie szybszy. Największą różnicę zauważam podczas przełączania aplikacji w trybie wielozadaniowości oraz podczas ładowania gier. Bardzo dobrze leży w dłoni, zarówno w poziomie, jak i w pionie. Obróbki warsztatowej nie trzeba komentować. To zawsze jest jeden dla Apple.
Niedociągnięcia
Po tygodniu pracy z iPadem chyba najbardziej denerwuje mnie dłuższy czas ładowania. Byłbym wdzięczny, gdybyś mógł wziąć udział w dyskusji, jak długo ładujesz iPada 2. Prawie nigdy nie udało mi się go naładować do 100%. Wbudowany aparat zapewne też Cię nie zadowoli. To raczej rozwiązanie awaryjne. Ci, których rozpieszcza wyświetlacz Retina, z pewnością zauważą mniejszą ziarnistość wyświetlacza iPada. Szczególnie podczas surfowania po Internecie różnica ta jest najbardziej widoczna.
Brakuje mi też widżetów, przynajmniej na ekranie blokady. Szkoda nie wykorzystać tak dużego obszaru do wyświetlania informacji z różnych serwisów internetowych. Rozczarowała mnie polityka cenowa niektórych deweloperów, gdzie za jedną aplikację muszę płacić dwa razy – raz za wersję na iPhone'a, a drugi raz za wersję na iPada. Jednocześnie aplikacje na iPada (ale nie jest to regułą) nie oferują o wiele więcej funkcji niż te na iPhone'a.
Aplikacja
Im dłużej mam iPada, tym rzadziej korzystam z iPhone'a. Wszystkie zadania takie jak sprawdzanie Twittera, Facebooka, czytnika RSS czy planowanie zadań wolę wykonywać na iPadzie. Wszystkie te rzeczy zapewniają znacznie lepsze wrażenia na iPadzie i są wygodniejsze. Znalazłem doskonałe zastosowanie dla pierwszych trzech działań Flipboard, który tworzy magazyn na podstawie Twoich sieci społecznościowych. Polecam spróbować – Flipboard jest darmowy.
Ogólnie rzecz biorąc, aplikacje i gry na iPadzie nabierają zupełnie innego wymiaru. Wynika to głównie z wykorzystanej przestrzeni na wyświetlaczu. Kilka aplikacji, które kupiłem na iPhone'a, obsługuje także iPada - bez konieczności kupowania wersji HD. Nie miało to jednak miejsca w przypadku zakupu aplikacji Buzz Player HD, co jest dla mnie niemal obowiązkiem, bo dużo seriali oglądam w trasie. Wersję HD należy zakupić osobno dla iPada. Ta aplikacja obsługuje prawie wszystkie formaty wideo - w tym napisy. Wszystko można zwykle zsynchronizować z iTunes lub przesłać bezpośrednio przez Wi-Fi. Z tego powodu całkowicie przestałem używać Air Video. Potem poszły inne aplikacje, do których jestem przyzwyczajony z iPhone'a. Muszę tu podkreślić GoodReader, co jest niesamowite w wersji na iPada. Nie wyobrażam sobie zarządzania dokumentami bez tej aplikacji. Zainstalowałem z aplikacji informacyjnych CTK a Hospodářské Noviny. Inne aplikacje z wiadomościami nie są jeszcze zoptymalizowane pod kątem iPada. Warto pobrać z wiadomości zagranicznych CNN, BBClub genialny Eurosport. Używam języka czeskiego, jeśli chodzi o pogodę MeteoradarCZ a Pogoda +, który obsługuje jednocześnie iPhone'a i Pada. Używam do udostępniania plików Dropbox, do zadań Evernote i edycja zdjęć PS-Express. Wszystkie trzy aplikacje są bezpłatne. Używam Evernote z prostym podłącz do przeglądarki Chrome, co może przyspieszyć wstawianie notatek podczas surfowania. Jeśli chcesz zdalnie pozostawać w kontakcie z komputerem Mac, pobierz TeamViewer, który zapewnia zdalny dostęp do pulpitu. Aplikacje na iPada są z reguły droższe niż na iPhone'a, dlatego staram się oszczędzać jak najwięcej i korzystać z krótkoterminowych rabatów. Właśnie do tego używam aplikacji AppMiner a AppShopper. Ten ostatni może mnie poinformować za pomocą powiadomień, że moja ulubiona aplikacja została przeceniona.
werdykt
Trudno powiedzieć, do czego właściwie służy iPad. Myślę, że każdy znalazłby aktywność, którą regularnie wykonywałby, bez względu na wiek, płeć czy zawód. Używam iPada w szkole do zarządzania wykładami i oglądania filmów, moja rodzina przegląda na nim Internet, moja dziewczyna gra w gry, a aplikacja spodobała się mojej babci Przepisy.cz. Gdybym miał dziecko, wiem, że malowałoby na nim lub grało na perkusji. A tym, którzy iPada nie lubią lub widzą w nim mnóstwo wad, życzę, aby wybrali „konkurencję”. O sukcesie i jakości tabletu nie decyduje wydajność, pamięć RAM czy parametry rozdzielczości, ale takie cechy, jak łatwość obsługi i prostota. App Store oferuje ponad 65 000 aplikacji bezpośrednio na iPada. Android nie osiągnął jeszcze nawet pięćdziesięciu aplikacji dla Honeycomb. Myślę, że wojna tabletowa skończyła się, zanim w ogóle się zaczęła. Przynajmniej na rok 2011.
Marcin Kudrna
Weekendowa poezja
Chociaż nie byłem jednym z pierwszych kilkuset szczęśliwych posiadaczy iPada 2, znalazła się dobra dusza, która pożyczyła mi nowy tablet Apple i mogłem wgryźć się w tę recenzję równie dobrze jak w jabłko.
Dostałem do wypożyczenia tylko iPada z kablem bez pudełka, więc o unboxingu nie będę się dużo rozpisywał, choć pewnie nie to Was szczególnie interesuje. Pierwsze wrażenie jest takie, że tablet jest cienki. Cholernie chudy, co mogę ci powiedzieć. Choć iPad jest tylko nieznacznie cieńszy od iPhone’a 4, to ma się wrażenie, jakby Apple przepuścił tablet pierwszej generacji przez walec i nadał mu numer 2. Taki jest cienki. Do tego stopnia, że będziesz mieć ciągłe poczucie, że w każdej chwili wypadnie Ci z dłoni. Jednak miałem to samo uczucie wtedy, gdy korzystałem z najnowszego iPhone'a.
Pomimo niewiarygodnie cienkiej obudowy, w urządzeniu biją potężne elementy wewnętrzne. Drugi rdzeń i dwukrotnie większa ilość pamięci RAM robią swoje, a jeśli myślałeś, że Twój iPhone 4 jest szybki, teraz prawdopodobnie kuli się ze wstydu w kącie. Przełączanie aplikacji jest niemal natychmiastowe, prawie jak przełączanie ich na komputerze, plus animacje. Otwierasz aplikację i od razu możesz z nią pracować.
Ale nie tylko po to, żeby chwalić. Oczywiście cienkie wymiary niosły ze sobą różne wady. Na przykład złącze stacji dokującej nie wygląda najbardziej elegancko. W pierwszym modelu rozwiązała to płaska powierzchnia ramy. Ale iPad 2 zawęził się do tego i trzeba było przejść na rozwiązanie iPod touch 4G. To samo dotyczy przycisków głośności i blokady ekranu. Nie można pozbyć się wrażenia, że to nie jest prawdziwe i na pewno nie w stylu Apple. Przede wszystkim strasznie irytowała mnie czarna „wtyczka” pod kołyską regulacji głośności, zarówno w dotyku, jak i na oku („siatkówka”).
Kolejnym dużym rozczarowaniem jest para aparatów i chociaż w tej chwili przypomina to raczej noszenie drewna na opał do lasu, nadal muszę kopać. Wygląda mi to na to, że Apple kupił najtańszą optykę na rynku i, że tak powiem, wbudował ją w iPada. Nagrany film jest ziarnisty, a zdjęcia pochodzą z Photobooth wyglądają śmiesznie, ale okropnie - pod względem jakości. Od firmy takiej jak Apple spodziewałbym się dużo, DUŻO więcej.
To, co mnie natomiast miło zaskoczyło, to waga urządzenia. Choć nie miałem bezpośredniego porównania z iPadem pierwszej generacji, następca wydaje się, przynajmniej w odczuciu, wyraźnie lżejszy. Nie było to już zaskakujące uczucie: „To trudniejsze, niż myślałem”. Wręcz przeciwnie, uznałem, że waga jest wystarczająca i urządzenie można trzymać jedną ręką przez ponad pięć minut, nie robiąc sobie krzywdy. Jeszcze raz kciuki w górę.
Patrząc na iPada, masz wrażenie, że patrzysz na coś luksusowego, na przykład garnitur Gucci lub zegarek Rolex. To uczucie pochłonie Cię tak bardzo, że zaczniesz myśleć, że ludzie wokół Ciebie również będą tak myśleć. A wtedy bardzo będziesz się wahać, czy wyjąć go z plecaka w tramwaju i przeczytać np. e-booka. Prawie na pewno zyskasz cichy podziw współpasażerów, ale co gorsza, potencjalnych złodziei. Nie zdziwię się, jeśli kradzieże tych urządzeń zaczną wzrastać, ponieważ publiczne obnoszenie się z „odkrytym” (czyli bez kamuflażowego etui/etui) iPadem w miejscach publicznych to trochę jak dokuczanie bosej stopie kobry. Tutaj nawet „Smart Packaging” nie pomoże.
Wspominając o czytaniu książek, muszę przyznać, że tę czynność wykonywałem chyba najczęściej na iPadzie. Może nawet po to, żeby zmyć wstyd, że w któryś piątek nie sięgnąłem po książkę. Ale czytanie na iPadzie to naprawdę przeżycie – koniec z trzymaniem książki kciukiem na oprawie, koniec z oślimi rogami. Tylko interaktywna strona z tekstem i mną. Był drugi w kolejności użycia GarageBand, zdecydowanie najlepsza aplikacja na iOS, jaką kiedykolwiek widziałem i wypróbowałem. Dla muzyka taki program to prawdziwe błogosławieństwo, a jeśli chcesz posłuchać, co można stworzyć w tym edytorze muzyki, możesz pobrać moją krótką twórczość tutaj.
Wspomnę jeszcze o przeglądarce Safari z aplikacji Apple. Chociaż prawdopodobnie nie doceniłem dwukrotnie większej szybkości JavaScriptu dostępnej w iOS 4.3, byłem bardzo podekscytowany tą przeglądarką i czułem się prawie jak pełnoprawna przeglądarka na komputery stacjonarne. Nie przeszkadzał mi brak Flasha, odwiedzane przeze mnie witryny wideo zawierały odtwarzacze, które obsługiwał iPad. A jeśli natrafię na wideo w formacie flash, po prostu zapisuję link do notatek i oglądam go na pulpicie. Byłem trochę rozczarowany kompatybilnością z niektórymi typami formularzy. Na przykład po prostu nie publikujesz ogłoszeń na Aukra.
Byłem bardzo zaskoczony pisaniem na wirtualnej klawiaturze. Pomimo tego, że w ogóle zarabiam na życie, nigdy nie nauczyłem się pisać wszystkimi dziesięcioma palcami, a mój wrodzony system pisania 6-8 palcami idealnie pasuje mi na iPadzie. W ten sposób udało mi się uzyskać prędkość pisania podobną do tej na klawiaturze fizycznej; gdybym pisał bez znaków diakrytycznych. Brak czwartego rzędu klawiszy jest bezkompromisowo smutny i Apple zasługuje za to na ucho. Dwa klucze do haczyka i deski rozdzielczej to naprawdę nie jest rozwiązanie, Cupertinos.
Naprawdę nie mogłem się doczekać aplikacji innych firm na iPada i naprawdę się nie zawiodłem. W chwili, gdy bierzesz iPada do ręki, iPhone zaczyna wydawać się mały i masz wrażenie, że 9,7 cala naprawdę ma sens. Jednak wielu programistów nie znalazło jeszcze sposobu na możliwie najefektywniejsze wykorzystanie pulpitu, a ich aplikacje wyglądają jedynie na „rozciągnięte”. Inne jednak przyniosły naprawdę przyjemne wrażenia użytkownika, które uzasadniają większy rozmiar ekranu iPada. Podobnie gry, które nie wymagają sterowania konsolą, idealnie nadają się na komputer stacjonarny iPada. Po moim doświadczeniu nigdy więcej nie chcę grać w żadną grę strategiczną na iPhonie. Jest dla mnie po prostu za mały. Ale jednocześnie nie chcę grać w żadną grę wyścigową na iPadzie. Jest dla mnie za duży.
Na koniec chciałbym powiedzieć kilka słów o Smart Cover. Kiedy po raz pierwszy zobaczyłem go podczas premiery iPada, byłem sceptyczny ze względu na niezabezpieczony tył. Potem, kiedy to zobaczyłem i wypróbowałem na żywo, ogarnął mnie entuzjazm i myśl „to i nic więcej”. Jednak po pewnym czasie sceptycyzm powrócił i pociągnął za sobą wzmocnienia. Jeśli wyobrażam sobie, że będę dużo podróżować z iPadem, aluminiowy tył bardzo by mi się przydał. Dodajmy do tego paranoję na punkcie złodziei i nieustanne uczucie wypadania urządzenia z ręki, a otrzymamy rozwiązanie podobne do przypadku iPada pierwszej generacji. Chociaż iPad traci wiele ze swojej elegancji, Ty w zamian zyskujesz ochronę. Zarówno tył, jak i przód są aluminiowe, lepsza przyczepność, a także lepsza stabilność na powierzchniach innych niż stół (np. kolana). Jak widać, Smart Cover można łatwo przechytrzyć.
Często użytkownicy iPadów opowiadają o tym, że dzięki niemu prawie przestali korzystać z laptopa. I choć część czynności przeniosłem na iPada, jak czytanie RSS czy e-maili, to chyba tak jestem przywiązany do pracy z pełnoprawnym systemem operacyjnym, że nawet magiczny iPad go nie zastąpi. Wręcz przeciwnie, przez prawie co najmniej ten czas korzystałem z iPhone'a. Mniej więcej służył jedynie do dzwonienia, pisania wiadomości, listy zadań i udostępniania Internetu na tablet. Ale ostatecznie może to być indywidualne dla każdego. Podsumowując, to przyjemne weekendowe doświadczenie zdecydowanie przekonało mnie do zakupu iPada i nie mogę się doczekać, aż Apple wróci z dostawą, a magiczny tablet znów będzie dostępny w naszych sklepach.
Michał Żdanski
„Kiedy wyobrażam sobie, że będę dużo podróżować z iPadem, aluminiowy tył wymagałby dużo pracy. Dodajmy do tego paranoję na punkcie złodziei i nieustanne uczucie wypadania urządzenia z ręki, a otrzymamy rozwiązanie podobne do przypadku iPada pierwszej generacji. "
Nie rozumiem. Jeśli gdzieś wychodzę z iPadem, zawsze mam go w skórzanym etui, które kupiłem do iPada. Noszenie iPada (nie mam tu na myśli po domu) ot tak – niezależnie od tego, czy jest już w etui, czy nie – to nonsens.
Wychodzę więc z założenia, że zabiorę ją ze sobą wszędzie, choćby tylko do czytania. Ale wydaje mi się, że nie ma sensu mieć inteligentnego etui i owijać iPada w coś innego. Chcę mieć jedno etui, które będzie chronić całego iPada.
Od 25.3 marca jestem także szczęśliwym posiadaczem iPada 2. Mam iPada 1 firmy Apple dopiero od lutego.
Tak mnie podekscytował, że od razu musiałem mieć iPada2. Różnica jest naprawdę znacząca. Jedyny minus: tak się napaliłem na Apple, że zamówiłem Ihone4 (mam Onmię II), a teraz zamawiam imaca :) Żona mnie zabije :)
Mój pierwszy zakup iPhone'a 3 był dla mnie fatalny, potem zakup iMaca i tak dalej (iphone 3g, iphone 4 i ipad 1), teraz decyduję komu dać iPada 1 i kupić iPada 2 Kobieta boi się, kiedy nowy produkt Apple pojawi się ponownie i ile będzie kosztował
Zgadzam się i przyłączam się do manii przełączania Apple.
Przez kilka lat byłem entuzjastycznym użytkownikiem PDA z WM, miałem milion urządzeń i powiedziałem dość, nie sprawia mi to przyjemności. Kupiłem Sony Ericsona k75i. A miałem tylko telefon komórkowy.
A potem pojawił się iPhone. Dla mnie był drogi, ale potem pojawiła się okazja, żeby kupić go tanio przez sname i tak miałem iPhone'a 3G.
Cóż, to był koniec. Potem był iPod, iPhone 4, MacBook Pro, a teraz skończyłem z iPadem 2 i zastanawiałem się, czy powinienem go kupić, czy nie. Ostatecznie doszedłem do wniosku, że jeśli mam iPhone'a 4 z MacBookiem, to iPada tak naprawdę nie jest mi potrzebny.
Ale nie mam MBP, mam go od dawna.
Jestem w podobnej sytuacji, najpierw był to używany iPhone 3G, potem zaraz po premierze iPhone'a 4, potem MacBook, a teraz czekam na iPada 2. Teraz jeszcze się zastanawiam, czy kupić iMaca lub Maca mini.
Ogólnie jestem bardzo podekscytowany iPadem 2. To moje pierwsze żelazko Apple i uważam, że jest to bardzo odpowiednie urządzenie jako brama do świata Apple
Ogólnie jestem bardzo podekscytowany iPadem 2. To moje pierwsze żelazko Apple i uważam, że jest to bardzo odpowiednie urządzenie jako brama do świata Apple. Mam doświadczenie z czasów Palm OS. Jeśli chodzi o czas ładowania, użytkowanie ładowarki od zera (urządzenie samo się wyłącza) do 100% to ok. 3,5 godziny bez użycia. To naprawdę dużo czasu. Na szczęście jest Li-Pol, więc jeśli to możliwe, można go ładować w sposób ciągły – ale to zapewne szybko zmniejszy liczbę cykli ładowania. Słyszałem, że ładowanie przez USB z komputera jest lepsze - ładowanie jest szybsze, ale nie mam osobistych doświadczeń. PS jak Apple radzi sobie z wymianą baterii - dla użytkownika nie jest to możliwe, ale być może w serwisie TAK.
Usługa wyłącznie wymiany baterii, ładowanie przez komputer jest znacznie wolniejsze ze względu na niskie napięcie.
Z komputera na pewno nie będzie szybciej, bo port USB daje maksymalnie 0,5 A przy 5 V, czyli 2,5 W. Myślę, że ładowarka do iPada ma wyjście 2 A (10 W, czyli 4x więcej).
Nowsze urządzenia Apple obsługują więcej niż 0,5 A na porcie USB. http://support.apple.com/kb/HT4049
Jak to jest z nagrzewaniem korpusu urządzenia? Niektórzy recenzenci narzekali, że iPad 2 dość mocno się nagrzewa (znacznie bardziej niż poprzednia generacja) w bardziej wymagających warunkach.
Díky
Podczas grania w bardziej wymagające gry, takie jak NOVA, iPad lekko się nagrzewa. Ale nie jest to nic tak ekstremalnego jak np. z Macbookiem, na którym uruchamiamy animację flash.
Jeśli chodzi o Dropbox, to wykorzystałem jego niemal pełną obsługę w programie goodreader, który pozwala na synchronizację wybranych folderów, więc przeniesienie dokumentów z komputera na iPada to po prostu kwestia przeniesienia pliku do danego folderu na komputerze i następnie wciśnięcia przycisku Synchronizuj przycisk w goodreader na iPadzie.Oddzielna aplikacja Dropbox nie ma już większego sensu.
Jeśli chodzi o ładowanie z komputera, jest to prawdopodobnie możliwe tylko na komputerach Mac ze względu na obecne ograniczenia USB na innych komputerach.
Link do udostępniania pliku w Internecie mogę utworzyć jedynie w oryginalnej skrzynce referencyjnej. Szkoda, bo na pewno nie trzymałbym tego na swoim iPhonie.
Czy Buzz Player HD może przyspieszać sprzętowo nieprzekonwertowany sygnał MKV 720p? W VLC szarpie dokładnie tak samo jak na oryginalnym iPadzie.
Chciałbym odtwarzać filmy w rozdzielczości 720p, ale nie chcę tracić czasu na bezsensowną konwersję. Muszę tylko otworzyć iTunes :)
Apple nie pozwala na akcelerację sprzętową podczas renderowania wideo w nienatywnych formatach, więc niestety.
Ja tylko do małych dzieci. Nasz 1,5-letni synek tak polubił iPada, że nie mogę już go przed nim trzymać. Od razu mi to odbiera i zaczyna plotkować na YouTubie. I już obserwuję pewną zależność od niego. Nie bardzo wiem jak to rozwiązać, chcę iPada, ale nie zależnego syna na tablecie.
A co z grubasami? :( w przeciwnym razie to niesamowity zaszczyt.
Cześć, czy mógłbyś przetestować iPada 2 pod kątem półprzezroczystych krawędzi wokół wyświetlacza? YouTube jest tego pełno, wystarczy wpisać błąd wyświetlania iPada2... Najlepszym sposobem, aby to zobaczyć, jest całkowita ciemność, pełne podświetlenie i czarny ekran. Wydaje mi się, że jest to istotny problem, a mimo to nigdzie nie jest o nim zbyt wiele napisane. Chciałbym wiedzieć, kiedy będą dostępne egzemplarze bez tej wady, bo nie chcę kupić czegoś, co z pewnością zakończy się reklamacją.
Dziękuję za oba poglądy. Każdy jest użyteczny.
Moja satysfakcja z iPada 2 używanego razem z iPhonem 3GS (w domu i w terenie) rośnie z każdym dniem. Minimalne wymiary i waga, wystarczająca pojemność, niesamowita prędkość, prosta obsługa i użyteczność w każdym miejscu. Do pracy i dla zabawy. Służy mi i jedno i drugie.
Co mnie interesuje, a czego jeszcze nie próbowałem z iPadem 2:
klawiatura Bluetooth,
drukowanie poprzez moduł USB WiFi na przenośnej drukarce HP,
Adapter USB i czytnik kart,
praca zdalna z komputerem PC poprzez Internet
Kto już korzysta proszę o udostępnienie. Mile widziane doświadczenie praktyczne.
Do pracy zdalnej za pośrednictwem komputera wypróbuj wspomniany Teamviewer.
Czy możliwe jest, aby Team Viewer działał w tle na komputerze Mac, aby móc połączyć się w dowolnym momencie i nie musieć uruchamiać telewizora i za każdym razem ustawiać nowego hasła?
can - można ustawić stały dostęp, tworzony jest folder Moi partnerzy i...
Martin, dzięki. Darmowa wersja działa dobrze, z wyjątkiem dźwięku. Nie przeniosłem jeszcze dźwięku z komputera na iPada 2, ale prawdopodobnie będzie to mój kontroler na komputerze. Teamviewer twierdzi, że mam niewłaściwą wersję na iPadzie 2, mimo że jest najnowsza. Wiele osób zgłasza problemy z dźwiękiem na stronie i z różnymi kartami. Szukam dalej.
Jeśli chodzi o klawiaturę BT, luksus. Mam bezprzewodową klawiaturę Apple, kupiłem ją niedawno i okazało się, że można ją sparować z 3G i wszystko działa w 100% - tj. ustawienia podświetlenia wyświetlacza, regulacja głośności, iPod. Przycisk „wysuwania” w telefonie wysuwa klawiaturę z wyświetlacza, dzięki czemu można w ten sposób przełączać się między klawiaturą US/CZ (obecnie przebywam w USA przez jakiś czas i w 95% przypadków korzystam z amerykańskiej kb, Pisząc artykuł na blogu, przełączam się na język czeski). Tak czy inaczej, żeby wiedzieć, że tak dobrze działa, kupiłem tę klawiaturę już dawno temu. Poza tym udało mi się go wystawić na aukcji za 40 dolarów na eBayu, choć jest dość porysowany, ale i tak noszę go często w plecaku, więc też bym podrapał nowy. Zdecydowanie polecam. Po tym fakcie zacząłem poważnie myśleć o iPadzie 2, już go nie chcę, ale do szkoły byłby idealny (+ mam mnóstwo uniwersalnych aplikacji, z których lepiej korzystałbym na iPadzie niż na Iphone).
Do pracy zdalnej używam LogMeIn Ignition. Kosztuje 30 dolarów, ale sam mogę powiedzieć, że aplikacja jest tego warta. Z USA mogę wygodnie tworzyć kopie zapasowe i konserwować komputery w biurze w Czechach, a dzięki różnicy czasu mogę to robić wieczorem przed pójściem spać. (Mam serwer bezprzewodowy działający 24 godziny na dobę, 7 dni w tygodniu w biurze i w domu, skąd mogę włączyć wszystkie pozostałe komputery poprzez Wake-on-LAN).
To, co polecam wypróbować, to Apple Airport Express. Wystarczy wrócić do domu, położyć się na sofie i można odtwarzać muzykę bez podłączania kabla :)
J., dziękuję za wskazówki. Informacje na temat klawiatury są bardzo interesujące, zwłaszcza możliwość pisania w języku czeskim. Dostawcy nie podają wymiarów i wagi, dla mnie są one istotne przy użytkowaniu terenowym. Czy dałoby się je wymienić?
...
LogMeIn był już wcześniej świetny dla urządzeń PDA. Na pewno sprawdzi się zarówno dla iPada, jak i dla danych. Tutaj również jestem zainteresowany przeniesieniem dźwięku na wideo z komputera PC. Zdalne budzenie komputerów to świetna funkcja.
Próbuję też innego SW. W grze dostępne są także Splashtop Remote Desktop i iTeleport.
Używam TeamViewera i to był jeden z powodów, dla których kupiłem iPada. Mogę zostawić siebie, sekretarki i służbowy laptop w domu i uzyskiwać do nich dostęp z dowolnego miejsca. Oczywiście trzeba to zostawić :-)
Podoba mi się iPad, prawdopodobnie w wielu sytuacjach zastąpiłby mojego Macbooka, ale muszę rozwiązać jedną małą rzecz - chcę móc przesyłać na niego dokumenty z innego komputera, ale ten komputer nie ma Wi-Fi i nie mogę' Nie instaluj na nim niczego (tylko komputer służbowy). Przesyłam te rzeczy do Macbooka, ale jak przenieść je na iPada? Bardzo zależy mi na USB.
Aplikacje innych firm. Następnie możesz zsynchronizować dokumenty z iTunes. Na przykład GoodReader robi to doskonale, ale można znaleźć tańsze alternatywy.
Tak czy inaczej chcę przesyłać dokumenty z komputera służbowego na iPada, aby móc je mieć przy sobie, gdy jestem poza biurem, mogę je wysyłać e-mailem lub na Dropbox, ale komputer służbowy jest tylko w firmie sieci, nie ma iTunes i nie mam uprawnień, nie mogę niczego zainstalować. Mogę nagrać dokumenty na płytę CD (DVD), przesłać je na dysk flash, wysłać do dowolnej osoby w sieci firmowej, ale nic z tego nie pomaga mi przenieść ich na iPada. Czuję, że będzie działać jak iPhone, a po podłączeniu do komputera kablem USB brzmi tylko jak zdjęcie - mam dostęp do zdjęć, ale nie ma gdzie wgrać dokumentu. W ten sposób iPad będzie mi bezużyteczny, bo znów będę potrzebował Macbooka, żeby przenieść do niego dokumenty za pomocą pendrive'a. Mogę z niego dotrzeć wszędzie – na iPhone'a, iPada, pamięć internetową, po prostu wszędzie.
Czy jest więc jakieś rozwiązanie?
Przesyłaj iTunes tylko na komputer służbowy
Naprawdę nie mogę. Szkoda, bo bardzo by mi to pomogło. Przychodzi mi na myśl tylko JB, ale chciałbym tego uniknąć.
Czy masz dostęp do Dropbox? A może wysłać to bezpośrednio do niego?
Nawet nie to, jest tylko na stronie firmowej. Ale taka sytuacja zdarza mi się nawet w normalnym życiu, kiedy ktoś chce Ci coś sprzedać, ale nie bardzo wie jak.
Wypróbuj FileBrowser
Nie masz nawet włączonego Internetu na swoim firmowym komputerze? przesyłanie plików do skrzynki referencyjnej przez Internet nie stanowi żadnego problemu
Nie, nie ma internetu. Istnieje sieć firmowa bez dostępu do Internetu – stanowiłoby to zagrożenie dla bezpieczeństwa. Rozwiązaniem byłby jakiś program, który nie wymaga instalacji i będzie w stanie przeniknąć do podłączonego urządzenia (iPad, iPhone). Przyjrzę się temu, czym jest FileBrowser.
Zakładam, że komputer jest podłączony do sieci. Następnie po prostu otwórz przeglądarkę, znajdujące się w niej strony Dropbox i szczęśliwie prześlij. Nie musisz niczego instalować. A może czegoś mi brakuje?
Cóż, niestety trochę tak, ale nie martw się tym. :-)
Nie ma na nim Internetu, jedynie intranet firmowy - połączenie z Internetem jest postrzegane jako zagrożenie bezpieczeństwa. W przeciwnym razie nie zawracałbym sobie głowy, jestem dość doświadczonym użytkownikiem i aktywnie korzystam z Dropbox i MobileMe. Codziennie wysyłam jakieś dokumenty do magazynu internetowego, nic wymagającego dużej ilości danych, ale ściągam je z firmowego komputera do butelki, wkładam do mojego Macbooka (jest w Internecie przez iPhone'a) i uruchamiam akcję (Automator), która przesyła wszystko tam, gdzie tego potrzebuję. W mgnieniu oka wszyscy zaangażowani będą mogli go udostępnić w Internecie, na komputerach, iPhone'ach itp. Kiedy przestanę dźwigać Macbooka i wezmę iPada, będę musiał włożyć do niego dokumenty, aby móc je wysłać w tym samym sposób.
I jeszcze raz - ten komputer służbowy nie jest podłączony do Internetu i nie pozwala na instalację własnego oprogramowania. Nie ma nawet Wi-Fi. Pod względem funkcji na moje potrzeby jest to coś w rodzaju osobnego komputera PC. Mogę do niego podłączyć pendrive'a, nagrać dane na nośnik optyczny, ale do iPada tego wszystkiego nie podłączę. :-(
Dziękuję wszystkim za wysiłek. Trzeba znaleźć rozwiązanie.
Cóż, myślę, że jest tylko jedno możliwe rozwiązanie, ale nie jestem do końca pewien, czy działa. Zlikwiduj iPada, a następnie prześlij go do niego za pomocą Flaska za pomocą zestawu do podłączenia aparatu, korzystając z aplikacji iFile. Jednak opinie na temat tego, czy to działa, czy nie, są różne. Zależy to od rodzaju kolby (w zależności od tego, jakiego prądu wymagają). Niestety wygląda na to, że nowszy iOS wysyła coraz mniej prądu do zestawu Camera Connection Kit niż poprzednia wersja FW. (jeśli to zależy od napięcia, to przepraszam, jestem w tym trochę chaotyczny)
Ja też tak to widzę – bez JB to chyba się nie uda. A bardzo mi się nie chce, wtedy poradzę sobie z tymi wszystkimi „owocami” bez JB, łącznie z AppleTV.
Czy myślisz, że iPad będzie kiedykolwiek wyposażony w technologię flash? Nie chcę odpowiedzi na temat bezużyteczności flasha, tylko opinii, czy Apple kiedykolwiek na to pozwoli pod presją innych tabletów (Playbook, HP TouchPad, Honeycomb).
Nie tęsknię za tym na urządzeniach mobilnych, ale hej, tutaj.
@SteveJSF Czy komputer firmowy ma system Windows? Ponieważ masz do czynienia z brakiem iTunes, zakładam, że tak.
Tak, jest Windows. Myślę, że z XP Pro. Że będzie dla mnie jakaś nadzieja? :-)
Cóż, sprawdziłem wszystkie opcje i wszystkie wymagają iTunes. Rozwiązałbym to albo za pomocą zewnętrznego adaptera Wi-Fi, albo jest specjalne urządzenie USB z Wi-Fi, ale to kosztuje ponad 2000 CZK
Spróbowałbym, ale z pewnością do uruchomienia będzie potrzebny dostęp administratora, którego nie mam i nie będę miał. I nikt mi nie pozwoli tam czegoś takiego zamontować. :-( Tutaj widać, że nadal często brakuje jednej, zwykłej ścieżki użytkownika do takich urządzeń i nie można jej zastąpić nowoczesnym rozwiązaniem bezprzewodowym.
WSKAZÓWKA:
Jeśli podróżujesz z MacBookiem i chciałbyś od czasu do czasu skorzystać z dwóch monitorów (aby na przykład Twitter czy poczta e-mail nie przeszkadzały Ci w pracy lub podczas umieszczania wydruków próbnych z pliku PDF w InDesign), spróbuj użyć iPada, jeśli masz jeden. Za 10 USD (Air Display) lub 1 USD (Displaypad) kup aplikację, która we współpracy z aplikacją zainstalowaną w systemie OS X zamieni Twojego iPada w wyświetlacz LCD o rozdzielczości 1024x768 lub 768×1024. Praca z nim przebiega dokładnie tak samo, jak z klasycznym monitorem (jego położeniem zarządzasz poprzez systemowe właściwości ekranu), dodatkowo działają na nim także niektóre funkcjonalne multigesty. Warunkiem jest posiadanie iPada i komputera w tym samym Wi-Fi. Nie jest przeznaczony do gier ani do pełnego wideo, ale jest to genialny trik w przypadku statycznych okien. Spróbuj!
To: Rozwiązanie SteveJSF jest aplikacją Smart-Office i redukcją SD. Dla iPada2 i redukcji SD dla PC, sprzedawane również w formacie kieszonkowym na USB, nie trzeba instalować, a pliki można kopiować na SD z komputera PC, a iPad za pomocą programu Smart-Office może czyścić z SD za pomocą reduktora Apple można łatwo przesyłać, a edytowane pliki są całkowicie wygodne, a gadżet całkowicie zastępuje kolbę USB. Jeśli 14205.w5.wedos.net zamieści artykuł, myślę, że będzie to bardzo mile widziane.
Fakt?!? Cóż, super!!! Chciałem już kupić Macbooka Air zamiast iPada, więc jeszcze się nad tym zastanowię. Chociaż Air naprawdę do mnie przemawia. Ale dopóki mój stary Macbook działa i mieści się w mojej torbie, nie przeszkadza mi to aż tak bardzo.
Teraz patrzę na cenę 10 dolarów i zwłaszcza wersję na iPhone'a i iPada, która jest trochę zimna, mógłbym wtedy wypróbować ją na iPhonie. Powiedziałbym jednak, że magia powinna tkwić w pliku w tej redukcji do złącza dokującego - wtedy mógłby współpracować z innymi aplikacjami (wszak Quickoffice już mam). Skąd obniżka? Ile to kosztuje? Czy są inne typy?
Jeśli chodzi o pisanie haków i kresek, jeśli naciśniesz klawisz na iPadzie i przeciągniesz go w górę, pojawi się ta litera z haczykiem lub myślnikiem, jeśli przytrzymasz klawisz, pojawi się menu z różnymi znakami. Bo myślę, że pisanie z haczykami na iPadzie jest prawie tak samo szybkie, jak bez nich. Napisane na iPadzie
Kupiłem Sony Ericsona k75i. A miałem tylko telefon komórkowy.
A potem pojawił się iPhone. Dla mnie był drogi, ale potem pojawiła się okazja, żeby kupić go tanio przez sname i tak miałem iPhone'a 3G.
Ja tylko do małych dzieci. Nasz 1,5-letni synek tak polubił iPada, że nie mogę już go przed nim trzymać. Od razu mi to odbiera i zaczyna plotkować na YouTubie. I już obserwuję pewną zależność od niego. Nie bardzo wiem jak to rozwiązać, chcę iPada, ale nie zależnego syna na tablecie.
Dzień dobry, wczoraj pełen entuzjazmu kupiłem iPada 2 (moje PIERWSZE doświadczenie z jakimkolwiek produktem Apple) i mam wiele, wiele pytań...Sparve. Czy mogę umieścić moje książki i filmy na iPadzie? U mnie to po prostu NIE DZIAŁA poprzez iTunes, nawet w przypadku innych programów... Nie chcę też nic kupować w iTunes - wpisywanie numeru karty kredytowej wydaje mi się dość głupie... PROSZĘ, jestem zdesperowany , muszę napisać opis sposobu pobierania danych do mojego iPada 2. .bardzo dziękuję!
Witam, mam iPada 2 od 6 dni i jestem z niego bardzo zadowolony, czas ładowania to 4,5 godziny, czas pracy baterii to 9 godzin.... Napisane z iPada 2
i przesyłaj dane i filmy do iPada 2
dobry dzień,
mógłby mi ktoś doradzić? Rozwiązuję problem, czy na iPadzie 2 można pisać notatki odręcznie. Nie chcę, żeby moja dziewczyna musiała pisać na klawiaturze na uniwersytecie. Jeśli to możliwe, czy możesz przesłać mi film? A jeśli to nie zadziała, czy możesz doradzić, które urządzenie rozwiąże mój problem.
Wielkie dzięki
Chciałbym tylko lekko ustosunkować się do wspomnianej wcześniej niefortunnej polityki niektórych twórców aplikacji na iOS – czyli płacenia za aplikację zarówno na iPhonie, jak i na iPadzie.
Nie zawsze tak jest. Dzięki zakupowi aplikacji uniwersalnych w aplikacji nie jest nawet możliwe dwukrotne zapłacenie za ten sam zakup. Większość solidnych aplikacji oferuje tzw. przywracanie wcześniej zakupionych elementów. Wystarczy użyć tego samego Apple ID. Dla wszystkich, na przykład klasycznego angielskiego (http://itunes.apple.com/us/app/id388941537?mt=8), które można pobrać bezpłatnie na oba urządzenia, na jednym płacisz, a na drugim wywołujesz Przywróć zakupione lekcje bezpośrednio z aplikacji.
I jeszcze raz - ten komputer służbowy nie jest podłączony do Internetu i nie pozwala na instalację własnego oprogramowania. Nie ma nawet Wi-Fi. Pod względem funkcji na moje potrzeby jest to coś w rodzaju osobnego komputera PC. Mogę do niego podłączyć pendrive'a, nagrać dane na nośnik optyczny, ale do iPada tego wszystkiego nie podłączę.