Zamknij reklame

Linki do coraz większej liczby aplikacji, które pokazują aktualny stan pogody i potrafią go przewidzieć, świadczą o niesłabnącym zainteresowaniu nimi, a także o tym, że wciąż można wymyślać nowe koncepcje interfejsu użytkownika. O tym ostatnim świadczy para, którą zajmuję się w tym artykule.

Prostota ponad miarę?

Jeśli zakochałeś się w minimalizmie, nie możesz przegapić (lub pominąć) zrzutów ekranu aplikacji WthrDial. Muszę przyznać, że kiedy je zobaczyłem, poczułem przypływ pożądania i dzieło Davida Elgena wkrótce zostało zainstalowane na moim iPhonie. Nieczęsto spotyka się aplikację, która mieści wszystko na jednym ekranie, wygląda przejrzyście i działa bardzo szybko. Jednak początkowy entuzjazm mogą opaść już po kilku dniach stosowania. Dlaczego? WhtrDial posłuży Ci, jeśli zaspokoi Twoje potrzeby monitorowanie tylko jednego miejsca – tego, w którym aktualnie stoisz ze swoim telefonem. Zapomnij zatem o chęci udania się do miejsc, które planujesz odwiedzić w nadchodzącym tygodniu. Narzędzie firmy Elgen nie wyznacza takich ambicji (jeszcze?). Osobiście uważam to za powód, aby nie korzystać z aplikacji. Ciągle przemieszczam się pomiędzy co najmniej trzema miastami i zanim do nich pojadę, ciekawi mnie, jak sobie radzi w danym mieście, jaka będzie temperatura i opady. Jeśli jednak nie masz nic przeciwko temu, najprawdopodobniej spodoba ci się WthrDial.

Po uruchomieniu natychmiast aktualizuje dane, są czytelne, a w obrębie linii prognozy można kliknąć, aby zmienić podgląd na kolejne godziny (w odstępie trzech godzin). Program reaguje także na porę dnia, dlatego jego interfejs jest jasny w dzień i ciemny dla odmiany wieczorem i w nocy. Obydwa wyglądają bardzo ładnie. Jedyną funkcją, którą możesz sam kontrolować, jest to, czy będziesz monitorować temperaturę w stopniach Celsjusza czy Fahrenheita.

I mała uwaga na marginesie. Choć WthrDial do tej pory dokładnie podawał temperaturę, to z ikonką stanu nieba nie była ona do końca idealna. Lubił meldować, że jest jasno, nawet jeśli chmury na niebie nie do końca to mówiły.

A zwycięzcą zostaje…

Markę Raureif poznałam dopiero niedawno. Błąd! Aplikacje, za które odpowiada ten niemiecki zespół, wyglądają niesamowicie pięknie. Widzisz, musiałem się wystarczająco usprawiedliwić, aby wydać pieniądze na inną aplikację do prognozowania pogody, ale filmy i obrazy zostały wyryte w mojej podświadomości i zmanipulowały mój umysł. Wysłałem więc do Berlina około 40 koron, abym mógł cieszyć się – moim zdaniem – najlepszą jak dotąd aplikacją w swojej kategorii.

Częściowe zachmurzenie opiera się na koncepcji koła z jedną „ręką”, którą można sterować palcem, aby przenosić się w czasie. Istnieją trzy widoki – dwunastogodzinny, dwudziestoczterogodzinny i siedmiodniowy. Oczywiście pierwszy widok pozwala najdokładniej prześledzić rozwój pogody. Obracając wskazówkę, możesz przewijać inne dni na wyświetlaczu godziny dwunastej. Rower dostarcza kilku informacji. Jest on podzielony na godziny/dni, poniżej znajduje się kolorowy pierścień – im bardziej czerwony, tym będzie cieplej. Gdy kolor zanika, przechodzi przez pomarańczowy, żółty do zielonego, ochładza się. (Nie znam jeszcze koloru mrozu, przecież na razie prognoza „zagraża” jedynie temperaturom minimalnym w okolicach 12 stopni...)

Wewnętrzna zawartość koła pokazuje, jakich warunków pogodowych można się spodziewać (im dłuższe słupki są od środka, tym silniejszy jest wiatr) oraz czy i w jakiej ilości będzie padał deszcz (niebieskie wypełnienie od środka). Dla orientacji wystarczy obserwować tylko zawartość okręgu. Jeśli jednak zależy Ci na dokładnych danych, możesz podczas obracania pokrętła spojrzeć na górną krawędź ekranu, tam wyświetlają się szczegóły. Po prostu dotknij dolnej, podświetlonej ikony „TERAZ”, aby powrócić do bieżącego czasu.

W przeciwieństwie do WthrDial, Partly Cloudy może wyświetlać prognozę dla kilku miast. Dodajesz je w ustawieniach lub klikając na nazwę swojej pozycji/miasta na dole. Wyświetli się lista ustawionych/zapisanych miejsc, którą można edytować. Podoba mi się, że Partly Cloudy zbiera dane również z małych lokalizacji, wiosek czy dzielnic miast. Na przykład do tej pory mogłem jedynie monitorować sytuację w Boguminie, obecnie w Bohuminie-Záblatí. A Partly Cloudy reaguje (i przewiduje) rzeczywiście bardzo dobrze. Co więcej, aplikacja jest również szybka.

PS: Dwa programy, które tu przedstawiłem, istnieją na razie tylko w wersji na telefon komórkowy, ale próbowałem je zainstalować także na iPadzie i tam nie wyglądają źle. PartlyClouds można używać nawet po rozbudowie, co oczywiście mnie zadowoliło.

[app url=”http://itunes.apple.com/cz/app/wthrdial-simpler-more-beautiful/id536445532″]

[adres aplikacji=”http://itunes.apple.com/cz/app/partly-cloudy/id545627378″]

.