Czeski operator Vodafone wreszcie ujawnił ceny, po jakich będzie oferował nowe telefony Apple iPhone 5s i iPhone 5c. Znamy się kilka dni Ceny T-mobile a Apple ujawniło czeskie ceny we wtorek. Ceny w Czechach były stosunkowo korzystne na tle zachodnich sąsiadów i nie uległy większym zmianom w porównaniu z cenami ubiegłorocznymi. Ceny bez subsydiów Vodafone są droższe, z drugiej strony oferuje lepsze dotacje niż T-mobile, a także zaoferuje rabat podczas wyprzedaży o północy.
[ws_table id=”25″]
Na razie operator ogłosił jedynie ceny wersji 16 GB, którą zaoferuje podczas nocnej wyprzedaży. Podstawowa cena iPhone'a 5s wyniesie 18 377 CZK, a 5c 15 377 CZK. Przy największej dotacji telefony można kupić za 11 977 (5s) i 9 (177c), ale minimalny miesięczny wydatek to ponad 5 CZK, co jest trochę bzdurą, biorąc pod uwagę płaskie taryfy. Jeśli porównamy niesubsydiowane ceny Vodafone i T-Mobile z oficjalną ceną Apple, różnice będą wyglądać następująco:
Wyprzedaż Vodafone o północy odbędzie się w sklepach w Pradze przy Václavské náměstí 47 oraz w Brnie przy Masaryková 2, z limitem jednego telefonu na osobę. Klienci, którzy przyjdą w czerwonej czapce, mogą uzyskać zniżkę w wysokości 1000 CZK na telefon, ale nie wszyscy tak mają. Zniżkę uprawniają:
- Obecni klienci niebiznesowi, którym przysługuje rabat na telefon na standardowych warunkach (nie mają telefonu ze zniżką, minął ich dwuletni okres obowiązywania, ...) i ich minimalna miesięczna opłata wynosi 249 CZK lub więcej; jest spłacany z zobowiązaniem na 24 miesiące
- Nowi klienci niebiznesowi, którzy wykupią taryfę z telefonem w obniżonej cenie z zobowiązaniem na 24 miesiące
- Klientom korporacyjnym przysługuje rabat do 2 CZK
Operator Telefónica O2 nie komentuje jeszcze sprzedaży i cen iPhone'ów, jedynie informuje, że prowadzi negocjacje z Apple.
Cóż, to solidna kpina…
Czy ktoś wie, jak sobie radzi iStyle?
Czy przez lata sprzedawali pierwszego dnia?
Czy mieli też wyższe warianty, czy tylko na zamówienie?
Te ceny wyglądają absurdalnie, ale całkowicie rozumiem politykę Vodafone. Zawsze miał najtańsze iPhone'y i dlatego do jego sklepów przybywało wielu sprzedawców, a on nie miał telefonów dla nowych i obecnych klientów w ramach umowy. A ponieważ Vodafone jest przede wszystkim operatorem, nie utrzymuje się ze sprzedaży telefonów. Potrzebuje kontraktów. A gdy brakuje iPhone'ów, brakuje też kontraktów
Vodafone nigdy nie był tak „tani” nawet obok AppleStore, żeby zrobić taki żart. Do cholery, jaki pożytek z takiego operatora i globala, skoro kilku nieudaczników wyrzuci go w dniu sprzedaży iPhone'a?
16 GB – 18177,-
32 GB – 20977,-
64 GB – 23777,-
No cóż, VF nie za bardzo się tym przejął... :/