Zamknij reklame

Tej jesieni spodziewamy się nie tylko nowych iPhone'ów i Apple Watcha, ale przynajmniej powinniśmy spodziewać się także nowej generacji podstawowego modelu iPada. Oczekuje się od niego stosunkowo dużych rzeczy, gdy Apple po dłuższym czasie powinien porzucić uchwycony projekt i przerobić obudowę lub powiększyć wyświetlacz. Oto wszystko, co wiemy o nadchodzącym iPadzie 10. generacji. 

A14 Bionic 

Obecny iPad 9” 10,2. generacji jest wyposażony w chip A13 Bionic, więc logiczne jest, że zostanie on zastąpiony mocniejszym, aby Apple mógł sprostać wymaganiom nowych aplikacji i gier, ale także własnego systemu (w odniesieniu do przyszłych aktualizacji). Magazyn podał tę informację 9to5Mac, która stwierdza, że ​​nowa generacja tabletu będzie miała ten sam chip, co iPhone 12 i iPad Air 4. Wzrost wydajności nie będzie więc ogromny, ale biorąc pod uwagę, że podstawowy iPad to przecież „podstawowy”, to nie jest całkowicie konieczne.

Pytanie, co Apple wymyśli z pamięcią RAM. Obecna generacja ma tylko 3 GB, natomiast iPad Air 4 ma 4 GB pamięci RAM (tak samo jak iPhone 12). Jest mało prawdopodobne, aby wsparcie Stage Managera nadeszło w ten sposób.

5G 

Każdy nowy model urządzenia przenośnego Apple, który firma wprowadza na rynek, obsługuje już 5G. Jednak komórkowe wersje podstawowego iPada 9. generacji są nadal ograniczone wyłącznie do LTE. W dzisiejszych czasach logiczne byłoby, aby Apple wyposażył swój nowy produkt w moduł 5G, choć prawdą jest, że dla wielu może to nie być istotna funkcja, ponieważ użyteczność tej łączności jest bezpośrednio powiązana z jakością zasięgu sygnału.

modem 5G

USB-C 

Wśród iPadów to właśnie podstawowy model wydaje się egzotyczny głównie z dwóch powodów – ze względu na przycisk na pulpicie i Lightning. Jedną z najbardziej oczekiwanych zmian jest przejście Lightning na USB-C. Otwiera to świat możliwości dla użytkowników iPadów, ponieważ złącze obsługuje wyższe szybkości transmisji danych i jeszcze szerszą gamę urządzeń peryferyjnych. Jeśli więc rzeczywiście dostaniemy USB-C w podstawowym iPadzie, to naturalnie musiałby on obsługiwać Apple Pencil drugiej generacji, który także miałby ładować się bezprzewodowo. Jego pierwsza generacja ładowana jest poprzez Lightning i byłoby dość dziwne, gdybyśmy musieli dokupić redukcję.

Wnętrze 

Apple powinno modernizować się na wiele sposobów, więc kiedy wprowadzi nowoczesne złącze USB-C, wprowadzi także nowy wygląd iPada, który będzie oczywiście oparty na iPadzie Pro, który ma już iPada Air i mini. Sądząc po renderach, które wyciekły, może to być prawdą. Zdjęcia przedstawiają konstrukcję dość podobną do innych modeli iPada z płaskimi ściankami, a rendering sugeruje również, że nowy iPad będzie nieco cieńszy niż obecny.

Kamera 

Właśnie z tego powodu, że iPad powinien mieć przeprojektowaną obudowę, Apple zmodyfikuje także obszar aparatu. W obecnej generacji jest to zaledwie 8 MPx z przysłoną f/2,4. Tak, wystarczy na podstawowe zdjęcia i skany, ale firma spokojnie mogłaby dołączyć to z obecnego iPada Air i mini, które ma rozdzielczość 12 MPx i przysłonę f/1,8. Z tego powodu też powinien być wyeksponowany, choć nie dokładnie w takiej formie, jak we wspomnianych iPadach, a raczej jak w iPhonie X/XS.

Wyświetl 

Ponieważ nowa obudowa oznacza nową konfigurację linii produkcyjnych, Apple może również zoptymalizować rozmiar wyświetlacza. Mógłby przeskoczyć z obecnych 10,2 do 10,5 cala. Zmiana jest jedynie kosmetyczna, ale większy wyświetlacz po prostu zapewni więcej miejsca nie tylko palcom, ale i oczom. Przycisk na pulpicie pozostanie, więc zachowana zostanie ta sama jakość, co w przednim aparacie. Ale ramki należy zawęzić.

Cena 

Pojemności pamięci powinny pozostać na dotychczasowych wartościach 64 i 256 GB. Cena iPada 9. generacji wynosi odpowiednio 9 CZK i 990 13 CZK. Byłoby bardzo miło, gdyby Apple je zachował, ale jest to raczej mało prawdopodobne. Nastąpi więc pewien kosmetyczny wzrost, ale miejmy nadzieję, że będzie to tylko w granicach pięciuset. Prawdopodobnie pozostaną dotychczasowe kolory, czyli gwiezdna szarość i srebro. Gdyby jednak Apple było odważne, mogłoby przynajmniej przejść na kolor gwiazdorsko-biały zamiast srebrnego.

Kiedy będziemy czekać? 

W grę wchodzą dwa warianty, mniej prawdopodobny będzie podczas wrześniowego przemówienia z prezentacją iPhone'a 14 i Apple Watch Series 8 (co historycznie już miało miejsce). Bardziej prawdopodobny jest jednak termin październikowy, kiedy Apple będzie mógł zaprezentować iPada Pro i nowe komputery Mac z chipami M2. Ponadto niektóre pojawiły się niedawno Aktualności, że Apple może wypuścić iPadOS 16 dopiero w październiku, co potwierdza tę teorię.

.