Zamknij reklame

Jak już pisaliśmy w pierwszym artykule, Apple pracuje nad rozwiązaniem problemów z sygnałem. Teraz wygląda na to, że nowy iOS 4.0.1 może pojawić się na początku przyszłego tygodnia, prawdopodobnie już w poniedziałek.

Pracownicy Apple potwierdzili to na swoim forum Apple pracuje nad rozwiązaniem tych problemów z sygnałem, a nowy iOS 4.0.1 mógłby pojawić się na początku tygodnia, prawdopodobnie już w poniedziałek. Jednak jakiś czas później te odpowiedzi pomocy technicznej Apple zostały usunięte. Nie jest więc jasne, czy premiera jest przekładana, czy pracownicy pisali bzdury, czy też Apple nie chce w ten sposób komentować sprawy.

Wskaźnik sygnału
Wyświetlanie aktualnego sygnału w telefonie zawsze jest uciążliwe. Wspaniałą odpowiedź w dyskusjach na temat Jablíčkářa dał czytelnik -mb-, który stwierdził: „Pole Elmag jest naprawdę trochę bardziej skomplikowane niż opisywane przez słupki na wskaźniku stanu sygnału, które są po prostu zabawną próbą wizualizacji dać ludziom coś do oglądania.” do oglądania”. Jak się okazuje, choć iOS 4 pokazuje mniej pasków sygnału niż iPhone 3GS ze starszym iPhone OS, to rozmowy z iOS 4 są równie dobre, jeśli nie lepsze.

Zła kalibracja częstotliwości w paśmie podstawowym
Wygląda na to, że problem dotyczy pasma podstawowego i powinien polegać na błędnej kalibracji częstotliwości radiowych. Wydaje się, że zrywanie połączeń następuje, gdy telefon powinien próbować zmienić częstotliwość. Zamiast jechać na częstotliwość, na której stosunek siły sygnału do zakłóceń jest najlepszy, woli zgłosić „Brak usługi” i zakończyć połączenie.

iOS 4 przyniósł kilka zmian w sposobie wybierania częstotliwości przez pasmo podstawowe. Nawet to może być tego znakiem błąd dotyczy głównie oprogramowania i po prostu wystąpił błąd podczas edycji. To wyjaśnia, dlaczego właściciele iPhone'a 3GS mają ten sam problem.

iPhone 4 ma lepszy odbiór sygnału niż starsze modele
Wręcz przeciwnie, odbiór sygnału w iPhonie 4 powinien być jeszcze lepszy niż w starszych modelach, dokładnie tak, jak mówił w przemówieniu Steve Jobs. „The New York Times” pisał o problemach z sygnałem, ale opierał się bardziej na artykułach z Gizmodo. Na końcu artykułu autor tak pisze w przypadku starszych modeli iPhone'ów nie miał możliwości dodzwonienia się z domu, natomiast z nowym iPhonem 4 dzwonił już z domu przez trzy godziny jednego dnia.

Wykazanie problemów z sygnałem na Youtube było oceniane, więc każdy starał się trzymać swojego iPhone'a 4 tak mocno, jak to możliwe, aby jak najbardziej zakryć antenę, a kreski znikały. Potem ludzie zaczęli zakrywać anteny także w innych telefonach (na przykład Nexusie One) i, co zaskakujące, kreski również zniknęły! :)

Wyciągnięta lekcja: Jeśli zakryjesz antenę urządzenia bezprzewodowego, sygnał spadnie. Ale czy ten spadek powinien być na tyle znaczący, że powinny wystąpić przerwy, gdy użytkownik normalnie trzyma telefon? Raczej nie i Apple powinien to odbugować w nowej wersji basebandu, czyli iOS 4.0.1. Logicznie rzecz biorąc, problemy te będą się jednak utrzymywać na obszarach o bardzo słabym sygnale.

JAKO najlepszy post do tej histerii odsyłam do tweeta redaktora AppleInsider (@danieleran): „Blokowanie anteny iPhone'a 4 zabija odbiór sygnału. Zablokowanie mikrofonu zabija głos i nie można zobaczyć wyświetlacza Retina, gdy ekran jest zasłonięty.”

źródło: AppleInsider

.