Przewidywania, że iPhone 5s będzie znacznie droższy w wykonaniu niż iPhone 5c, okazały się fałszywe. Demontaż dwóch nowych telefonów Apple pokazał, że różnica w cenie produkcji iPhone'a 5s i iPhone'a 5c może wynieść zaledwie około 500 koron.
Tradycyjnie IHS podało cenę produkcji nowych produktów Apple, co z wyprzedzeniem przekazywało wyniki na serwer Wszystkie RzeczyD.
Największą różnicą między iPhonem 5s a iPhonem 5c jest niewątpliwie procesor A7, czujnik odcisków palców i ulepszony aparat. Tych rzeczy brakuje plastikowemu iPhone’owi 5c, a mimo to cena jego produkcji nie jest znacząco niższa, jak można by się spodziewać.
Apple zapłaci co najmniej 16 dolarów (5 koron) za komponenty do 191-gigabajtowego iPhone'a 3s, natomiast cena wzrośnie do 700 dolarów (64 koron) za wersję 210-gigabajtową. Jeśli dodamy do tego 4 dolarów za montaż, cena produkcji iPhone'a 000s waha się od 8 do 5 dolarów (199 do 218 koron).
Dla porównania, według danych IHS zeszłoroczny iPhone 5 kosztował około 205 dolarów, więc nie ma dużej różnicy. Ceny niesubsydiowanego iPhone'a 5s wahają się od 649 do 849 dolarów, co oznacza, że w takim przypadku Apple dostanie na nowy telefon około siedmiu do dwunastu tysięcy koron.
Najdroższą częścią iPhone'a 5s jest, podobnie jak w poprzednich modelach, wyświetlacz, który łącznie kosztuje 41 dolarów. Według IHS Apple pozyskuje wyświetlacze firmy Sharp, Japan Display Inc. i wyświetlacz LG.
IHS obliczyło, że komponenty iPhone'a 5c wyniosą od 173 do 183 dolarów, w tym 3 dolarów za montaż. W przypadku wersji plastikowej dochodzimy do ceny produkcji od 300 do 3 koron, podczas gdy ceny niesubsydiowane wahają się od 500 10 do 500 12 koron.
Cena produkcji nowych iPhone'ów nie różni się zbytnio. „Powiedziałbym, że to prawie te same telefony, z tą różnicą, że 5s ma czujnik odcisków palców, procesor A7 i nowsze układy pamięci, które zużywają mniej energii. Poza tym są praktycznie takie same” powiedział Andrew Rassweiler, analityk w IHS.
Według Rassweilera Apple przywiązuje również dużą wagę do chipów odbierających sygnał. „Tam, gdzie inne firmy korzystałyby z różnych dostępnych chipów, Apple naciska na dostawców, aby robili dla nich to, czego nikt inny nie jest w stanie zrobić” – powiedział Rassweiler. O ile iPhone 5 obsługiwał jedynie 5 pasm LTE, o tyle iPhone 5s i 5c mogą już pracować na aż trzynastu pasmach bez konieczności przesiadania się na inną wersję urządzenia. Być może pewnego dnia Apple będzie w stanie wypuścić pojedynczy telefon, który będzie obsługiwał wszystkie częstotliwości świata.
Co ciekawe. Spodziewałem się także zauważalnej różnicy w cenach pakietu
Zgodnie z tym, co pokazał sam Apple z produkcji iP5C – nie zdziwiłbym się, gdyby produkcja była rzeczywiście tak samo kosztowna. Wszystko jest frezowane/wiercone w odlewie z AL/plastiku - więc tutaj nie ma żadnej różnicy, chociaż plastik jest tańszy niż Al, ale dość trudno go wypolerować i pomalować - co prawdopodobnie będzie droższe niż obróbka aluminium...
jeśli jest różnica - z pewnością nie jest ona tak dramatyczna, jak wielu osobom się wydaje.
No cóż, gdyby zrobili taką "ankietę" na to, ile by zarobili, czy to noName, czy Samsung i tym podobne, android founy... to byłoby może jeszcze ciekawiej ;)
Powiedziałbym, że szafirowe szkiełko na czytniku linii papilarnych będzie dość drogie...
nj podniesie cenę iPhone'a o co najmniej 50 centów za sztukę!
Ale zastanów się, jak wiele to daje, jeśli chodzi o produkcję iPhone'a. Lepiej niż ty na całe życie...
Dlaczego więc nie włożyli do plastiku przynajmniej procesora z 5S, a włożyli zeszłoroczny procesor? Jeśli nie są w stanie wyprodukować 5S w wystarczającej ilości, warto kupić tańszy plastik o 100 dolarów z tym samym sprzętem.
Najbardziej rozbawiła mnie różnica między wersjami 16 GB i 64 GB. 19 dolarów. I biorą 200 dolarów. :)))
Chciałbym zobaczyć, ile kosztuje zrobienie Samsunga Galaxy S4 lub Note 3, dlaczego autor artykułu porównuje tylko iPhone'a, jasne, że za taką cenę można zrobić iPhone'a, ale co z Samsungami, robisz je ze złota? Poza tym produkcja kosztuje badziewie i sprzedają za 15.000 XNUMX, więc ile Samsung zapłaci za swoje plastikowe cudo. Ja też byłbym zainteresowany i tylko ja, proszę autora o opublikowanie informacji o produkcji Samsunga na temat Apple'a , wszyscy już to słyszeliśmy
Na stronie podanej jako źródło tego artykułu z pewnością znajdziesz informację ile kosztuje produkcja Samsunga i innych.
Obliczanie jedynie ceny HW wydaje mi się dość mylące. W końcu cena musi obejmować trochę więcej niż tylko części i montaż. O ile w przypadku 5S musieli stworzyć zupełnie nowe komponenty i zainwestować w rozwój, testowanie itp. W 5C w zasadzie stworzyli tylko nową obudowę, a resztę rozwoju pokryto już sprzedażą iPhone'a 5.
Skok cenowy pomiędzy wariantami 16 GB i 64 GB wynika z wysiłków mających na celu zróżnicowanie produktów w linii produktów. Gdyby w sklepie różnica wynosiła 19 dolarów, czyli około 400 CZK, to nie musieliby zawracać sobie głowy produkcją różnych wariantów. W ten sposób dostają dodatkowe pieniądze za „lepszy sprzęt”.
Fantastyczna dedukcja autora, że Apple ma „od siedmiu do dwunastu tysięcy” na jednym telefonie. To tak, jakby handlowcy sprzedawali z zerową marżą i pracowali w ten sposób tylko po to, żeby czuć się dobrze? Choć nie znam umów z traderami, to spodziewałbym się po nich ok. 30%. A tych niezbędnych wydatków jest więcej, nawet inżynierowie w Apple nie pracują, żeby czuć się dobrze itp.
Telefon będzie kosztował tyle ile ktoś na niego wyda, gdyby nie był kupiony za 18 tys. to by poszedł w dół ;) nieważne, ale ludzie potrafią tylko gadać i i tak go wezmą na raty, więc będzie równo droższe, ludzie są głupi.