Zamknij reklame

iOS 11 przyniósł, oprócz nowości w samym systemie operacyjnym, jeszcze jedną bardzo zasadniczą zmianę, która dotyczyła formy App Store. Po kilku latach Apple przeprojektował swój sklep z aplikacjami, a podczas prezentacji przedstawiciele firmy śpiewali ody na cześć wydajności nowego układu i grafiki. Zastrzeżeń do nowego designu (a szczególnie do usunięcia niektórych popularnych działów) było wiele, ale jak się teraz okazuje, nowy App Store sprawdza się znakomicie, szczególnie pod względem widoczności poszczególnych aplikacji.

Firma analityczna Sensor Tower opublikowała nowy raport, w którym porównuje liczbę pobrań aplikacji, które jakimś cudem trafiły na tzw. listę polecanych. Są to aplikacje, które przez jeden dzień mają pozycję na pierwszej stronie App Store.

Z raportu wynika, że ​​aplikacje zaliczane do niektórych kategorii codziennych (takich jak Aplikacja dnia czy Gra dnia) odnotowują ogromny wzrost liczby pobrań w tygodniu. W przypadku gier, którym udało się dostać do tej sekcji, wzrost pobrań w porównaniu do normalnych dni wynosi ponad 800%. W przypadku wniosków jest to wzrost o 685%.

Message-image2330691413

Inne wzrosty liczby pobrań, choć nie tak ekstremalne, odnotowują aplikacje, które znalazły się na innych listach i rankingach znajdujących się w App Store. Na przykład Historie z ekranu tytułowego, Funkcja motywu w ramach wydarzeń tematycznych lub popularne aplikacje wyświetlane na wybranych listach aplikacji.

Wygląda więc na to, że ci, którzy mają to szczęście, że ich gra/aplikacja została wybrana przez Apple do jakiejś promocji, odnotowują ogromny wzrost sprzedaży. Z informacji pochodzących z analizy wynika jednak, że takie rozpieszczanie otrzymają jedynie duzi i uznani deweloperzy, dla których sprzedaż gier czy mikrotransakcje z nich w ostatecznym rozrachunku wzbogacają także Apple. 13 z 15 deweloperów, których gry wzięły udział w promocji, stoi za tytułami, które w USA pobrano ponad milion razy.

.