Zamknij reklame

Apple zaprezentowało watchOS 9. Po długim oczekiwaniu w końcu doczekaliśmy się tradycyjnej konferencji deweloperów WWDC 2022, na której gigant z Cupertino co roku prezentuje nowe systemy operacyjne i ich zmiany. Oczywiście nie zapomniano także o systemie z naszego Apple Watcha. Choć nie doczekał się tylu zmian co iOS 16, wciąż ma przed sobą wiele do zrobienia i potrafi przyjemnie zadowolić. Przyjrzyjmy się zatem indywidualnym nowościom, jakie tym razem przygotował dla nas Apple.

NOWOŚCI

Firma Apple od samego początku pochwaliła się szeregiem ciekawych drobnych nowości, które niewątpliwie zasługują na naszą uwagę. W szczególności pojawiły się nowe animowane tarcze zegarków, ulepszone odtwarzanie podcastów i możliwość ich wyszukiwania na podstawie treści. To, co może kogoś przyjemnie zadowolić, to także obsługa połączeń VoIP. Ogólnie rzecz biorąc, centrum Apple Watch to oczywiście tarcze zegarka. Będą teraz wyświetlać jeszcze więcej informacji i znacznie bogatsze komplikacje. Nowy interfejs użytkownika asystenta głosowego Siri i ulepszone banery powiadomień podążają za tym schematem.

Ćwicz

Apple nie zapomniał nawet o głównym celu Apple Watcha – zachęcaniu jego użytkownika do aktywności. Dlatego natywna aplikacja Aktywność będzie teraz oferować lepsze wskaźniki śledzenia wydajności, niezależnie od poziomu użytkownika. W ten sam sposób nadchodzą także wykrywanie oscylacji pionowych, monitorowanie ruchu górnej części ciała, pomiar czasu kontaktu z podłożem i wiele innych. Warto również zaznaczyć, że jeszcze większa ilość informacji wyświetlana jest bezpośrednio podczas ćwiczeń. W związku z tym na razie mamy jedynie możliwość zobaczenia czasu, spalonych kalorii, tętna i praktycznie nic więcej. Na szczęście powinno się to zmienić, także dzięki wsparciu stref tętna. Możesz także cieszyć się możliwością dostosowania parametrów ćwiczeń w zależności od tego, na czym jako użytkownik chcesz się skupić. Powiadomienia podczas treningu można również dostosować. Mogą wtedy powiadomić np. o osiągnięciu strefy tętna i inne.

Możliwa będzie także zmiana wyświetlanych informacji bezpośrednio w trakcie ćwiczenia, za pomocą cyfrowej korony. Tym, co szczególnie ucieszy biegaczy, jest możliwość automatycznego zapisywania wielokrotnie przebytych tras, co dotyczy także innych rodzajów ćwiczeń. Dość ciekawą nowością jest możliwość przełączania pomiędzy kilkoma rodzajami ćwiczeń. Coś takiego docenią na przykład triatloniści.

Sen i zdrowie

Apple Watch już od jakiegoś czasu radzi sobie z monitorowaniem snu. Ale prawda jest taka, że ​​Apple spotyka się w tym zakresie z dużą krytyką, dlatego teraz wprowadza ulepszenia także w tym segmencie. W szczególności możliwe będzie monitorowanie poszczególnych faz snu, dla których system wykorzysta możliwość uczenia maszynowego.

Jeśli chodzi o zdrowie, Apple postawiło także na nasze serca. Właśnie dlatego watchOS 9 zapewnia ulepszenia w zakresie alertów o ryzyku migotania przedsionków, przechowywania historii i możliwości udostępniania jej lekarzowi, szczególnie w formacie PDF. W systemie pojawi się także nowy wniosek o leki. Jej zadaniem będzie przypominanie użytkownikom o konieczności zażywania leków i pamiętaniu o nich. Oprócz Apple Watch aplikacja pojawi się także w natywnej wersji Zdraví na iOS. Oczywiście wszystkie dane dotyczące zdrowia są szyfrowane na urządzeniu.

.