Zamknij reklame

Tylko jeden dzień dzieli nas od wprowadzenia nowych systemów operacyjnych. Z okazji jutrzejszej konferencji WWDC 2020 Apple zaprezentuje nowe iOS 14, watchOS 7 i macOS 10.16. Jak zwykle mamy już trochę bardziej szczegółowych informacji z wcześniejszych przecieków, dzięki którym możemy określić, co kalifornijski gigant zamierza zmienić lub dodać. Zatem w dzisiejszym artykule przyjrzymy się temu, czego oczekujemy od nowego systemu dla komputerów Apple.

Lepszy tryb ciemny

Tryb ciemny pojawił się po raz pierwszy na komputerach Mac w 2018 roku wraz z pojawieniem się systemu operacyjnego macOS 10.14 Mojave. Jednak głównym problemem jest to, że od tego czasu zaobserwowaliśmy tylko jedną poprawę. Rok później ujrzeliśmy Catalinę, która przyniosła nam automatyczne przełączanie pomiędzy trybem jasnym i ciemnym. I od tego czasu? Cisza na chodniku. Poza tym sam Dark Mode oferuje sporo opcji, co możemy zobaczyć np. w różnych aplikacjach od wykwalifikowanych programistów. Od nowego systemu operacyjnego macOS 10.16 można było się spodziewać, że w określony sposób skupi się on na trybie ciemnym i wprowadzi np. usprawnienia w polu harmonogramu, umożliwi ustawienie trybu ciemnego tylko dla wybranych aplikacji i szeregu innych .

Kolejna aplikacja

Kolejna kwestia ponownie dotyczy systemu macOS 10.15 Catalina, w którym zastosowano technologię znaną jako Project Catalyst. Umożliwia to programistom szybką konwersję aplikacji przeznaczonych głównie dla iPada na komputer Mac. Oczywiście wielu programistów nie przegapiło tego świetnego gadżetu, którzy od razu przenieśli w ten sposób swoje aplikacje do Mac App Store. Czy na komputerze Mac masz na przykład programy American Airlines, GoodNotes 5, Twitter lub nawet MoneyCoach? To właśnie te programy trafiły na komputery Apple dzięki Project Catalyst. Nielogiczne byłoby zatem zaniechanie dalszych prac nad tą funkcją. Poza tym od dłuższego czasu mówi się o natywnej aplikacji Wiadomości, która na iOS/iPadOS będzie miała zupełnie inny wygląd niż na macOS. Wykorzystując wspomnianą technologię Project Catalyst, nowy system operacyjny może przesyłać na komputery Mac wiadomości w formie, jaką znamy z naszych iPhone'ów. Dzięki temu zobaczylibyśmy szereg funkcji, wśród których nie brakuje naklejek, komunikatów audio i innych.

Ponadto często mówi się o pojawieniu się skrótów. Nawet w tym przypadku główną rolę powinien odegrać Project Catalyst, za pomocą którego tej dopracowanej funkcji moglibyśmy spodziewać się także na komputerach Apple. Skróty jako takie mogą dodać nam szereg doskonałych opcji, a gdy już nauczysz się z nich korzystać, na pewno nie będziesz chciał się bez nich obejść.

Ujednolicenie projektowania z iOS/iPadOS

Apple wyróżnia swoje produkty na tle konkurencji nie tylko funkcjonalnością, ale także designem. Poza tym nikt nie zaprzeczy, że kalifornijski gigant jest stosunkowo jednolity pod względem designu i gdy tylko zobaczy się jeden z jego produktów, od razu można określić, czy jest to Apple. Ta sama piosenka dotyczy systemów operacyjnych i ich funkcji. Ale tutaj możemy bardzo szybko napotkać problem, szczególnie jeśli spojrzymy na iOS/iPadOS i macOS. Niektóre aplikacje, choć są zupełnie takie same, mają różne ikony. W tym względzie moglibyśmy wymienić chociażby programy z pakietu biurowego Apple iWork, Mail czy wspomniane już Newsy. Dlaczego więc by tego nie ujednolicić i nie ułatwić użytkownikom, którzy po raz pierwszy wchodzą do wód ekosystemu jabłkowego? Byłoby bardzo miło zobaczyć, czy samo Apple zatrzymałoby się na tym i spróbowało jakiegoś ujednolicenia.

Powrót MacBooka
źródło: Pixabay

Tryb niskiego poboru mocy

Jestem pewien, że nie raz byłeś w sytuacji, gdy musiałeś pracować na komputerze Mac, ale poziom naładowania baterii rozładowywał się szybciej, niż sobie wyobrażałeś. W przypadku tego problemu na naszych iPhone'ach i iPadach dostępna jest funkcja o nazwie Tryb niskiego zużycia energii. Radzi sobie z „obniżeniem” wydajności urządzenia i ograniczeniem niektórych funkcji, co może całkiem nieźle oszczędzać baterię i dać jej dodatkowy czas, zanim całkowicie się rozładuje. Z pewnością nie zaszkodziłoby, gdyby Apple próbował zaimplementować podobną funkcję w systemie macOS 10.16. Ponadto zdecydowana większość użytkowników może skorzystać z tej funkcji. Przykładem mogą być studenci, którzy w ciągu dnia poświęcają się nauce, po czym od razu pędzą do pracy. Jednak źródło energii nie zawsze jest dostępne, dlatego żywotność baterii staje się bezpośrednio kluczowa.

Przede wszystkim niezawodność

Kochamy Apple głównie za to, że dostarcza nam bardzo niezawodne produkty. Z tego powodu większość użytkowników zdecydowała się przejść na platformę Apple. Oczekujemy więc, że nie tylko macOS 10.16, ale wszystkie nadchodzące systemy zapewnią nam doskonałą niezawodność. Przede wszystkim komputery Mac niewątpliwie można określić jako narzędzia pracy, dla których odpowiednia funkcjonalność i funkcjonalność są absolutnie kluczowe. W tej chwili możemy tylko mieć nadzieję. Każdy błąd umniejsza piękno komputerów Mac i sprawia, że ​​korzystanie z nich sprawia, że ​​czujemy się niekomfortowo.

.