Zamknij reklame

W dziale poświęconym historii omawialiśmy już epokę pierwszych komputerów Macintosh, zmiany personalne w zarządzie czy być może pojawienie się pierwszego iMaca. Ale dzisiejszy temat z pewnością wciąż pozostaje w naszych żywych wspomnieniach – pojawienie się iPhone'a 6. Co go tak różniło od swoich poprzedników?

Zmiany są nieodłączną i całkowicie logiczną częścią stopniowego rozwoju iPhone'ów. Były dostarczane zarówno z iPhonem 4, jak i iPhonem 5s. Kiedy jednak 19 września 2014 r. Apple wypuściło iPhone'a 6 i iPhone'a 6 Plus, wielu uznało to za największą – dosłownie – aktualizację w historii. Rozmiar to szeroko dyskutowany parametr nowych smartfonów Apple. Jakby 4,7-calowy wyświetlacz iPhone'a 6 nie był wystarczający, Apple sprostał także 5,5-calowemu iPhone'owi 6 Plus, podczas gdy poprzedni iPhone 5 miał tylko - i dla większości ludzi idealny - cztery cale. Szóstki Apple'a porównywane są do phabletów z Androidem ze względu na duże wyświetlacze.

Jeszcze większy, jeszcze lepszy

Tim Cook stał na czele Apple w momencie premiery iPhone'a 4s, 5 i 5s, ale dopiero iPhone 6 właściwie odpowiadał jego wizji linii produktów smartfonów Apple. Poprzednik Cooka, Steve Jobs, ukuł filozofię, zgodnie z którą idealny smartfon ma 3,5-calowy wyświetlacz, ale określone obszary rynku światowego – zwłaszcza Chiny – wymagały większych telefonów i Tim Cook zdecydował, że Apple zaspokoi te obszary. Cook planował podwoić liczbę chińskich sklepów Apple Store, a firmie z Cupertino udało się zawrzeć umowę z największym azjatyckim operatorem komórkowym, China Mobile.

Ale zmiany w iPhonie 6 nie zakończyły się na dramatycznym wzroście wyświetlaczy. Nowe smartfony Apple pochwaliły się nowymi, lepszymi, mocniejszymi procesorami, znacząco ulepszonymi aparatami – iPhone 6 Plus oferował stabilizację optyczną – poprawioną łącznością LTE i Wi-Fi czy być może dłuższym czasem pracy baterii, a istotną innowacją była także obsługa systemu Apple Pay . Wizualnie nowe smartfony Apple'a były nie tylko większe, ale także znacznie cieńsze, a przycisk zasilania przesunął się z góry urządzenia na jego prawy bok, a obiektyw tylnego aparatu wystawał z korpusu telefonu.

Choć niektóre z wyżej wymienionych funkcji nowych iPhone'ów znalazły swoich licznych krytyków, ogólnie iPhone 6 i iPhone 6 Plus zostały przyjęte bardzo dobrze. W ciągu pierwszych trzech dni po premierze sprzedano przyzwoitą liczbę dziesięciu milionów egzemplarzy, nawet bez udziału Chin, które wówczas nie należały do ​​regionów pierwszego uruchomienia sprzedaży.

 

Nie da się tego zrobić bez romansu

Momentami wydaje się, że nie ma iPhone’a, z którym nie byłby związany przynajmniej jeden skandal „iPhonegate”. Tym razem skandal jabłkowy nazwano Bendgate. Stopniowo zaczęli docierać do nas użytkownicy, których iPhone 6 Plus uginał się pod pewnym naciskiem. Jak to często bywa, problem dotknął stosunkowo niewielką liczbę osób, a afera nie wpłynęła znacząco na sprzedaż iPhone'a 6 Plus. Apple nadal jednak pracowało nad tym, aby z kolejnymi modelami nic podobnego nie mogło się przytrafić.

Ostatecznie iPhone 6 stał się naprawdę udanym modelem, który zapowiadał wygląd i funkcje kolejnych smartfonów Apple. Projekt, początkowo żenująco przyjęty, przyjął się, Apple stopniowo zmieniał jedynie wewnętrzne lub zewnętrzne materiały telefonów. Firma z Cupertino starała się zadowolić miłośników „starego” designu wypuszczeniem iPhone’a SE, jednak długo pozostawał on bez następcy.

.