Zamknij reklame

10 września 2013 roku Apple zaprezentowało dwa nowe modele swoich smartfonów – iPhone 5s i iPhone 5c. Prezentacja więcej niż jednego modelu nie była wówczas w firmie Apple czymś zupełnie normalnym, jednak wspomniane wydarzenie było istotne z kilku powodów.

Apple zaprezentowało swojego iPhone'a 5s jako bardzo zaawansowany smartfon, naładowany szeregiem nowych i przydatnych technologii. iPhone 5s nosił wewnętrzny kryptonim N51 i pod względem konstrukcyjnym był bardzo podobny do swojego poprzednika, iPhone'a 5. Został wyposażony w czterocalowy wyświetlacz o rozdzielczości 1136 x 640 pikseli oraz aluminiową obudowę połączoną ze szkłem. iPhone 5S był sprzedawany w kolorach srebrnym, złotym i gwiezdnej szarości, był wyposażony w dwurdzeniowy procesor Apple A1,3 7 GHz, miał 1 GB pamięci RAM DDR3 i był dostępny w wariantach z 16 GB, 32 GB i 64 GB pamięci.

Zupełną nowością była funkcja Touch ID i związany z nią czytnik linii papilarnych, który umieszczono pod szkłem przycisku Home. W Apple przez jakiś czas wydawało się, że bezpieczeństwo i wygoda użytkownika nie mogą wiecznie pozostawać w opozycji. Użytkownicy byli przyzwyczajeni do czterocyfrowego zamka szyfrowego. Dłuższy lub alfanumeryczny kod oznaczałby większe bezpieczeństwo, ale jego wpisanie mogłoby być dla wielu osób zbyt uciążliwe. Ostatecznie Touch ID okazał się rozwiązaniem idealnym, a użytkownicy byli nim zachwyceni. W związku z Touch ID, co zrozumiałe, pojawiło się wiele obaw związanych z możliwością jego nadużycia, jednak rozwiązanie samo w sobie było świetnym kompromisem pomiędzy bezpieczeństwem a wygodą.

Kolejną nowością w iPhonie 5s był koprocesor ruchu Apple M7, czyli udoskonalona kamera iSight z możliwością nagrywania filmów w zwolnionym tempie, ujęć panoramicznych, a nawet sekwencji. Apple wyposażył także swojego iPhone'a 5s w lampę błyskową TrueTone z białymi i żółtymi elementami, aby lepiej dopasować się do rzeczywistych temperatur barwowych. iPhone 5s od razu zyskał ogromną popularność wśród użytkowników. Ówczesny szef Apple, Tim Cook, niedługo po premierze ujawnił, że popyt na tę nowość był wyjątkowo duży, początkowe zapasy zostały praktycznie wyprzedane, a w pierwszy weekend sprzedano ponad dziewięć milionów nowych smartfonów Apple po starcie. iPhone 5s spotkał się także z pozytywną reakcją dziennikarzy, którzy określili go jako znaczący krok naprzód. Zarówno aparaty nowego smartfona, nowy przycisk Home z Touch ID, jak i nowa kolorystyka spotkały się z pochwałami. Niektórzy jednak zwracali uwagę, że przejście na niego z klasycznej „piątki” nie jest zbyt opłacalne. Prawda jest taka, że ​​iPhone 5s zyskał popularność zwłaszcza wśród tych, którzy przerzucili się na nowego iPhone’a z modeli 4 lub 4S, a dla wielu użytkowników stał się także pierwszym impulsem do zakupu smartfona od Apple. Jak pamiętasz iPhone'a 5S?

.