Karta kredytowa Apple Card od Apple stopniowo zaczyna docierać do pierwszych właścicieli. Użytkownicy za granicą również dostali w swoje ręce jego fizyczny wariant. Obecnie Apple opublikowało wskazówki dotyczące pielęgnacji karty – w przeciwieństwie do zwykłych kart kredytowych, jest ona wykonana z tytanu, co niesie ze sobą pewne ograniczenia.
Poradnik zatytułowany „Jak wyczyścić kartę Apple”, który Apple opublikował w tym tygodniu na swojej stronie stronie internetowej, opisuje kroki czyszczenia, które użytkownicy powinni wykonać, jeśli chcą, aby ich karta jak najdłużej zachowała swój oryginalny, imponujący wygląd.
W przypadku zabrudzenia Apple zaleca delikatne czyszczenie karty miękką, lekko zwilżoną ściereczką z mikrofibry. W drugim kroku radzi posiadaczom kart delikatnie zwilżyć ściereczkę z mikrofibry alkoholem izopropylowym i ponownie wytrzeć kartę. Do czyszczenia karty nie zaleca się używania zwykłych, domowych środków czyszczących, takich jak spraye, roztwory, sprężone powietrze lub materiały ścierne, które mogą uszkodzić powierzchnię karty.
Użytkownicy powinni zwrócić także uwagę na materiał, jakim będą wycierać kartę – Apple twierdzi, że skóra czy dżins mogą niekorzystnie wpłynąć na kolor karty i uszkodzić warstwy, w jakie karta jest wyposażona. Właściciele Apple Card powinni także chronić swoją kartę przed kontaktem z twardymi powierzchniami i materiałami.
Apple zaleca posiadaczom Apple Card noszenie karty dobrze ukrytej w portfelu lub miękkiej torbie, gdzie będzie ona starannie zabezpieczona przed kontaktem z innymi kartami lub innymi przedmiotami. Oczywistym jest unikanie magnesów, które mogłyby zakłócić działanie paska na karcie.
W przypadku uszkodzenia, zagubienia lub kradzieży użytkownicy mogą poprosić o duplikat bezpośrednio w menu ustawień Apple Card w natywnej aplikacji Portfel na swoim urządzeniu z systemem iOS.
Zainteresowani mogli ubiegać się o kartę Apple Card niedługo po tym, jak Apple zapewnił wybranym klientom wcześniejszy dostęp do usługi. Kartą Apple możesz płacić nie tylko w jej fizycznej formie, ale także oczywiście za pośrednictwem usługi Apple Pay.
Źródło: Jabłko Insider, MKBHD
Przynajmniej jest przystojny... :D
@Mikuláš Berka i @HolyTrue - oboje na pewno należycie do tych idiotów, którzy myślą, że są światowi i że nikt inny nie dotyka ich kostek. To, że paski magnetyczne gdzieś jeszcze działają, nie znaczy, że istnieje już średniowiecze. A jeśli ten pasek znajduje się także na wypuszczonej w tym roku tytanowej karcie firmy o zdecydowanie nowoczesnym podejściu, to już coś mówi. Choć pewnie znowu obydwoje zwrócicie się przeciwko Apple, nie zmienia to faktu, że jesteście zamurowanymi idiotami, podczas gdy inni biorą świat takim, jaki jest i będą mogli płacić całemu światu kartą Apple, czyli z paskiem magnetycznym. Ja sam znam miejsca i miasta znacznie bardziej nowoczesne i światowe niż cokolwiek innego w naszym kraju, a przecież pasek magnetyczny na karcie się tam przydaje.