Akcje Apple przeżywają bardzo udany okres, dziś wartość rynkowa Apple po raz pierwszy przekroczyła granicę 700 miliardów dolarów i ustanowiła nowy historyczny rekord. Akcje kalifornijskiej spółki rosną w rakietowym tempie, jeszcze dwa tygodnie temu wartość rynkowa Apple wynosiła około 660 miliardów dolarów.
Odkąd Tim Cook objął stery Apple w sierpniu 2011 roku, wartość rynkowa firmy podwoiła się. Akcje Apple osiągnęły najwyższy poziom w historii we wrześniu 2012 r., kiedy (w sierpniu) wartość rynkowa firmy Apple po raz pierwszy przekroczyła granicę 600 miliardów.
Wartość akcji Apple wzrosła w ciągu ostatniego roku o prawie 60 procent, co stanowi wzrost o 24 procent od ostatniego październikowego przemówienia, podczas którego Apple przedstawił nowe iPady. Ponadto oczekiwany jest kolejny mocny okres i wzrost na Wall Street – Apple ma ogłosić rekordową świąteczną sprzedaż iPhone’ów i jednocześnie rozpocząć wiosną przyszłego roku sprzedaż oczekiwanego Apple Watcha.
Dla porównania notowania akcji Apple, druga najcenniejsza obecnie firma na świecie – Exxon Mobil – ma wartość rynkową nieco ponad 400 miliardów dolarów. Microsoft atakuje granicę 400 miliardów dolarów, a Google jest obecnie wyceniane na 367 miliardów dolarów.
To jakby cały państwowy dług Słowacji i Czech razem wzięty
Minął jakiś rok odkąd czytałem podobny artykuł, a już wtedy porównywano Apple do PKB całej Polski
Oczywiście pisałem to ironicznie, nie rozumiem dlaczego bierzesz to sobie do serca
Ja kupuję :-)
Dosłownie „Przeklęte Królestwo” :)
Tim Cook oczywiście kieruje firmą znakomicie i dopóki wartość Apple i sprzedaż produktów będą nadal rosły, mówienie o upadku całej firmy po śmierci jej założyciela nie ma sensu…
Cóż, nawet sam Jobs w swojej biografii stwierdza, że Cookowi bardziej nastawiony jest na zysk niż na produkt. Na razie myślę, że radzi sobie dobrze, chociaż nie sądzę, że iWatch jest tak niesamowity, jak twierdzi (ale może druga generacja mogłaby to zmienić?). W każdym razie, jeśli będzie to zgodne z powyższym (po prostu nie muszą w nieskończoność rozcieńczać produktów), będę zadowolony.
Powoli zaczynam się wstydzić firmy.. Kor w świetle oczywistego chamstwa, jakie musiał stworzyć założyciel.. Ale nie przejmuj się mną. Piszę to również dlatego, że nie jestem w stanie kupić u nich wszystkiego, co chcę. Chociaż pewnie traktują jakieś ludzkie wartości..
Sądząc po aktualizacjach oprogramowania, a zwłaszcza sprzętu w ciągu ostatniego roku, będzie to pewnego rodzaju spekulacja giełdowa :-)
Szanowni Państwo, czy ktoś mógłby mi przypomnieć/oświecić jedną rzecz. Mam wrażenie, że kiedyś akcje kosztowały około 600 USD za sztukę… A może się mylę? Czy przypadkiem nie doszło do jakiejś „zawyżonej ceny”? Dzięki…