Czy lubisz wstawać rano? Zdecydowanie nie ja. Nigdy nie miałam większych problemów ze wstawaniem, ale dzięki aplikacji Sleep Cycle wstawanie stało się dużo łatwiejsze i przyjemniejsze.
Działa to na bardzo prostej zasadzie. Kładziesz iPhone'a na materacu łóżka (być może gdzieś w kącie) i aplikacja śledzi Twoje ruchy podczas snu (mniej więcej przez pierwsze 2 dni użytkowania aplikacja się kalibruje, więc nie spodziewaj się natychmiastowych rezultatów). Na tej podstawie aplikacja ocenia, w jakiej fazie snu się znajdujesz i budzi Cię w najłatwiejszym dla Ciebie momencie przebudzenia, co w efekcie końcowym oznacza, że czujesz się wypoczęty i wypoczęty. Nie oznacza to oczywiście, że Cykl Snu obudzi Cię o drugiej w nocy tylko dlatego, że byłeś w fazie lekkiego snu – to Ty ustalasz ramy czasowe, w których musisz wstać. Odbywa się to poprzez ustawienie jednego zadanego czasu, a aplikacja śledzi Twoje ruchy na pół godziny przed zadaną godziną. Przykładowo - jeśli chcesz wstać od 6:30 do 7:00, ustawiasz dokładnie 7:00. Jeżeli zdarzy się, że w danym przedziale czasu nastąpi cykl uśpienia nie złapałem w lekkim śnie budzi cię o 7:00 rano, bez względu na to, co się stanie.
Należy pochwalić domyślne melodie obecne w cyklu uśpienia od podstaw. Są naprawdę przyjemne i wybór jest wystarczający (8 melodii). Świetne jest też to, że melodie stopniowo stają się głośniejsze (można ustawić maksymalną głośność) i po chwili iPhone zaczyna wibrować. Bardzo mi tego brakuje w domyślnym budziku od Apple. Brak możliwości ustawienia własnej melodii, np. z iPoda, uważam za drobny mankament, ale mam przeczucie, że nadal pozostałbym przy domyślnych.
Dużą zaletą są także statystyki, które polegają na monitorowaniu całego przebiegu snu, od jego początku do końca. Rezultatem jest całkiem fajny wykres, który możesz wysłać e-mailem lub udostępnić na Facebooku.
Na pewno warto wspomnieć o jednej ważnej funkcji – aplikacja wykorzystuje czujnik odległości, który jest doskonały. Jeśli odłożysz ekran iPhone'a, ekran wyłączy się, co oszczędza baterię. Mimo to zaleca się trzymanie iPhone'a w ładowarce (w związku z tym nie zakrywaj go niczym) i włączaj tryb samolotowy na noc.
W AppStore można znaleźć więcej podobnych aplikacji, ale ta przypadła mi do gustu ze względu na prostotę, a przede wszystkim korzystną cenę.
[button color=red link=http://itunes.apple.com/cz/app/sleep-cycle-alarm-clock/id320606217?mt=8 target=”“]Cykl uśpienia – 0,79 €[/button]
U mnie ta aplikacja nie działała zbyt dobrze. Pomimo wszelkich wysiłków i prawidłowego rozmieszczenia, powstały wykres wyglądał jak „brak aktywności” przez całą noc. Przypisuję to twardemu materacowi poliuretanowemu, który chyba nie przenosi wstrząsów tak czule jak na przykład materac sprężynowy... :(
Tak, nie da się tego zrobić nawet ze zbyt twardym materacem.
Otóż aplikacja posiada tryb testu lokalizacji, gdzie na każdy ruch reaguje „warknięciem”, dzięki czemu można łatwo namierzyć, czy nadaje się do użytku, czy nie i w jakim stopniu…
Hmm, to wygląda interesująco, nawet jeśli traktuję to tylko dla zabawy. Ma jednak jeden dość poważny problem – jeśli zaciągnę iPhone’a do łóżka, to następnego dnia mogę go przeciągnąć gdziekolwiek i już nie wrócić. :D
Poza tym nie śpię sama w łóżku, więc dane dotyczące jakości snu prawdopodobnie nie byłyby do końca prawidłowe. Ale poza tym jestem nim zainteresowany, ze względu na cenę...
U mnie ta aplikacja nie działała zbyt dobrze. Pomimo wszelkich wysiłków i prawidłowego rozmieszczenia, powstały wykres wyglądał jak „brak aktywności” przez całą noc. Przypisuję to twardemu materacowi poliuretanowemu, który chyba nie przenosi wstrząsów tak czule jak na przykład materac sprężynowy... :(
Kupiłem, przetestowałem i wygląda tak dobrze, że nawet mnie obudziło. Największym minusem jest to, że nawet w pełni naładowany iPhone zużywa całą baterię przez noc, a z jakiegoś powodu nie mam możliwości ładowania go przy łóżku. inaczej jest to dla mnie bez sensu :(
Hmm, to wygląda interesująco, nawet jeśli traktuję to tylko dla zabawy. Ma jednak jeden dość poważny problem – jeśli zaciągnę iPhone’a do łóżka, to następnego dnia mogę go przeciągnąć gdziekolwiek i już nie wrócić. :D
Poza tym nie śpię sama w łóżku, więc dane dotyczące jakości snu prawdopodobnie nie byłyby do końca prawidłowe. Ale poza tym jestem nim zainteresowany, ze względu na cenę...
A co jeśli nie jestem sam w łóżku? Ale czasem zwierzak i labrador co noc :-) To chyba się nie liczy, prawda?
Oczywiście, że nie.
Jak pisałem, udało mi się wyśledzić czułość, a aplikacja rejestruje przeważnie tylko z dużej odległości…. czyli sygnały od dziewczyny można mniej więcej odfiltrować :-) to oczywiście zakłada "normalny sen" :))
Kupiłem, przetestowałem i wygląda tak dobrze, że nawet mnie obudziło. Największym minusem jest to, że nawet w pełni naładowany iPhone zużywa całą baterię przez noc, a z jakiegoś powodu nie mam możliwości ładowania go przy łóżku. inaczej jest to dla mnie bez sensu :(
Czy stracisz całą baterię, nawet jeśli odłożysz ekran iPhone'a?
No cóż, przy wyłączonym wyświetlaczu w trybie samolotowym powinno wytrzymać - ale ja rozwiązuję to dłuższym kablem (przedłużacz USB kosztuje kilka koron, a gniazdko można mieć może z 5 metrów).
A co jeśli nie jestem sam w łóżku? Ale czasem zwierzak i labrador co noc :-) To chyba się nie liczy, prawda?
Dzięki za podpowiedź, już wcześniej interesowałem się specjalnym budzikiem z podobną funkcją, ale w zawrotnej cenie. W każdym razie w artykule brakuje więcej informacji:
1. Czy to naprawdę działa? Czy zauważasz, że budzisz się świeższy niż wcześniej?
2. Ile baterii zjada?
Dziękuję za odpowiedzi.
Używam go od około miesiąca i mogę powiedzieć, że jestem zadowolony - budzenie się jest przyjemniejsze, początkowo słychać melodię budzika jakby z daleka, ale stopniowo jest coraz bliżej, aż nie śpisz :-) zwłaszcza, że poza tym śpię dość mocno, wspomnę tylko o tym, że melodie są tak „kochające mirumi”, że nie sądzę, żeby mnie to obudziło :-)))
co do baterii - mam iPhone'a na ładowarce, więc nie mogę powiedzieć... miłego dnia (a jeszcze lepszego snu ;-)
1. To działa
2. Zawsze zostawiam go podłączonego do ładowarki na noc (przedłużacz USB), więc nie wiem dokładnie.
3. Za około 20 koron jestem naprawdę zadowolony.
nawet jeśli masz go w trybie samolotowym i wyświetlacz jest wyłączony, rozładuje się w ciągu nocy. Włożyłem go pod poduszkę, ale nadal nie zadziałał...
Oczywiście, że nie.
Tak, nie da się tego zrobić nawet ze zbyt twardym materacem.
Czy stracisz całą baterię, nawet jeśli odłożysz ekran iPhone'a?
Dzięki za podpowiedź, już wcześniej interesowałem się specjalnym budzikiem z podobną funkcją, ale w zawrotnej cenie. W każdym razie w artykule brakuje więcej informacji:
1. Czy to naprawdę działa? Czy zauważasz, że budzisz się świeższy niż wcześniej?
2. Ile baterii zjada?
Dziękuję za odpowiedzi.
Używam go od około miesiąca i mogę powiedzieć, że jestem zadowolony - budzenie się jest przyjemniejsze, początkowo słychać melodię budzika jakby z daleka, ale stopniowo jest coraz bliżej, aż nie śpisz :-) zwłaszcza, że poza tym śpię dość mocno, wspomnę tylko o tym, że melodie są tak „kochające mirumi”, że nie sądzę, żeby mnie to obudziło :-)))
co do baterii - mam iPhone'a na ładowarce, więc nie mogę powiedzieć... miłego dnia (a jeszcze lepszego snu ;-)
Potwierdzam, korzystam z aplikacji i jest super. Trochę to przeszkadza, jeśli dzielimy łóżko na dwoje :) Ale aplikacja posiada tryb testu lokalizacji - można w nim przetestować odległość, z jakiej rejestruje ruchy i można to ustawić tak, aby sygnał od dziewczyny nie przeszkadzał z aplikacją :)
Za około 20 koron jestem naprawdę zadowolony.
Potwierdzam, korzystam z aplikacji i jest super. Trochę to przeszkadza, jeśli dzielimy łóżko na dwoje :) Ale aplikacja posiada tryb testu lokalizacji - można w nim przetestować odległość, z jakiej rejestruje ruchy i można to ustawić tak, aby sygnał od dziewczyny nie przeszkadzał z aplikacją :)
No cóż, przy wyłączonym wyświetlaczu w trybie samolotowym powinno wytrzymać - ale ja rozwiązuję to dłuższym kablem (przedłużacz USB kosztuje kilka koron, a gniazdko można mieć może z 5 metrów).
Otóż aplikacja posiada tryb testu lokalizacji, gdzie na każdy ruch reaguje „warknięciem”, dzięki czemu można łatwo namierzyć, czy nadaje się do użytku, czy nie i w jakim stopniu…
1. To działa
2. Zawsze zostawiam go podłączonego do ładowarki na noc (przedłużacz USB), więc nie wiem dokładnie.
3. Za około 20 koron jestem naprawdę zadowolony.
Jak pisałem, udało mi się wyśledzić czułość, a aplikacja rejestruje przeważnie tylko z dużej odległości…. czyli sygnały od dziewczyny można mniej więcej odfiltrować :-) to oczywiście zakłada "normalny sen" :))
Próbowałam jakiś czas temu, miałam go na poduszce, ale zawsze budził mnie w ostatniej możliwej chwili...
Próbowałam jakiś czas temu, miałam go na poduszce, ale zawsze budził mnie w ostatniej możliwej chwili...
nawet jeśli masz go w trybie samolotowym i wyświetlacz jest wyłączony, rozładuje się w ciągu nocy. Włożyłem go pod poduszkę, ale nadal nie zadziałał...
U mnie przy 3gs bez ładowarki w trybie samolotowym bez Wi-Fi wyświetlacz zajmuje tylko 20% baterii. Poza tym działa jak należy, budzenie przyjemne, wykresy ładne.
Jak się kalibruje po 2 dniach. Czy zatem mogę postawić iPhone'a na półce nad łóżkiem czy zawsze muszę z nim spać??
Kalibracja polega prawdopodobnie na ustaleniu czasu trwania poszczególnych faz dla danego podkładu. Oczywiście podczas snu musisz mieć w łóżku urządzenie z aktywną aplikacją, nawet po kalibracji. W przeciwnym razie nie zarejestruje Twoich ruchów podczas snu i nie będzie mógł działać.
Zgadza się.
U mnie przy 3gs bez ładowarki w trybie samolotowym bez Wi-Fi wyświetlacz zajmuje tylko 20% baterii. Poza tym działa jak należy, budzenie przyjemne, wykresy ładne.
Jak się kalibruje po 2 dniach. Czy zatem mogę postawić iPhone'a na półce nad łóżkiem czy zawsze muszę z nim spać??
Kalibracja polega prawdopodobnie na ustaleniu czasu trwania poszczególnych faz dla danego podkładu. Oczywiście podczas snu musisz mieć w łóżku urządzenie z aktywną aplikacją, nawet po kalibracji. W przeciwnym razie nie zarejestruje Twoich ruchów podczas snu i nie będzie mógł działać.
Po 2 godzinach mój 5G stał się tak biały, że na wyświetlaczu były widoczne jasne plamki.
Nie wiem od czego to się liczy, ale chrapanie jest dość wymagające liczbowo :(
Więc wyrzuciłem 20 koron :o(
Wczoraj też w końcu spróbowałem, zostawiłem iPhone'a 2G na ładowarce pod prześcieradłem i rano było normalnie zimno, nie było żadnych problemów.
Muszę tylko lepiej wychwycić lokalizację, powiedziałbym, że w nocy przewróciłem się bardziej, niż wynika z wykresu.
Zgadza się.
Po 2 godzinach mój 5G stał się tak biały, że na wyświetlaczu były widoczne jasne plamki.
Nie wiem od czego to się liczy, ale chrapanie jest dość wymagające liczbowo :(
Więc wyrzuciłem 20 koron :o(
Pierwszej nocy telefon w ogóle mnie nie obudził.. aplikacja w tajemniczy sposób się wyłączyła.. drugiej nocy mój telefon całkowicie padł (mimo że był na ładowarce i w trybie samolotowym...) + w tajemniczy sposób się włączył .. Dam mu jeszcze kilka dni i wtedy go ocenię.. Nie mogłem się doczekać, jak mi to pomoże z wbudowanym tak jak ty, a potem nic.. :-/ szkoda
Wczoraj też w końcu spróbowałem, zostawiłem iPhone'a 2G na ładowarce pod prześcieradłem i rano było normalnie zimno, nie było żadnych problemów.
Muszę tylko lepiej wychwycić lokalizację, powiedziałbym, że w nocy przewróciłem się bardziej, niż wynika z wykresu.
A gdzie dokładnie iPhone powinien zostać umieszczony? Na głowie czy tylko u stóp?
A gdzie dokładnie iPhone powinien zostać umieszczony? Na głowie czy tylko u stóp?
Teraz próbowałem go przez dwie noce bez ładowarki i zjadł około 25% mojej baterii (9 godzin snu), więc jest spoko.
Teraz próbowałem go przez dwie noce bez ładowarki i zjadł około 25% mojej baterii (9 godzin snu), więc jest spoko.
Pierwszej nocy telefon w ogóle mnie nie obudził.. aplikacja w tajemniczy sposób się wyłączyła.. drugiej nocy mój telefon całkowicie padł (mimo że był na ładowarce i w trybie samolotowym...) + w tajemniczy sposób się włączył .. Dam mu jeszcze kilka dni i wtedy go ocenię.. Nie mogłem się doczekać, jak mi to pomoże z wbudowanym tak jak ty, a potem nic.. :-/ szkoda
Pierwszej nocy telefon w ogóle mnie nie obudził.. aplikacja w tajemniczy sposób się wyłączyła.. drugiej nocy mój telefon całkowicie padł (mimo że był na ładowarce i w trybie samolotowym...) + w tajemniczy sposób się włączył .. Dam mu jeszcze kilka dni i wtedy go ocenię.. Nie mogłem się doczekać, jak mi to pomoże z wbudowanym tak jak ty, a potem nic.. :-/ szkoda
Kompletnie nie wiem jak taką funkcję kupić :-( Nie mam karty kredytowej i nie wiem jak za nią zapłacić. To niecałe euro, ale nie wiem tylko JAK : -( czy ktoś może doradzić? :-(
Moim zdaniem to mnóstwo bzdur. to nie może działać. może jakieś urządzenie potrafiłoby oszacować, kiedy dana osoba śpi, ale nie iPhone, na litość boską!!! wiedz, że to telefon, a nie monitor snu! :D
działa na zasadzie efektu placebo. zabawne, że ktoś w to wierzy i że dajesz za to pieniądze. :D
marek: Jedynym problemem jest ustawienie wszystkiego poprawnie, czyli umiejscowienie. To jedyny problem. Inaczej jest to kwestia funkcjonalna, jednak istnieją specjalne budziki bazujące na dokładnie tej samej zasadzie, patrz np. http://www.alza.cz/axbo-d119582.htm
brzmi interesująco, ale myślę, że nie dla matek, które wstają w nocy ze swoimi dziećmi. czy też ma funkcję „napełnij dziecko butelką” i „pozwól mu siusiu”?