Zgodnie z oczekiwaniami, dzisiaj pojawiły się także innowacje w pakietach oprogramowania iWork i iLife. Zmiany nie dotyczą tylko nowych ikon, ale aplikacje na iOS i OS X przeszły zarówno zmianę wizualną, jak i funkcjonalną…
iWork
Prezentując w połowie września nowe modele iPhone'ów, Apple ogłosiło, że pakiet biurowy iWork będzie dostępny do bezpłatnego pobrania na nowe urządzenia z systemem iOS. Oczywiście ta wiadomość ucieszyła użytkowników, ale wręcz przeciwnie, byli dość rozczarowani, że iWork w ogóle nie przeszedł żadnej modernizacji. Ale teraz to się zmienia i wszystkie trzy aplikacje – Pages, Numbers i Keynote – otrzymały poważną aktualizację, która oprócz nowych funkcji wprowadza także nową szatę kompatybilną z obydwoma obecnymi systemami operacyjnymi Apple, mobilnym iOS 7 i stacjonarnym OS X Mavericks. Licznym zmianom w zestawie biurowym odpowiada także usługa internetowa iWork for iCloud, która umożliwia teraz pracę zbiorową, którą znamy od dawna z Google Docs.
Zdaniem Apple, iWork dla Maca został zasadniczo przepisany i oprócz nowego wyglądu ma także wiele rewolucyjnych funkcji. Jednym z nich są na przykład panele edycyjne, które dostosowują się do wybranej treści i dzięki temu oferują tylko te funkcje, których użytkownik może naprawdę potrzebować i z których może skorzystać. Kolejną ciekawą nową funkcją są wykresy, które zmieniają się w czasie rzeczywistym w zależności od zmian w danych źródłowych. We wszystkich aplikacjach z pakietu iWork możliwe jest teraz także skorzystanie z typowego przycisku udostępniania i w ten sposób udostępnienie dokumentów np. e-mailem, co umożliwi odbiorcy otrzymanie łącza do odpowiedniego dokumentu przechowywanego w iCloud. Gdy tylko druga strona otrzyma wiadomość e-mail, może od razu przystąpić do pracy nad dokumentem i edytować go w czasie rzeczywistym. Zgodnie z oczekiwaniami, cały pakiet ma architekturę 64-bitową odpowiadającą najnowszym tendencjom technologicznym Apple.
Przypominamy, że cały pakiet iWork można teraz pobrać bezpłatnie, nie tylko na wszystkie nowe urządzenia z systemem iOS, ale także na nowo zakupione komputery Mac.
iLife
Aktualizacja doczekała się także „kreatywnego” pakietu oprogramowania iLife, przy czym aktualizacja po raz kolejny dotyczy obu platform – iOS i OS X. iPhoto, iMovie oraz Garageband przeszły głównie zmianę wizualną i teraz pasują także do iOS 7 i OS X Mavericks jakimkolwiek sposobem. Prezentując ustnie i wizualnie nowe wersje poszczególnych aplikacji z zestawu iLife, Eddy Cue skupił się przede wszystkim na tym, że całość iLife świetnie współpracuje z iCloud. Oznacza to, że możesz łatwo uzyskać dostęp do wszystkich swoich projektów z dowolnego urządzenia iOS, a nawet Apple TV. Jak już wskazano, aktualizacja dotyczy głównie wizualnej strony aplikacji, a interfejs użytkownika poszczególnych komponentów iLife jest teraz prostszy, czystszy i bardziej płaski. Celem aktualizacji jest jednak również to, aby poszczególne aplikacje w pełni wykorzystały potencjał obu nowych systemów operacyjnych.
Największe zmiany funkcjonalne przyniósł prawdopodobnie GarageBand. Na telefonie każdy utwór można teraz podzielić na 16 różnych segmentów, nad którymi można następnie pracować. Jeśli posiadasz nowego iPhone'a 5S lub jednego z nowych iPadów, możliwe jest nawet dwukrotne podzielenie utworu. Na pulpicie Apple oferuje zupełnie nową bibliotekę muzyczną, ale najciekawszą nowością jest funkcja „perkusisty”. Użytkownik może wybierać spośród siedmiu różnych perkusistów, każdy o własnym, specyficznym stylu, a oni sami akompaniują piosence. Dodatkowe style muzyczne można kupić poprzez zakupy w aplikacji.
Do najciekawszych nowości w iMovie należy funkcja „efektów klasy desktopowej”, która najwyraźniej przynosi nowe możliwości przyspieszania i spowalniania wideo. Zatem ta funkcja prawdopodobnie przeznaczona jest głównie dla nowego iPhone'a 5s. Kolejną nowością, którą z pewnością doceni wielu użytkowników, jest możliwość pominięcia procesu tworzenia projektu przed edycją wideo na telefonie. Do iMovie na Macu dodano funkcję Kino. Dzięki tej nowości użytkownicy mogą odtwarzać wszystkie swoje filmy bezpośrednio w aplikacji.
iPhoto również przeszło przeprojektowanie, ale użytkownicy nadal otrzymali kilka nowych funkcji. Możesz teraz tworzyć fizyczne fotoksiążki na iPhone'ach i zamawiać je bezpośrednio do domu. Do tej pory coś takiego było możliwe tylko w wersji desktopowej, teraz jednak obie wersje aplikacji zbliżyły się funkcjonalnie.
Podobnie jak iWork, iLife można pobrać bezpłatnie na wszystkie nowe urządzenia z systemem iOS i wszystkie nowe komputery Mac. Każdy, kto posiada już aplikacje z iLife lub iWork, może je dziś bezpłatnie zaktualizować.
Wtedy mój iPad nie oferuje żadnych aktualizacji, mam zarówno iwork, jak i ilife. Nawet w sklepie z aplikacjami mogę znaleźć tylko stare wersje.
więc poczekaj :D
Mi też nic to nie dało, ale kiedy wszedłem do sekcji From Apple w iTunes – były tam już oferowane zaktualizowane aplikacje.
Mam najnowszego Aira i trochę mi smutno, że też go nie założyli z powrotem. Przecież to był pierwszy zakład tego wszystkiego co zmienili w tym roku i jako właściciele na to zasłużyliśmy..
Dokładnie! To samo u mnie..:/
więc to jest darmowe czy nie?
Apple poważnie zaczyna mnie w tym roku schrzaniać. Po aktualizacji Keynote do iOS wydaje się, że mimochodem mówią ci, bez żadnego ostrzeżenia, że jeśli otworzysz jakąkolwiek prezentację na iCloud, nigdy więcej nie otworzysz jej na Macu, dopóki nie uaktualnisz OSX do Maverica.
Cześć, kupiłem MacBooka Air 10 października. Czy po aktualizacji do systemu OSX Mavericks będę mógł pobrać pakiet iWork za darmo? Ponieważ nadal wynoszą 17.99 za program w nieaktualizowanym systemie. Dzięki!
Kupiłem 15.10. i musiałem wypełnić wniosek o aktualny program. Odpowiedzą mi w ciągu 24 godzin i udostępnią iworks
Jak należy postępować przy wypełnianiu wniosku do aktualnego programu? Kupiłem MacBooka Air we wrześniu i też chciałbym mieć iWorks za darmo - przynajmniej wydaje mi się to sprawiedliwe :-).
Kupiłem też we wrześniu MacBooka Air i po pewnym czasie App Store udostępnił mi iLife
zaoferował się, więc na pewno nie będzie ściśle podane, że tylko dla urządzenia
zakupiony po 1.10.
Napisz proszę krótką procedurę jak to zrobić. Mój brat kupił Macbooka Pro w zeszłym roku i było to tuż przed premierą Mountain Lion i też napisał coś o numerze seryjnym produktu, ale nie pamiętam jak to zrobić, ale ważne, że wtedy pozwolił mu pobrać Mountain Lion za darmo.
Kupiłem Air 20.9 i automatycznie otrzymałem darmową aktualizację iLife, ale iWorks chce ode mnie pieniędzy. Co dokładnie mam zrobić, aby otrzymać iWorks za darmo?
Mam, pobrałem i zainstalowałem! I bądź ostrożny – iWork jest w języku czeskim! Kamień
Jeśli mam starszego Maca (Mac Mini Mid 2011) z pakietem iWorks, czy będzie to przypominać aktualizację, czy też będę musiał je kupić „nowe”?
Czy ktoś może podać link do aktualnego programu dotyczącego iWork? Kupiłem iMaca 10 października, ale cena za każdy pojedynczy pakiet wynosi 17,99 euro.
Cóż, szczerze mówiąc, nie jestem zbyt mądry, jeśli chodzi o to, co jest darmowe i na jakich warunkach. Kupiłem iWork na moim Macu dawno temu, więc mogę go udostępnić poprzez aktualizację w App Store, to jest w porządku. Od tego czasu nigdy nie kupiłem iLife w App Store, mam go tylko z instalacyjnej płyty DVD, którą dostałem na komputer Mac (z 2010 r.), więc żadna z aplikacji w pakiecie nie jest powiązana z App Store i aktualizacja nie może się pojawić w sklepie też. Prawdopodobnie nie powinienem dostać niczego z tego pakietu za darmo, ponieważ mam starszą maszynę. No cóż, mam nowy GarageBand za darmo w App Store (już pobrany, nagrany, działa). Na iMovie i iPhoto potrzeba pieniędzy. Nie rozumiem więc, dlaczego mam GarageBand za darmo i dlaczego ten.
Dodam, że dotyczy to również iOS (na rocznym iPadzie 4th). Nigdy tam nie kupiłem mobilnego iLife, a GarageBand mam też za darmo, za resztę chce pieniędzy. Kupiłem Numbers od iWork i zaktualizowałem je, chce pieniędzy za resztę, a nie kupiony.
Czy ktoś może mi w tym pomóc, mam też iLife z DVD i też nic, a mam Maca z 2010 roku, czy wymaga to pieniędzy, czy jest darmowy?
Mam też GB, z którego aktualnie nie korzystam, a za resztę muszę zapłacić.
Aktualizacja iwork jakoś nie zadziałała... No cóż, rzeczywiście zadziałała, będzie mnie to kosztować kolejne 1300.
więc nie trwało to nawet 24 godziny - teraz mogę oglądać i pobierać darmowe aplikacje :-)
Dziękuję za odpowiedzi. Na pewno skorzystam z aktualnego programu, bo ciągle prosi mnie o pieniądze na iWork. Jeszcze jedno pytanie… Czy konieczna jest instalacja Mavericks? Chcę poczekać na inną wersję, kiedy będzie już pewność, że wszystko idzie tak, jak powinno.
Też się zastanawiam jak to będzie. Kupiłem Maca przed Świętami Bożego Narodzenia, więc równie dobrze mogliby go oddać za darmo lub przynajmniej z jakąś zniżką ;-)
No cóż, nie bardzo tego rozumiem. Wszystkie aktualizacje na moim iMacu, iPadzie i iPhonie były bezpłatne. Wszystkie urządzenia posiadam od kilku lat. Czy podczas przemówienia nie powiedzieli, że upg jest bezpłatne dla tych, którzy już kupili te aplikacje?
Jestem w tej samej sytuacji... wszystko poszło dobrze na IOS i po aktualizacji Mavericks nadal mam stare iLife i IWork...
No to się gubię :D Mam iLife on Air od początku, zaktualizowałem do Mavericks, mam nowe ikony iLife itp., ale nie mogę pobrać iWork za darmo, a Air kupiłem 20 września. .
Mam pytanie. Teraz, jeśli na przykład kupię Numbers na iPhonie. Czy Numbers będzie automatycznie kupowany także dla Macbooka? To znaczy za jedną cenę. Z góry bardzo dziękuję za odpowiedź.
Zdecydowanie nie, iOS i Mac to w 100% osobne platformy, ale poza tym nie rozumiem całej tej maskarady. Kupiłem wszystko na iOS, a na Macu i iOS sam się zaktualizował, a Mac w ogóle nic i on chce to ode mnie kupić... to się nazywa bezpłatna aktualizacja.
Witam, kupiłem iP5 w grudniu, później pojawiła się usterka i kawałek po kawałku przeszedłem do metody reklamacyjnej - nową sztukę otrzymałem 22.10. czy liczy się to jako nowe urządzenie i czy aplikacje iWork i iLife powinny być bezpłatne? Kiedy patrzę na to w AppStore, czasami wydaje się, że jest bezpłatne, a czasami jako płatne. Czy ktoś wie, jak Apple sobie z tym poradziło?
Sytuacja wygląda więc tak, że zarówno iLife, jak i iWork są bezpłatne dla nowo zakupionych urządzeń. W przypadku starszych urządzeń aktualizacja jest bezpłatna dla tych, którzy już raz kupili te aplikacje i są powiązani ze swoim Apple ID. Zarówno na iPadzie, jak i na iPhonie zaktualizowałem wszystko, na iMacu zaktualizowałem wszystkie iLife i Pages. Keynote i Numbers są dla mnie płatne, ponieważ nie kupiłem ich wcześniej.
Cześć,
czy jest ktoś, kto ma aktywowany program MBA w połowie 2013 roku około 13 września i może pobrać iWork za darmo bez wcześniejszego zakupu? Dziękuję za odpowiedź.
Próbowałem, aktywowałem pod koniec września i zostało odrzucone :/
Szkoda. Chciałbym, żeby Apple wyjaśnił mi, jaka jest różnica między klientem, który kupił ten sam tytuł MBA we wrześniu, a tym, który kupił go w październiku.
Dobry dzień,
na nowych stronach istnieje możliwość przełączenia kontroli języka na inne języki, więc jak to działa?
fora Apple, na które patrzyłem, a potem zamilkły…
Dzięki.
Kupiłem tydzień temu iPada 4 w wersji 128 GB z iOS 6 (nie chcę iOS 7 i nie interesuje mnie iPad Air) - czy ktoś może mi doradzić, co powinienem zrobić, aby móc otrzymać darmowe aplikacje na iOS? Mam nadzieję, że będzie działać nawet bez aktualizacji do iOS7...
Apple po raz kolejny nie zawiodło. w ikonie nowych Pages podpis popularnego J. Appleseeda.