W niedawnym wywiadzie dla Vanity Fair główny projektant Apple, Jony Ive, wyjaśnia, co jest dla niego najważniejsze przy projektowaniu wyglądu produktów Apple i dlaczego tak fanatycznie podchodzi do detali.
„Jeśli chodzi o zwracanie uwagi na rzeczy, których na pierwszy rzut oka nie widać na urządzeniach, oboje jesteśmy naprawdę fanatyczni. To jak tył szuflady. Choć tego nie widzisz, chcesz to zrobić perfekcyjnie, bo poprzez produkty komunikujesz się ze światem i przekazujesz ludziom informacje o ważnych dla Ciebie wartościach.” – mówi Ive, wyjaśniając, co łączy go z projektantem Markiem Newsonem, który uczestniczył zarówno we wspomnianym wywiadzie, jak i współpracuje z Ive przy niektórych projektach.
Pierwszym wydarzeniem, nad którym wspólnie pracowały obaj projektanci, była aukcja charytatywna w domu aukcyjnym Sotheby's na rzecz Bonovy Produkt (CZERWONY) kampanii przeciwko wirusowi HIV, która odbędzie się w listopadzie tego roku. Na aukcji zostanie wystawionych ponad czterdzieści przedmiotów, w tym takie perełki, jak słuchawki EarPods z 18-karatowego złota, metalowy stolik i specjalny aparat Leica, z czego trzy ostatnie przedmioty zaprojektowali Ive i Newson.
Dzięki swojej minimalistycznej estetyce, charakterystycznej także dla innych projektów Ive'a, aparat Leica, który według samego Ive'a mógłby zostać wystawiony na aukcji za nawet sześć milionów dolarów, natychmiast po publikacji zyskał uznanie krytyków. Może się to wydawać astronomiczną kwotą, dopóki nie uświadomimy sobie, że nad projektem aparatu pracowałem ponad dziewięć miesięcy i z ostatecznej formy byłem zadowolony dopiero po 947 prototypach i 561 przetestowanych modelach. Ponadto w pracach tych wzięło udział także kolejnych 55 inżynierów, którzy spędzili nad projektem łącznie 2149 godzin.
Sekret pracy Ive'a, z którego powstają tak wyszukane produkty, polega na tym, że jak sam Ive ujawnił w wywiadzie, nie myśli on tyle o produkcie i jego ostatecznym wyglądzie, ile raczej o materiale, z którym pracuje i jego właściwościach. dla niego ważniejsze.
"Rzadko mówimy o konkretnych kształtach, ale raczej zajmujemy się określonymi procesami i materiałami oraz ich działaniem.” wyjaśnia Ive'owi istotę pracy z Newsonem.
Ze względu na swoje zamiłowanie do pracy z materiałami betonowymi Jony Ive jest rozczarowany innymi projektantami w swojej dziedzinie, którzy projektują swoje produkty w oprogramowaniu do modelowania, zamiast pracować z rzeczywistymi obiektami fizycznymi. Dlatego Ive jest niezadowolony z młodych projektantów, którzy nigdy nie stworzyli niczego namacalnego i przez to nie mają możliwości poznania właściwości różnych materiałów.
O tym, że Ive podąża właściwą drogą, świadczą nie tylko jego świetne produkty Apple, ale także liczne nagrody, które otrzymał za swoją pracę. Na przykład w 2011 roku otrzymał od brytyjskiej królowej tytuł szlachecki za wkład we współczesne wzornictwo. Rok później wraz ze swoim szesnastoosobowym zespołem został uznany za najlepsze studio projektowe ostatnich pięćdziesięciu lat, a w tym roku otrzymał nagrodę Blue Peter przyznawaną przez Children BBC, którą wcześniej nagradzały takie osobistości jak David Beckham , JK Rowling, Tom Dale, Damian Hirst czy królowa brytyjska.
ten stół jest okropny. Gdyby zaprojektował to jakiś anonimowy projektant, wszyscy by go gdzieś wysłali. Ale skoro jest od Ivo, to jest „świetne”
Ten stół jest wykonany z jednego kawałka, waży około jedenastu kilogramów. Blat wykonany ze szkła lub metalu ma nieprzyjemną właściwość: robi się zimno. Nie znalazłem nigdzie o tym wzmianki, ale przypuszczam, że specjalna konstrukcja powierzchni (HOT METAL) wyeliminuje tę nieprzyjemną cechę w jak największym stopniu. Czy ktoś może to zweryfikować?
Kształt wydaje mi się praktyczny, zajmuje mniej miejsca w pomieszczeniu, bo nie ma wystających narożników, łatwo będzie go obejść ze wszystkich stron. A dzięki zastosowaniu dwóch desek zamiast czterech chwiejnych nóg i żadnego połączenia, zapewnił stołowi maksymalną stabilność. Stół nie będzie skrzypiał i można na nim postawić np. prototyp nowego produktu, bez ryzyka upadku lub zawalenia się stołu.
Jako stół roboczy projektanta obsługującego dziesięciokilogramowe prototypy wydaje mi się idealny, bo zakup dobrego i stabilnego stołu to nie lada problem.
Rozumiem, że dla niewtajemniczonych może się to wydawać przecenionym badziewiem, ale całkowicie rozumiem osobę, która płaci za to kilkadziesiąt, a nawet setki tysięcy. Dolary.
Zgadzam się, ale stoły i kamery dla głupców, którzy nie wiedzą, co zrobić z pieniędzmi - niech wymyślają do śmierci - daj mi spokój. Wiele osób ma o czym pisać i rozmawiać - to też ważne.. :-). Ale jeśli Cook go nie zwolni ze stanowiska szefa działu projektowania iOS – nie ma sprawiedliwości za to, co zrobił z wersją 7… Forstala wyrzucono za mapy, z którymi po prostu nie mógł wiele wymyślić, podczas gdy APPLE po prostu nie miało/nie ma materiałów i nie będzie ich mieć w najbliższym czasie...
Ale iOS ma garść komórek i tak go oszukali – bez względu na zasługi – powinien odejść!
<rypnuti: "byl spokojen až po 947 prototypech a 561 testovaných modelech" Už chápu proč nezbyl čas pro iOS7 byla to bokovka :-) Tak hlavně, že foťák je na světě.
No cóż, to, że waga stołu wynosiłaby 1100 kilogramów, nie wydaje mi się dużo, bo nasz stół w pomiarowni, który jest wykonany z kawałka marmuru o grubości 15 cm, ma podobną wagę... ale może szacunki mnie oszukują i to goły fakt. Ładny projekt.
więc nie wyszło :-)