Zamknij reklame

Już od dłuższego czasu w mediach możemy obserwować zalew doniesień o tym, jak tradycyjne firmy taksówkarskie zmagają się z napływem nowej konkurencji w zaciszu nowoczesnych aplikacji, które całkowicie omijają dyspozytornie i stają się wygodnym pośrednikiem pomiędzy klient i kierowca. Fenomen Ubera rozprzestrzenił się na cały świat, w Czechach działa lokalny Liftago, a ze Słowacji pojawił się startup Hopin Taxi, który również chce ugryźć się w pożywny placek.

Jako miłośnik nowoczesnych technologii i mądrego gospodarowania zasobami bardzo zainteresowałem się tymi usługami już od chwili, gdy zawitały do ​​naszej stolicy. Ich główną zaletą jest to, że wystarczy włączyć aplikację i kilkoma dotknięciami ekranu wezwać taksówkę z najbliższej okolicy, co pozwala zaoszczędzić czas i paliwo, które zużywałoby taksówka wzywana przez dyspozytornię z drugiego końca z Pragi. Postanowiłem więc wypróbować wszystkie trzy aplikacje i porównać, jak każda z nich podchodzi do prostego zadania polegającego na przewiezieniu klienta z punktu A do punktu B tak szybko, sprawnie i najtaniej, jak to możliwe.

Uber

Pionierem i gigantem w dziedzinie nowoczesnego transportu miejskiego jest amerykański Uber. Choć ten startup z San Francisco od początku istnienia borykał się z szeregiem trudności prawnych i został zakazany w wielu miastach za stosowanie nieuczciwych praktyk konkurencyjnych, rozwija się w zawrotnym tempie, a jego wartość stale rośnie. Uber różni się od pozostałych dwóch usług, które wypróbowałem w Pradze, tym, że nie korzysta z klasycznych taksówkarzy. Kierowcą Ubera może zostać każdy, kto posiada samochód co najmniej od 2005 roku i wykorzystuje smartfon z aplikacją Uber jako taksometr.

Kiedy poszedłem wypróbować tę usługę, od razu byłem pod wrażeniem aplikacji Uber. Po rejestracji (być może przez Facebooka) i wpisaniu karty płatniczej aplikacja była już dla mnie w pełni dostępna, a zamówienie przejazdu było niezwykle proste. Uber w Pradze oferuje dwie opcje transportu, pomiędzy którymi można przełączać się za pomocą suwaka u dołu wyświetlacza. Wybrałem UberPOP, ten tańszy. Drugą opcją jest Uber Black, czyli droższa opcja transportu stylową czarną limuzyną.

Kiedy po raz pierwszy skorzystałem z aplikacji Uber, uderzyła mnie jej prostota. Wystarczyło, że wpisałem miejsce odbioru, cel podróży, a następnie jednym dotknięciem zadzwoniłem do najbliższego samochodu. Natychmiast ruszył za mną i mogłem zobaczyć na mapie, jak się zbliża. Na wyświetlaczu pojawił się także czas wskazujący, ile czasu zajmie kierowcy dotarcie do mnie. Oczywiście zanim zadzwoniłem do samochodu, aplikacja podała mi odległość do najbliższego samochodu, a także mogłem zobaczyć wycenę, która faktycznie się spełniła.

Jednak zadanie aplikacji ze znalezieniem najbliższego samochodu jeszcze się nie skończyło. Kiedy wsiadłem do przywołanej Fabii we Vršovicach, na wyświetlaczu smartfona kierowcy z otwartą aplikacją Uber od razu rozpoczęła się nawigacja do mojego celu w Holešovicach. Nie musiałem więc w żaden sposób instruować kierowcy. Dodatkowo automatycznie wyliczona optymalna trasa wyświetlała się także na moim telefonie, dzięki czemu przez cały czas jazdy miałem doskonały podgląd naszej podróży.

Zakończenie trasy również było doskonałe w wykonaniu Ubera. Kiedy dotarliśmy pod docelowy adres w Holešovicach, pobrana kwota została automatycznie pobrana z mojego konta dzięki wstępnie wypełnionej karcie płatniczej, więc nie musiałem się o nic martwić. Potem, gdy tylko wysiadłem z samochodu, w kieszeni zadzwonił mi e-mail z paragonem i przejrzystym podsumowaniem mojej podróży z Uberem. Stamtąd nadal mogłem ocenić kierowcę jednym dotknięciem i to wszystko.

Ciekawostką z pewnością jest cena mojego przejazdu. Przejazd z Vršovic do Holešovic o długości niecałych 7 km kosztuje 181 koron, podczas gdy Uber pobiera zawsze stawkę początkową 20 koron i 10 koron za kilometr + 3 korony za minutę. Przecież możesz sam sprawdzić szczegóły przejazdu na załączonym paragonie elektronicznym.

[adres aplikacji=https://itunes.apple.com/cz/app/uber/id368677368?mt=8]


Liftago

Czeskim odpowiednikiem Ubera jest odnoszący sukcesy startup Liftago, który od ubiegłego roku działa w Pradze. Jego cel praktycznie nie różni się od celów wyznaczonych przez jego wzór do naśladowania, Ubera. Krótko mówiąc, chodzi o skuteczne połączenie kierowcy, który aktualnie nie ma z kim jeździć, z najbliższym klientem zainteresowanym przejazdem. Ideałem, który projekt chce osiągnąć, jest zatem ponownie minimalizacja straty czasu i zasobów. Jednakże Liftago jest przeznaczone wyłącznie dla licencjonowanych taksówkarzy, którym ta aplikacja pomoże w zdobywaniu zamówień, gdy nie są wystarczająco zajęci własną wysyłką.

Próbując aplikacji, po raz kolejny byłem mile „zszokowany” łatwością, z jaką można za jej pomocą wezwać taksówkę. Aplikacja działa na tej samej zasadzie co Uber i raz jeszcze wystarczy wybrać punkt odjazdu, miejsce docelowe i następnie wybrać spośród najbliższych samochodów. Jednocześnie mogłem wybierać kierując się szacunkową ceną trasy (czyli ceną za kilometr, która w przypadku Liftagu waha się od 14 do 28 koron), dystansem samochodu i oceną kierowcy. Mogłem ponownie podążać za wywoływanym samochodem na mapie i dzięki temu wiedziałem, gdzie się do mnie zbliża i kiedy przyjedzie.

Po wejściu na pokład aplikacja, podobnie jak Uber, dała mi pełny przegląd trasy, a nawet aktualny stan taksometru. Mogłem wtedy zapłacić gotówką przy wymeldowaniu, ale ponieważ podczas rejestracji podałeś dane swojej karty płatniczej, ponownie mogłem po prostu pobrać ostateczną kwotę z mojego konta i nie musiałem się o nic martwić.

Potwierdzenie przyszło ponownie e-mailem. W porównaniu do Ubera był jednak znacznie mniej szczegółowy i można było z niego odczytać jedynie miejsce wejścia na pokład, wyjścia i powstałą kwotę. W przeciwieństwie do Ubera Liftago nie przekazało mi żadnych informacji na temat ceny za wejście na pokład, ceny za kilometr, czasu jazdy itp. Dodatkowo aplikacja nie przechowuje żadnej historii przejazdów, więc gdy tylko zakończysz przejazd i ocenisz kierowcę, przejazd znika w otchłani historii. Nie masz już szansy spojrzeć wstecz i moim zdaniem to wielka szkoda.

[adres aplikacji=https://itunes.apple.com/cz/app/liftago-taxi/id633928711?mt=8]


Taksówka Hopina

Bezpośrednim konkurentem Liftagi jest Hopin Taxi. Ostatni z trio serwisów, które wypróbowałem, przyjechał do Pragi dopiero w maju tego roku, jadąc tu z Bratysławy, gdzie został założony trzy lata wcześniej. „Na rynku czeskim rozpoczynamy obsługę w Pradze z dwustu kierowcami kontraktowymi. Celem jest objęcie zasięgiem innych ważnych miast, Brna i Ostrawy, a do końca roku nawiązanie współpracy z nawet sześcioma setkami kierowców” – współzałożyciel Martin Winkler komentuje pojawienie się usługi w Czechach i jej plany na przyszłość przyszłość.

Hopin Taxi oferuje aplikację, która na pierwszy rzut oka nie wydaje się taka prosta i oczywista. Jednak już po pierwszym doświadczeniu z nim użytkownik przekona się, że jego użytkowanie nadal jest całkowicie bezproblemowe, a długi szereg opcji i ustawień, po początkowej fali niezadowolenia, szybko zamieni się w upragnioną nadbudowę, dzięki której Hopin w pewnym sensie przebija konkurencję.

[vimeo id=”127717485″ szerokość=”620″ wysokość=”360″]

Kiedy pierwszy raz uruchomiłem aplikację, pojawiła się klasyczna mapa, na której zapisana była moja lokalizacja oraz lokalizacja taksówek w usługach Hopin. Następnie, gdy aktywowałem panel boczny, dowiedziałem się, że zanim faktycznie zadzwonię po taksówkę, mogę ustawić szereg aspektów, według których aplikacja będzie szukać taksówki. Dostępna jest także opcja przyspieszona, co oznacza możliwość wezwania najbliższego samochodu bez żadnych ustawień. Ale szkoda byłoby nie skorzystać z przygotowanych filtrów.

Poszukiwanie odpowiedniej taksówki można zawęzić określając takie aspekty jak cena, ocena, popularność, typ samochodu, język kierowcy, płeć kierowcy, a także możliwość przewozu zwierząt, dziecka czy wózka inwalidzkiego. Konkurencja czegoś takiego nie oferuje, a Hopin wyraźnie zyskuje tutaj dodatkowe punkty. Oczywiście jest to coś za coś. Jeśli porównamy Liftago i Hopin, okaże się, że są to konkurencyjne aplikacje o przeciwnych filozofiach. Liftago reprezentuje maksymalną (może nawet przesadną) prostotę i elegancję, której Hopin po prostu nie osiąga na pierwszy rzut oka. Zamiast tego oferuje wysokiej jakości wybór usług.

Zlecenie zostało wykonane w całkowicie klasyczny sposób i już po kilku sekundach widziałem, jak powolny samochód się do mnie zbliża. Przejazd znów przebiegł bezproblemowo i na koniec znów mogłem wybierać pomiędzy płatnością gotówką a kartą. Aby jednak zapłacić kartą użytkownik musi być zarejestrowany, ja natomiast skorzystałem z możliwości korzystania z aplikacji bez rejestracji i dlatego zapłaciłem gotówką. Jeśli spojrzymy na cenę przejazdu, Hopin wypada nieco korzystniej niż Liftag. Skupia wyłącznie kierowców, którzy pobierają opłatę do 20 koron za kilometr.

Podsumowując, byłem również zadowolony z historii zamówień Hopina, której brakowało mi w Liftago, a wraz z nią możliwości retrospektywnej oceny kierowców, z którymi jeździłeś.

[adres aplikacji=https://itunes.apple.com/cz/app/hopintaxi/id733348334?mt=8]

Z kim jeździć po Pradze?

Aby określić, która z wymienionych usług jest najlepsza, należałoby wziąć pod uwagę szereg aspektów, a prawdopodobnie i tak nie otrzymalibyśmy „poprawnej” odpowiedzi. Nawet przy najdoskonalszej aplikacji można zadzwonić do głupiego lub nieudolnego kierowcy i odwrotnie, nawet przy fatalnej aplikacji można „polować” na najchętszego, najmilszego i najzdolniejszego taksówkarza.

Każda z usług ma coś w sobie i do żadnej z nich nie mam większych uwag. Wszyscy trzej kierowcy chętnie i bez problemów dowieźli mnie do celu, a na wszystkich trzech czekałem o podobnej porze dnia w zasadzie tyle samo czasu (od 8 do 10 minut).

Każdy musi więc sam znaleźć swoją ulubioną usługę, kierując się kilkoma podstawowymi kryteriami. Wolisz globalne zjawisko technologiczne, czy raczej będziesz wspierać lokalny startup? Wolisz jechać z cywilnym kierowcą Ubera czy z zawodowym taksówkarzem? Wolisz bezpośredniość i elegancję, czy możliwość selekcji i retrospekcji? Tak czy inaczej, dobra wiadomość jest taka, że ​​mamy w Pradze trzy wysokiej jakości usługi, więc nie musisz się bać wybierać spośród nich. Wszystkie trzy usługi mają na celu to samo w nieco inny sposób. Chcą skutecznie połączyć kierowcę z klientem i zapewnić pasażerowi przegląd trasy, a tym samym chronić przed nieuczciwymi praktykami niektórych tradycyjnych praskich taksówkarzy.

.