Zamknij reklame

Jeśli czas korona wirusa, lockdownów i obostrzeń czegoś nas nauczył, to tego, że naprawdę liczy się dobry dobór aplikacji na nasze smartfony.

Niektóre z nich wspomogą nasze zdrowie fizyczne i sprawność, inne samopoczucie psychiczne, jeszcze inne przydadzą się w pracy i osiąganiu celów. Niezależnie od tego, czy czeka nas kolejna blokada, czy nie, przyjrzyjmy się aplikacjom, których nie możesz przegapić.

1. Zoom i zespoły

Jeśli jakakolwiek aplikacja stała się naprawdę potrzebna, to z pewnością jest to Zoom lub jego alternatywy, niezależnie od tego, czy mówimy o Microsoft Teams, czy Google Meet. Nie tylko umożliwiły dużej liczbie osób pracę z domu, ale nawet gdy koronawirus będzie już odległym wspomnieniem, aplikacje te na pewno zostaną z nami.

Zespoły iOS

W wielu firmach koronawirus zapoczątkował małą rewolucję. Zarząd zdał sobie sprawę, że wiele czynności można wykonać całkowicie online. Home-office stanie się zatem znacznie powszechniejszym zjawiskiem.

2. Asana i poniedziałek

Pozostaniemy jeszcze przez chwilę przy temacie pracy w domu. Środowisko domowe jest szczególnie wymagające, ponieważ może negatywnie wpływać na naszą produktywność. Dlatego musimy zadbać o dobrą organizację naszej pracy. Pomogą nam w tym aplikacje takie jak Asana czy Monday.

Obydwa pozwalają dobrze rejestrować, co należy zrobić danego dnia, dzielić duże projekty na mniejsze, łatwiejsze w zarządzaniu części lub komunikować się z wieloma współpracownikami. Obie aplikacje jeszcze bardziej nadają się do pracy menedżerskiej, co naprawdę ułatwia.

3. Blokada kosztów

Poprzednie cztery aplikacje służą do skutecznej komunikacji i zarządzania projektami. W epoce post-covidowej firmy skupiły się na jeszcze jednym obszarze, jakim – logicznie rzecz biorąc – są finanse przedsiębiorstw. Aplikacja costlocker monitoruje koszty, pozycje policzalne i niepoliczalne oraz daje właścicielowi firmy ogólny przegląd tego, jak opłacalne są działania wykonywane przez każdego pracownika. Aplikacja odnotowała gwałtowny wzrost liczby nowych klientów – to także dowód na to, że czescy przedsiębiorcy muszą okiełznać swoje finanse i zachować je pod kontrolą.

iPhone'a x FB

4. Cashbot

Kolejną aplikacją, która cieszy się „trendem” w ostatnich miesiącach jest Cashbot. Jeśli prowadzisz firmę, jest to aplikacja niezbędna, której na pewno nie może zabraknąć w Twoim telefonie i firmie - dzięki unikalnemu połączeniu produktów finansowych pomaga firmom zrównoważyć przepływy pieniężne, będąc w stanie zabezpieczyć finansowanie w ciągu 30 minut. A może nawet z twoich źródeł. Poprzez tzw faktoring Cashbot zwróci Ci faktury, na które w przeciwnym razie musiałbyś poczekać, aż staną się wymagalne.

5. Damy jedzenie i Wolta

Nalejmy sobie trochę czystego wina, zamknięte restauracje dla wielu z nas oznaczały konieczność większego myślenia o tym, co tak naprawdę jemy. A jeśli nie jesteś doświadczonym kucharzem domowym, aplikacje takie jak Let's Eat czy Wolt są po prostu koniecznością.

Obie aplikacje w ciągu całego okresu korona wirusa rozszerzyły swoją ofertę do tego stopnia, że ​​nawet najbardziej wymagający restaurator może wybierać.

6. Klub treningowy Fitify i Nike

Dobry lunch, praca w domu i zamknięte centra fitness to bardzo złe wieści dla naszej kondycji i zdrowia fizycznego. Dlatego trzeba nad nimi popracować w domu, a ćwiczeń w domu niemal nie da się sobie wyobrazić bez odpowiedniej aplikacji, zwłaszcza jeśli nie dysponuje się żadnym sprzętem.

Fitify na Apple Watchu
Fitify na Apple Watchu

Bardzo dobrym wyborem jest czeska aplikacja Fitify, w której znajdziesz odpowiednie ćwiczenia i serie w zależności od Twojego poziomu. Dobrze zrobiona jest także aplikacja o nazwie Nike Training Club.

7. Headspace

Strach o bliskich, brak kontaktu, ale także choroba podwodna wynikająca z home-office mogą naprawdę odbić się na naszym zdrowiu psychicznym.

Dlatego musisz umieć się wyłączyć i odpowiednio zrelaksować. Dobrą metodą jest medytacja, ale początek nie jest łatwy. Ułatwić Ci to może aplikacja o nazwie Headspace, która pomoże w medytacji nawet zupełnemu laikowi.

8 Duolingo

Koronawirus przyniósł ze sobą mnóstwo wolnego czasu, którego nie można wypełnić klasycznymi zajęciami. Byłoby więc szkoda, gdybyśmy je zmarnowali i nie wykorzystali przynajmniej częściowo do rozwoju osobistego. Nauka nowego języka może być dobrym celem.

Odpowiednio dobrana aplikacja, taka jak np., może nam pomóc w samodzielnej nauce Duolingo. Aplikacja wnosi do nauki języków element zabawy i nagrody, dzięki czemu nauka staje się zdecydowanie przyjemniejsza.

9. Dźwięk i Kindle

Przy rozwoju osobistym zatrzymamy się trochę dłużej. Ciekawostką jest to, że osoby odnoszące największe sukcesy czytają ponadprzeciętną liczbę książek. A blokada bezpośrednio zachęca do wyrobienia takiego nawyku. Księgarnie są jednak zamknięte, więc korzystanie z aplikacji jest łatwe. Do klasycznych e-booków nadaje się na przykład Kindle firmy Amazon, ale są też inne.

Ciekawą opcją i ulgą dla tych, którzy nie lubią czytać, są audiobooki. Audible pozwala na przykład przygotować obiad, słuchając dobrej książki.

10. Netflix, Hulu i MagellanTV

Zamknięte kina wprost zapraszają nas do stworzenia idealnych warunków do oglądania filmów czy seriali w domu. Na szczęście istnieje niezliczona ilość aplikacji, które nam to ułatwiają. Należą do najlepszych Netflix czy Hulu, ale obecnie wybór jest naprawdę duży. Jeśli lubisz filmy dokumentalne, możesz na przykład subskrybować MagellanTV, aplikację skupiającą się na filmach dokumentalnych.

.