Zamknij reklame

Apple nie dopuścił gry do App Store ze względu na przemoc wobec dzieci, Adobe podejmuje kolejne kroki w kierunku zakopania flasha, aplikacja Microsoftu pomoże rozpoznać psy, nadchodzi nowa aplikacja dla DJ-ów i Final Fantasy IX i jest warto także wspomnieć o aktualizacji aplikacji analizującej sen poprzez Apple Watch. Przeczytaj to i wiele więcej podczas tegorocznego 6. Tygodnia Aplikacji.

Nowości ze świata aplikacji

Apple odmówił dopuszczenia gry The Binding of Isaac: Rebirth do App Store ze względu na przemoc wobec dzieci (8 lutego)

The Binding of Isaac: Rebirth to kontynuacja, a właściwie rozszerzenie udanej gry niezależnego studia. Jest to gra typu zręcznościowego, a jej głównym bohaterem jest biblijny Izaak w postaci bardzo młodego chłopca, który próbuje uciec przed matką, napotykając skomplikowane przeszkody. Matka chce go poświęcić, podobnie jak ojciec Abraham w opowieści biblijnej, zgodnie z Bożym przykazaniem.

Gra została wydana w 2011 roku i była dostępna na komputery z systemami Windows, OS X i Linux. Twórcom zaoferowano później opcję konwersji na duże, mobilne konsole i inne urządzenia mobilne. Już wtedy gra napotkała przeciwności losu ze strony Nintendo, które nie pozwoliło na port na konsoli 3DS. Jednak pod koniec 2014 roku ukazała się odnowiona i rozszerzona wersja gry The Binding of Isaac: Rebirth, która ukazała się na komputery oraz konsole PlayStation 4, PlayStation Vita, Wii U, Nintendo 3DS i Xbox One. Podstawowa fabuła i rozgrywka pozostają takie same jak w oryginalnym tytule, ale z dodatkiem wrogów, bossów, wyzwań, umiejętności bohatera gry itp.

Gra Rebirth miała w niedalekiej przyszłości zostać wydana także na iOS, jednak Apple w ramach procesu zatwierdzania uniemożliwił jej pojawienie się w App Store. Powód takiego stanu rzeczy podał w tweecie Tyrone Rodriguez, dyrektor studia deweloperskiego gry: „Twoja aplikacja zawiera elementy przedstawiające przemoc lub znęcanie się nad dziećmi, co nie jest dozwolone w App Store”.

Źródło: Jabłko Insider

Adobe Nazwa programu Flash Professional CC została trwale zmieniona na Animate CC i otrzymała wiele nowych funkcji (9/2)

Adobe w grudniu ubiegłego roku ogłosiła zmianę nazwy oprogramowania do animacji Flash Professional CC w programie Adobe Animate CC. Chociaż postrzegano to jako wycofanie Flasha przez firmę Adobe, Animate CC nadal miał go w pełni obsługiwać. Potwierdza to pojawienie się najnowszej wersji tego oprogramowania do animacji, które nosi nową nazwę i znacznie rozszerza jego możliwości.

Wiadomości dotyczą głównie dokumentów HTML5, a dokładniej dokumentów HTML5 Canvas. Mają nową obsługę TypeKit, możliwość tworzenia szablonów i dołączania ich do publikowanych profili. Dokumenty HTML5 Canvas (a także AS3 i WebGL) są teraz obsługiwane także podczas publikowania w formacie OEM. Praca z HTML5 wiąże się również z wieloma ulepszeniami. Ulepszono sam format HTML5 Canvas, który oferuje teraz szersze możliwości kresek na płótnie i więcej opcji pracy z filtrami. Wydajność podczas pracy w formacie HTML została zoptymalizowana przy użyciu połączonej biblioteki CreateJS.

Mówiąc bardziej ogólnie, biblioteki Creative Cloud i usługa Adobe Stock są teraz w pełni zintegrowane z pracą z programem Animate CC, a także dodano pędzle obiektów wektorowych znane np. z Adobe Illustrator. Dokumenty ActionScript można teraz publikować jako pliki projektora (pliki Adobe Animate zawierające zarówno plik SWF, jak i odtwarzacz Flash umożliwiający ich uruchomienie). Poprawiono przezroczystość i opcje eksportu wideo, dodano obsługę importowania obrazów SVG i wiele więcej. Pełna lista nowości i instrukcje dotyczące pracy z nimi są dostępne pod adresem witryna Adobe.

Zaktualizowane są także Muse CC (zawiera nowe edytowalne projekty do projektowania stron internetowych) i Bridge (obsługuje importowanie z urządzeń iOS, urządzeń z systemem Android i aparatów cyfrowych w systemie OS X 10.11).

Źródło: 9to5Mac

Aplikacja do rozpoznawania ras psów wyszła z garażu Microsoftu (11 lutego)

W ramach „garażowych działań” Microsoftu powstała kolejna ciekawa aplikacja na iPhone’a. To się nazywa Aportuj! a jej zadaniem jest rozpoznanie rasy psa poprzez aparat iPhone'a. Aplikacja korzysta z API Project Oxford i działa na podobnej zasadzie jak strona internetowa HowOld.net a TwinsOrNot.net.

Aplikacja ma być przede wszystkim kolejnym przykładem na to, jak daleko Microsoft zaszedł w badaniach w tym obszarze, a efekt i tak jest godny podziwu. Zdjęcia do rozpoznania możesz robić bezpośrednio w aplikacji lub wybierać z własnej galerii. Aplikacja też jest przyjemna. Możesz także za jego pomocą „analizować” swoich znajomych i dowiedzieć się, do jakiego psa przypominają.

Aportować! możesz pobrać ją bezpłatnie w App Store.

Źródło: imore

Nowe aplikacje

Serato Pyro oferuje możliwości profesjonalnego DJ-a w aplikacji


Serato jest jednym z najbardziej znanych i najważniejszych twórców oprogramowania dla DJ-ów. Do tej pory zajmowała się głównie oprogramowaniem dla profesjonalistów. Jednak jej najnowszy produkt, Pyro, stara się wykorzystać wiedzę z danej dziedziny zdobytą podczas siedemnastu lat istnienia firmy i zaoferować ją w jak najbardziej efektywnej formie każdemu posiadaczowi urządzenia z systemem iOS. Oznacza to, że aplikacja Pyro łączy się z biblioteką muzyczną danego urządzenia (z serwisów streamingowych współpracuje póki co tylko ze Spotify) i albo odtwarza znalezione w niej playlisty, albo oferuje użytkownikowi możliwość stworzenia innych, albo też nie to samo.

Jednocześnie nie są to trzy osobne opcje – twórcy starali się mieć jak najbardziej organiczne podejście do tworzenia i edycji playlist. Użytkownik może je w dowolny sposób zmieniać w trakcie odtwarzania, dodawać lub usuwać utwory, zmieniać ich kolejność itp. Jeśli stworzona przez użytkownika playlista zakończy się, aplikacja automatycznie wybierze do odtworzenia inne utwory, tak aby nigdy nie zapadła cisza.

Ale ponieważ jest to aplikacja dla DJ-ów, jej główna siła powinna leżeć w możliwości tworzenia płynnych przejść między utworami. W przypadku dwóch kolejnych kompozycji analizuje takie parametry, jak tempo i skala harmoniczna, od której utwór się kończy lub zaczyna, a jeśli znajdzie różnice, dostosowuje zakończenie jednego i początek drugiego utworu tak, aby następowały po sobie możliwie płynnie. Proces ten obejmuje także znalezienie momentu, w którym przejście pomiędzy dwoma podanymi utworami jest najlepsze przy jak najmniejszej liczbie zmian.

Wszystkie elementy aplikacji, począwszy od zastosowanych algorytmów, aż po środowisko użytkownika, Serato starało się zapewnić jak najbardziej naturalne wrażenia, które nie zakłócają płynnego słuchania, ale jednocześnie zachęcają do jego ciągłej modyfikacji. W związku z tym udostępniona zostanie także aplikacja na Apple Watch umożliwiająca przeglądanie i edycję playlisty.

Serato Pyro jest dostępne w App Store dostępne za darmo

Final Fantasy IX pojawiło się na iOS

Pod koniec ubiegłego roku wydawca Square Enix ogłosił, że w 2016 roku na iOS ukaże się pełnoprawny port legendarnej gry RPG Final Fantasy IX. Nie ogłoszono jednak nic więcej, zwłaszcza daty premiery. Jest więc sporym zaskoczeniem, że premiera już miała miejsce. 

Gra poprzez kilku głównych bohaterów przedstawia złożoną fabułę osadzoną w fantastycznym świecie Gaia i jego czterech kontynentach, zdeterminowanych przez różne dominujące rasy. Zgodnie z zapowiedziami, wersja gry na iOS zawiera wszystkie elementy z oryginalnego tytułu PlayStation, a także dodaje nowe wyzwania i osiągnięcia, tryby gry, automatyczne zapisywanie i grafikę w wysokiej rozdzielczości.

Do 21 lutego Final Fantasy IX będzie dostępne w App Store dostępny w cenie 16,99 euro, wówczas cena wzrośnie o 20%, czyli do około 21 euro. Gra jest bardzo rozbudowana, zajmuje 4 GB pamięci urządzenia, a do jej pobrania potrzebne jest 8 GB wolnego miejsca.

Nimble lub Wolfram Alpha na pasku menu OS X

Z pewnością przydatnym pomocnikiem jest dobrze znane narzędzie Wolfram Aplha, z którego korzysta także asystent głosowy Siri przy niektórych swoich odpowiedziach. Nie zawsze jest jednak pod ręką, co na Macu stara się zmienić aplikacja Nimble od tria deweloperów ze studia Bright. Nimble umieszcza Wolfram Alpha bezpośrednio na pasku menu, tj. na górnym pasku systemowym OS X.

Wolfram Alpha działa w Nimble dokładnie tak samo, jak w Internecie, ale jest znacznie łatwiejszy do osiągnięcia i fajnie, że jest również opakowany w elegancki i minimalistyczny interfejs użytkownika. Aby uzyskać odpowiedzi, po prostu wpisz proste pytanie w Nimble i zapoznaj się z wynikiem. Możesz pytać o przeliczanie jednostek, wszelkiego rodzaju fakty, rozwiązywanie problemów matematycznych i tym podobne.

Jeśli chcesz wypróbować Nimble, pobierz go za darmo na stronie dewelopera.


Ważna aktualizacja

Sleep++ 2.0 wprowadza nowy algorytm zapewniający lepszy przegląd własnego snu

 

Być może najlepsza aplikacja do analizy snu za pomocą czujników ruchu Apple Watch otrzymała aktualizację. Aplikacja Sleep++ od programisty Davida Smitha jest teraz dostępna w wersji 2.0 i zawiera przeprojektowany algorytm, który rozróżnia różne głębokości i rodzaje snu. Następnie starannie zapisuje je na osi czasu.

Ciężki sen, płytki sen, niespokojny sen i czuwanie są teraz rygorystycznie analizowane przez aplikację, a zebrane dane są znacznie bardziej przydatne dla użytkowników dzięki nowemu algorytmowi. Znajduje to również odzwierciedlenie w ulepszonej obsłudze HealthKit, do którego napływają coraz ciekawsze dane. Plusem jest to, że nowy algorytm przeliczy również starsze zapisy Twojego snu po zainstalowaniu aktualizacji. Dodatkowo Sleep++ 2.0 zapewnia także obsługę stref czasowych, dzięki czemu aplikacja w końcu w odpowiedni sposób zmierzy Twój nocny odpoczynek nawet w podróży.

Zaktualizowana aplikacja pobrać bezpłatnie w App Store.


Dalej ze świata aplikacji:

Rabaty

Aktualne rabaty zawsze znajdziesz na prawym pasku bocznym oraz na naszym specjalnym kanale na Twitterze @JablickarDiscounts.

Autorski: Michał Marek, Tomách Chlebek

.