Zamknij reklame

Wczoraj w godzinach wieczornych otrzymaliśmy potwierdzenie porannego wycieku, którego przyczyną była asystentka głosowa Siri. Po zadaniu pytania dotyczącego wydarzenia Apple powiedziała, że ​​odbędzie się ono 20 kwietnia, co ujawniła na kilka długich godzin przed oficjalnym rozesłaniem zaproszeń. Zatem data i godzina pierwszego w tym roku wydarzenia Apple Keynote są więcej niż jasne. Niejasna pozostaje jednak lista nowości i produktów, które wprowadzi kalifornijski gigant. Dlatego poniżej znajdziesz 5 rzeczy, które chcielibyśmy zobaczyć na nadchodzącym Apple Keynote.

AirTag

Tak, znowu... jeśli pod koniec ubiegłego roku choć kątem oka obserwowałeś wydarzenia w świecie jabłek, to zapewne wiesz, że na wprowadzenie tagów lokalizacyjnych AirTags czekaliśmy naprawdę długo dawno – przynajmniej trzy ostatnie konferencje. Mówią "Do trzech razy sztuka", ale w tym przypadku najprawdopodobniej tak to wygląda „do czterech wszystkich dobrych rzeczy”. Wycieków związanych z AirTagami było niezliczona ilość i można powiedzieć, że o tagach lokalizacyjnych Apple wiemy już praktycznie wszystko. Rozmiarami można je porównać do pięćdziesięciu koron, a oczywistością jest integracja z natywną aplikacją Find, w której znajdziemy teraz m.in. kolumnę Przedmioty. Miejmy więc nadzieję, że AirTags nie odejdą w zapomnienie jak AirPower. Cisza na ścieżce jest naprawdę długa.

iPad Pro

Według najnowszych dostępnych przecieków wygląda na to, że w nadchodzącym Apple Keynote zaprezentowane zostaną także nowe iPady Pro. Większy wariant 12.9″ powinien otrzymać wyświetlacz w technologii Mini-LED. Przynosi korzyści znane z paneli OLED, nie cierpiąc jednocześnie na typowe problemy ze spalaniem pikseli i tym podobnymi. Zastosowany chip powinien to być A14X, który bazuje na chipie A14 spotykanym obecnie w najnowszych iPhone'ach i iPadzie Air 4. generacji. Dzięki wspomnianemu chipowi zamiast klasycznego USB-C powinniśmy zobaczyć także Thunderbolt. Według najnowszych informacji te iPady Pro również powinny oferować obsługę 5G, ale podobno w późniejszym terminie. Najpierw powinna zostać wypuszczona wersja obsługująca tylko Wi-Fi.

Sprawdź koncepcję iPada inspirowanego iPhonem X:

apple TV

Prezentację ostatniego, piątej generacji Apple TV oznaczonego jako 4K widzieliśmy niemal cztery długie lata temu. Już sam wiek ostatniego Apple TV sugeruje, że możemy poczekać na wprowadzenie zupełnie nowej generacji. Apple TV 4K ma obecnie także starszy procesor A10X, który poradzi sobie z obsługą bardziej wymagających gier, ale jest to na pewno stary egzemplarz – zatem zdecydowanie powinniśmy znaleźć któryś z nowszych procesorów w trzewiach nowego Apple TV. Między innymi mogliśmy spodziewać się także poprawionego sterownika – jego obecna wersja budzi duże kontrowersje i wielu użytkowników ją krytykuje. Niestety nie wiemy zbyt wiele więcej na temat nadchodzącego Apple TV.

iMac

Pod koniec ubiegłego roku Apple dosłownie zmienił świat, przynajmniej świat technologiczny. Po wielu latach oczekiwań w końcu wprowadził na rynek pierwsze komputery Apple z chipami Apple Silicon. O tym, że Apple zamierza przejść na własne chipy ARM było wiadomo od dawna, co zostało potwierdzone na konferencji deweloperów WWDC20. Obecnie MacBook Air, 1-calowy MacBook Pro i Mac mini są wyposażone w chip Apple Silicon pierwszej generacji, oznaczony jako M13. W przyszłości z pewnością będziemy świadkami wprowadzenia przeprojektowanych iMaców i innych komputerów firmy Apple z nowymi chipami Apple Silicon – pozostaje jednak pytanie, czy stanie się to za kilka dni, czy później – np. na WWDC21 lub później.

Sprawdź koncepcje nowych iMaców:

3 AirPods

Ostatnim produktem, jaki chcielibyśmy zobaczyć na pierwszej w tym roku konferencji Apple, są niewątpliwie AirPods 3. Pierwsza generacja AirPods była absolutnym hitem i wkrótce bezprzewodowe słuchawki Apple stały się najpopularniejszymi słuchawkami na świecie - i słusznie. Wraz z pojawieniem się drugiej generacji Apple wprowadziło niewielkie ulepszenia związane z lepszym dźwiękiem i trwałością, a także wprowadziło etui do ładowania bezprzewodowego. AirPods trzeciej generacji mogłyby wówczas zaoferować przeprojektowany wygląd, który powinien być bardziej podobny do AirPods Pro. Jest rzeczą oczywistą, że zapewniona jest lepsza jakość dźwięku i kilka innych funkcji. należy jednak pamiętać, że AirPods nadal trzeba odróżniać od AirPods Pro, więc na pewno będzie im czegoś brakować.

.