Nie jest tajemnicą, że Apple chciałoby oderwać się od swojego głównego konkurenta, czyli Samsunga, aby podaż komponentów z jego strony była jak najmniejsza, a najlepiej wcale. Jednak to „oddzielenie” w dużej mierze ujawni się dopiero w 2018 roku. Nowe procesory Apple A12 nie powinny już być produkowane przez Samsunga, ale przez jego konkurenta – TSMC.
TSMC powinno jeszcze w tym roku dostarczyć Apple procesory do przyszłych iPhone'ów i iPadów - Apple A12. Powinny one opierać się na bardzo ekonomicznym procesie produkcyjnym 7 nm. Co więcej, wygląda na to, że Apple nie będzie jedynym klientem. O nowe chipy ubiegało się wiele innych firm. Najnowsza wiadomość jest taka, że TSMC ma wystarczające moce produkcyjne, aby zaspokoić całe zapotrzebowanie. W idealnym przypadku Apple w ogóle nie będzie musiał zwracać się do Samsunga.
Samsung zaczyna tracić swoje pozycje
Nie będzie przesadą stwierdzenie, że TSMC nieco wyprzedza Samsunga w technologii produkcji. W tym roku powinniśmy spodziewać się ekspozycji nowej hali w TSMC, która zapewni produkcję procesorów w bardziej zaawansowanym procesie produkcyjnym 5 nm. W 2020 roku planowane jest przejście na proces produkcyjny 3 nm. Jeśli nie zobaczymy bardziej zauważalnego postępu w przypadku Samsunga, to z pewnością w ciągu kilku lat jego pozycja rynkowa może znacząco spaść.
Źródło: Patently Apple
to odkrycie - tylko tmsc produkuje procesory Apple od czasu A9X w 2015 roku, ostatnim procesorem, którego część produkcji trafiła do Samsunga, był A9 (A8 i A8X też były tylko tmsc)